napisał(a) gusia-s » 14.01.2018 14:18
dhmegi napisał(a):gusia-s napisał(a): ... Z tym zwiedzaniem wnętrz to mamy coś wspólnego. Też nie lubię wchodzić do muzeów czy kościołów. Jak wchodzę, to oglądam pobieżnie i szybko wychodzę. Wolę wędrować po uliczkach, chłonąć atmosferę miejsca, w którym aktualnie jestem, patrzeć jak toczy się życie w tym miejscu. Taka forma zwiedzania zdecydowanie bardziej mi odpowiada. Ale do Bazyliki zajrzałam i widziałam przepych tego wnętrza.
Ufff czyli nie tylko ja tak mam
Żałuję jednak, że do tej bazyliki się nie dostaliśmy co nadrobię u Ciebie w relacji choćby wirtualnie
a kiedyś jak wrócę już tak przy okazji wtedy nadrobię osobiście
Sara76 napisał(a): ... Sporo pamiątek nabyłaś - maski weneckie to jest to!
Buber napisał(a): ... Pamiątek cała moc
...
Sobie zostawiliśmy niewiele ... magnezy z Wenecji i Burano w tym jeden z maską, talerzyk oraz kolczyki z zawieszką ze szkła z Murano, pamiątkowe koszulki
Reszta to tradycyjnie suweniry dla najbliższych, które zawsze przywozimy
Buber napisał(a): ... W Wenecji byłem z 20 lat temu.
Pasuje ją dzieciom pokazać, bo już wyrośnięte, no i jest gotowy przewodnik... a maj to doskonała pora.
Trasa SS 13 bardzo malownicza, szkoda, że zawsze pomykałem autostradą.
Wszystko przed Tobą
Tak, maj to był strzał w 10-kę. Nie za dużo ludzi i pogoda nie męczyła upałami, bardzo dobra na zwiedzanie i tylko jeden prysznic jaki nas złapał
SS13 uparcie będę wszystkim polecać.
Szkoda, że nie wiedziałam, iż po trasie jest jeszcze super miejsce do zobaczenia . Dowiedziałam się dopiero po powrocie od kolegi
. Chodzi o
Monte Lussari Jak to określił
"miniaturowa wioseczka na wysokości ok 1700 mnpm, a właściwie klasztor z kilkoma zabudowaniami: hotelem, restauracyjkami i mini uliczką handlową. Miejsce piękne, malownicze, bajkowe, magiczne" No i po obejrzeniu fotek to mnie ściska
Mieliśmy czas na powrocie więc spokojnie można było to zrobić, gdyż przejeżdżaliśmy tuż obok
dolnej stacji kolejki skąd wjeżdża się do owej wioski.
Pod stacją jest darmowy parking.
Bardzo żałuję tego