KRK 2013 - gdzie marzenia stały się rzeczywistością

No, czasami są takie okazje
Dobra cena

Piter_M napisał(a): Za 9 noclegów z pełnym wyżywieniem dla dwóch dorosłych i dwoje dzieci zapłaciliśmy nieco ponad 3100 zł. A jedzenia taaaaaki wybór, że byliśmy bardzo najedzeni i zadowoleni

... napisz to jeszcze raz bo nie uwierzę.
To po jakiejś znajomości,.. super "last mint" czy po prostu trafiło się. Rezerwacja dużo wcześniej czy ad hoc. ( pytam ponieważ ja nie jestem "apartamentowcem" i zawsze płacę dużo więcej za mniej).

woka napisał(a):

Piter_M napisał(a): Za 9 noclegów z pełnym wyżywieniem dla dwóch dorosłych i dwoje dzieci zapłaciliśmy nieco ponad 3100 zł. A jedzenia taaaaaki wybór, że byliśmy bardzo najedzeni i zadowoleni

... napisz to jeszcze raz bo nie uwierzę.
To po jakiejś znajomości,.. super "last mint" czy po prostu trafiło się. Rezerwacja dużo wcześniej czy ad hoc. ( pytam ponieważ ja nie jestem "apartamentowcem" i zawsze płacę dużo więcej za mniej).

Po prostu trafiło się
To było first minute, rezerwowane już w grudniu, ale później do końca lutego ceny były takie same.

Piter_M napisał(a):Relacja ruszyła bo myślę, że w końcu tą relację wypadałoby dokończyć

Tak to już bywa, że czasami coś przeszkodzi. Grunt, że jest wola kontynuacji.

Pozdrawiam,
Wojtek

Swietna relacja! Fajne fotki, żona fotogeniczna
Jakie plany na wakacje 2014?
zdradzisz mi na priv nazwę biura podróży z wakacji 2013?

Franz napisał(a):

Piter_M napisał(a):Relacja ruszyła bo myślę, że w końcu tą relację wypadałoby dokończyć

Tak to już bywa, że czasami coś przeszkodzi. Grunt, że jest wola kontynuacji.

Pozdrawiam,
Wojtek

Wola kontynuacji oczywiście jest relację do końca muszę doprowadzić.

Pozdrawiam.

GREG_G napisał(a):Swietna relacja! Fajne fotki, żona fotogeniczna
Jakie plany na wakacje 2014?
zdradzisz mi na priv nazwę biura podróży z wakacji 2013?

Plany na 2014 ? Hmm ... jeszcze nic pewnego, temat wakacji analizujemy i na razie nic nam z tego konkretnego nie wychodzi. Jeżeli będzie to Chorwacja to wyspy Rab albo Pag, ale nie jest to pewne czy w ogóle będzie to Chorwacja.

A namiary na biuro podróży poszły na priv.

c.d.

Po basenie postanowiliśmy przejść się na plażę na najdalsze miejsce za dzielnicą Zarok. W planach była jeszcze wycieczka w góry na szczyt Bag ale pogoda pokrzyżowała nam te plany.

247.


248. Te chmury to był zwiastun nadchodzącej burzy.



249.


250.


251. Ale jednak wykąpać się zdążyliśmy.



252. I muszelek poszukać.



253.


To było ostatnie zdjęcie, musieliśmy już czym prędzej uciekać, bo rozszalała się burza, normalnie oberwanie chmury.
Burzę przeczekaliśmy pod zadaszeniem, dzieci były zadowolone
Deszcz szybko przestał padać, ale pogoda nie nadawała się na wycieczkę w góry i nasz dzień zakończyliśmy w naszym hotelu na krytym basenie.


c.d.n.

Piotr mogę prosić namiary na biuro podróży

Pięknie tu u Ciebie, pozwolisz że i ja się przysiądę?

mervik napisał(a):Piotr mogę prosić namiary na biuro podróży

Namiary poszły na PW.

kbw napisał(a):Pięknie tu u Ciebie, pozwolisz że i ja się przysiądę?

Oczywiście zapraszam.
Choć właściwie został już tylko jeden ciekawy dzień

c.d.

DZIEŃ 8 - Zatoka Vrženica

W tym dniu postanowiliśmy pójść do zatoki Vrženica, wyszliśmy dopiero o 11.00 bo rano pogoda była niepewna i musieliśmy chwilę odczekać.
Zatoka Vrženica znajduje się ona na lewo od Baški, jeszcze spory kawałek za zatoką Bunculuka.
Odległość od naszego hotelu to niecałe 5 km.

Żeby sobie urozmaicić tą wycieczkę to przeszliśmy sobie przez starą część Baški.

254.


255.


256.


257.


258.


259.


260.




c.d.n.

c.d.

Idziemy dalej.

261. Zatoka Bunculuka.



Wcześniej wiedziałem, że za wstęp na tą plażę pobierana jest opłata, to oczywiście tylko dla tych spoza kampingu, ale nie sądziłem, że my powinniśmy płacić jak tylko chcemy przejść przez tą plażę i iść dalej. No i idziemy, jest stosowna budka do poboru opłat i pan siedzi w środku i jest nawet tablica z cennikiem, cena za wstęp chyba 20 kun, a my po prostu przeszliśmy obok budki, ignorując ją, kątem oka zauważyłem tylko jak pan zmierzył nas wzrokiem ale nic nie wołał za nami.

262. Bunculuka z drugiej strony.



263. Za Bunculuką jest mały porcik z równie małą zatoczką.



264. Następna zatoczka.



265. A kawałek dalej bardzo ładna Zatoka Jablanova.



Za Jablanovą zaczyna się już ten trudniejszy kawałek szlaku do Vrženicy.
Dla dorosłych to nic specjalnego, po prostu ścieżka po kamieniach ale jak się ma małe dzieci to już nie jest tak wesoło, jedna chwila nieuwagi i dziecko może spaść 10 metrów po kamieniach do morza, więc dzieci trzeba bardzo pilnować.

266.


267.


268.




c.d.n.

Piotrze powiedz mi czy te zatoki nie są dla golasów

mervik napisał(a):Piotrze powiedz mi czy te zatoki nie są dla golasów

Tak, Zatoka Bunculuka z dwoma małymi zatoczkami i Zatoka Jablanova to są plaże dla golasów, ale już przed i na samej Vrženicy jest dowolność ubioru, zauważyłem tak mniej więcej pół na pół golasów i tekstylnych.

Jak należysz do tekstylnych i chciałbyś się tam wybrać to musisz przejść ten szlak górski, ten ze zdjęć: 266, 267 i 268, odległość do przejścia około 0,5 km.

W następnym odcinku dojdziemy już do tej ładnej plaży.

Fajna relacja, bardzo byłem ciekaw Istrii. Dzięki Twoim zdjęciom widać jak jest na prawdę. Mam wrażenie, że Dalmacja jednak ma lepszą pogodę. Sporo miejsc odwiedziłeś mimo krótkiego czasu.
Pozdrawiam
Romancad