Witam,
Grecja a już w szczególności Kreta chodziły za mną od jakiegoś czasu. Na poważnie do tematu greckich wakacji zbrałem się jednak dopiero końcem zeszłego roku. Pierwotnie myślałem o podróży samochodem na północ Grecji a dokładnie na Chalkidiki był też pomysł by ruszyć do Epiru. Chalkidiki to jednak miejsce na bardziej stacjonarne wakacje a w Epirze nie potrafiłem znaleźć satysfakcjonującej nas miejscówki. Jak miejsce było fajne to było drogo, a jak już było tanio to okolica nieciekawa lub kompletna głusza …
Po korespondecji z forumowiczami (m. in. Piekarą114, Buberem, Kulkami, Ogórkiem) ostatecznie decydujemy się na … Kretę samolotem Zaczynają się poszukiwania miejscówki. Pytam w biurach podróży i szukam na własną rękę. Koniec końców wybór pada na Palaiochorę/Paleochorę – różnie piszą .
Bilety na lot z Katowic i hotel bukuję ostatecznie (tak mi się wtedy bynajmniej wydawało ) w lutym. Tymczasem … początkiem kwietnia nasz lot zostaje odwołany. Po strajkach z Ryanair odchodzi grupa pilotów … Na szczęscie udaje się przebukować na lot z Krakowa w tym samym terminie. W maju po informacjach od znajmych z forum decydujemy się skrócić nasz pobyt w Palaiochorze do pierwszego tygodnia a na drugi znajdujemy miejscówkę na północnym wybrzeżu. I jak się okazało było to bardzo dobre posunięcie. Jeszcze wynajęcie samochodu na miejscu i parking dla naszego bolidu na dwa tygodnie i pozostaje nam odliczanie DDW (dni do wyjazdu) .
Zapraszam zatem na relację z naszych pierwszych greckich wakacji
Na skróty:
Elafonisi
Wąwóz Agia Irini
Wąwóz Samaria
Chania
Falasarna
Poprzednie relacje.
Istria / Fazana 2012
Baska Voda 2014
Tribunj 2015
Rumunia / Bułgaria 2016
Alpy Julijskie i Orebić 2017