Kreta zachodnia 2018

Witam,

Grecja a już w szczególności Kreta chodziły za mną od jakiegoś czasu. Na poważnie do tematu greckich wakacji zbrałem się jednak dopiero końcem zeszłego roku. Pierwotnie myślałem o podróży samochodem na północ Grecji a dokładnie na Chalkidiki był też pomysł by ruszyć do Epiru. Chalkidiki to jednak miejsce na bardziej stacjonarne wakacje a w Epirze nie potrafiłem znaleźć satysfakcjonującej nas miejscówki. Jak miejsce było fajne to było drogo, a jak już było tanio to okolica nieciekawa lub kompletna głusza …
Po korespondecji z forumowiczami (m. in. Piekarą114, Buberem, Kulkami, Ogórkiem) ostatecznie decydujemy się na … Kretę samolotem Zaczynają się poszukiwania miejscówki. Pytam w biurach podróży i szukam na własną rękę. Koniec końców wybór pada na Palaiochorę/Paleochorę – różnie piszą .
Bilety na lot z Katowic i hotel bukuję ostatecznie (tak mi się wtedy bynajmniej wydawało ) w lutym. Tymczasem … początkiem kwietnia nasz lot zostaje odwołany. Po strajkach z Ryanair odchodzi grupa pilotów … Na szczęscie udaje się przebukować na lot z Krakowa w tym samym terminie. W maju po informacjach od znajmych z forum decydujemy się skrócić nasz pobyt w Palaiochorze do pierwszego tygodnia a na drugi znajdujemy miejscówkę na północnym wybrzeżu. I jak się okazało było to bardzo dobre posunięcie. Jeszcze wynajęcie samochodu na miejscu i parking dla naszego bolidu na dwa tygodnie i pozostaje nam odliczanie DDW (dni do wyjazdu) .
Zapraszam zatem na relację z naszych pierwszych greckich wakacji

Na skróty:
Elafonisi
Wąwóz Agia Irini
Wąwóz Samaria
Chania
Falasarna



Poprzednie relacje.
Istria / Fazana 2012
Baska Voda 2014
Tribunj 2015
Rumunia / Bułgaria 2016
Alpy Julijskie i Orebić 2017

Witam
Będę śledził bo i mi coś ostatnio nie daje żyć ta Grecja

Skoro Twoja relacja, to trzeba tu zaglądać, gdyż na pewno będzie dużo dobrych zdjęć i sporo zwiedzania.

lotnikwsk napisał(a):Będę śledził bo i mi coś ostatnio nie daje żyć ta Grecja

Mam podobnie .

Na Krecie byłam dwukrotnie, w Paleochorze krótko jednego dnia. Powrót na wyspę zapewne kiedyś nastąpi... Już jakiś czas temu "ustaliłam", że właśnie Paleochora musi być miejscem noclegowym na jakąś część tego trzeciego wypadu. Twoja relacja będzie więc bardzo przydatna

Cześć
Chętnie popatrzę i poczytam jak było, co się udało i co nas ominęło na tej zachodniej Krecie .

Upatrujemy ten kierunek od pewnego czasu, dlatego zerknę co by się przekonać ostatecznie.

Będę tu zaglądać , bo Kreta też chodzi mi po głowie

lotnikwsk napisał(a):Witam
Będę śledził bo i mi coś ostatnio nie daje żyć ta Grecja

Ja też tak miałem

piekara114 napisał(a):Super, że piszesz. Nawet się zastanawiałam czy się zdecydujesz. Cieszę się, że dobrze wyszło Wam z tym podziałem urlopu. W Pal. może jest i fajnie (nie byłam, ale po opisach i zdjęciach mnie nie przekonała), ale wszędzie stamtąd daleko.... No i super , że R. nic więcej Wam nie pokombinował, stałe obserwowałam co się dzieje, no i koleżanka się martwiła, bo też leciała, więc razem obserwowałyśmy sytuację...

Wiem, że kibicowałaś mi bym zaczął relację . Paleochora fajna jest ale te dojazdy .. dokładnie jak piszesz wszędzie daleko. Choć są wyjątki .

piekara114 napisał(a):Czy po ostatnim zdaniu mogę wnioskować, że najbliższe wakacje też w Grecji będą?

Ja bym bardzo chciał ale póki co zostałem przegłosowany ale o tym szerzej napiszę w podsumowaniu.

dangol napisał(a):Na Krecie byłam dwukrotnie, w Paleochorze krótko jednego dnia. Powrót na wyspę zapewne kiedyś nastąpi... Już jakiś czas temu "ustaliłam", że właśnie Paleochora musi być miejscem noclegowym na jakąś część tego trzeciego wypadu. Twoja relacja będzie więc bardzo przydatna

Paleochora jest fajną miejscówką na kilka dni. O ile się nie mylę to pamietam Waszą relację z Krety i m. in. plażowanie na kamienistej plaży Chalikia.

Trajgul napisał(a):Skoro Twoja relacja, to trzeba tu zaglądać, gdyż na pewno będzie dużo dobrych zdjęć i sporo zwiedzania ...

Dziękuję za miłę słowa . Mam nadzieję, że nie zawiodę i jakieś fotki się spodobają. Troszkę pozwiedzamy zachodnią część wyspy .

te kiero napisał(a):Upatrujemy ten kierunek od pewnego czasu, dlatego zerknę co by się przekonać ostatecznie.

travel napisał(a):Będę tu zaglądać , bo Kreta też chodzi mi po głowie

Liczę na to, że tylko zachęcę do odwiedzenia Krety .

23.06.2018 sobota

Nasze wakacje, co powoli staje się już tradycją, zaczamy po zakończeniu roku szkolnego. Polska żegna nas chłodno Wylot mamy o 6:15. Na lotnisku jesteśmy jednak już po 2-giej . To nasz pierwszy lot samolotem na wakacje więc prosimy o wyrozumiałość bywalców lotnisk

Lecimy według słów pilota m. in. nad Rumunią, Bułgarskim wybrzeżem, kawałeczkiem Turcji. Niestety nie dane nam to było zobaczyć bo przez większość lotu mieliśmy taki oto widok

Na lotnisku miał czekać na nas mężczyzna z tabliczką z naszym nazwiskiem a tymczasem jest kobieta z tabliczką z nazwą wypożyczalni . Spisujemy umowę i przez najbliższe dwa tygodnie bujamy sie tym oto bolidem

Skorzystaliśmy z usług Europeo Cars i jesteśmy zadowoleni. Na dobry początek dostaliśmy dwie butelki wina (jedna była chyba przez pomyłkę ). Kia okazała się całkiem sympatycznym przyjacielem podróży. Ostatnio jeżdżę na automacie ale przestawienie się na manualną skrzynię biegów szybko poszło
Pakujemy się i obieramy jedyny słuszny kierunek. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze w Kandanos gdzie kupiliśmy pieczywo w lokalnej piekarni (najlepsze podczas całego pobytu) i uzupełniliśmy zapasy wody.

Po dotarciu do Paleochory mamy mały problem z odnalezieniem hotelu. Jednak miejscowi okazują się bardzo pomocni.
Tu będziemy mieszkać przez najbliższy tydzień



CDN

piekara114 napisał(a):Trochę się na tych Balicach usiedzieliście....

Trochę tak ale mieliśmy sporo czasu by posprawdzać gdzie co się znaduje a potem na spokojnie przeszliśmy kolejne etapy od odprawy do wejścia na pokład .

piekara114 napisał(a):Aż muszę po swoich zdjęciach sprawdzić czy to nie nasza Biała Strzała

Byłby fajny zbieg okoliczności .

24.06.2018 niedziela, Palaiochora/Paleochora

Dziś awansem jutrzejszy odcinek .
Wybieramy się na przedpołudniowy niedzielny spacer po Palaiochorze.
Okolice przystani promowej.


W oddali za budynkami ledwo widoczna kamienista plaża Chalikia.

Wylot wąwozu Anydri. Na tym zdjęciu lepiej widać plażę Chalikia.

Jeszcze rzut oka w kierunku wschodnim niestety pod słońce nawet tulipan nie pomógł .

Restauracje zapraszają na wieczorne spotkania. Bez problemu można zobaczyć mundialowe mecze. Jak się później okaże centrum miasteczka wieczorami zmienia się w wielką strefę kibica. We wszystkich restauracjach i przed stoją powystawiane telewizory .

Na zakończenie piaszczysta plaża Pahia Ammos.

Wieczorem nie byłem w najlepszym nastroju i to nie tylko dzięki naszym kopaczom po meczu z Kolumbią. Był jeszcze inny powód .
Ale o tym już w następnym odcinku.

CDN