Kreta na raty

WeraAnka napisał(a):Zaliczyłyśmy co prawda Wąwóz Imbros, Samarię i 1/3 Aradenę...

WeraAnka napisał(a):Wasza zdobyta, choć zachmurzona "nosowa góra" niesamowita!!!! Też tak bym chciała!

WeraAnka napisał(a):Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy Twojej foto-opowieści.

WeraAnka napisał(a):Kiedy byliście na Krecie, bo wydaje mi się, że dużo wcześniej niż ja?

elfik99 napisał(a):Na drugim zdjeciu widzę na dole serce wiszące na srebrnym lałańcuszku!!!

elfik99 napisał(a):

Franz napisał(a):

elfik99 napisał(a):

korbaczik napisał(a):Okolica piękna.

No i w tym się mogę z Tobą zgodzić.

Co za jednomyślność...

Pozdrawiam,
Wojtek

Bo jak się nie sili na żarty, to jest spoko.......

korbaczik napisał(a):Mieliście dzień pełen atrakcji.

korbaczik napisał(a):

elfik99 napisał(a):

Franz napisał(a):

elfik99 napisał(a):

korbaczik napisał(a):Okolica piękna.

No i w tym się mogę z Tobą zgodzić.

Co za jednomyślność...

Pozdrawiam,
Wojtek

Bo jak się nie sili na żarty, to jest spoko.......

O jaka łaskawa pani!

elfik99 napisał(a):Staram się być miła........

Franz napisał(a):

WeraAnka napisał(a):Zaliczyłyśmy co prawda Wąwóz Imbros, Samarię i 1/3 Aradenę...

Całą Samarię przeszliście? Jest co chodzić.
W obie strony, czy powrót stateczkiem
...przeszłyśmy z góry w dół, powrót promikiem, a potem KTELem pod wąwóz i nocleg w naszym auto-camperku na parkingu przy zejściu do wąwozu (moje palce u nóg odmówiły tego dnia posłuszeństwa i z kierowania autem ...)

WeraAnka napisał(a):Wasza zdobyta, choć zachmurzona "nosowa góra" niesamowita!!!! Też tak bym chciała!

Skoro wracasz na Kretę, to zdobycie Kofinasa jest proste. Można też wrócić tak samo, a nie komplikować sobie zejścia naszym wariantem.
Może się skuszę, ale tylko pod warunkiem, że moja córcia 15-letnia będzie chciała w tej wędrówce brać udział (samej nie mogę jej zostawić na tyle godzin w aucie!). Ale fotki kuszą i to zejście drugą stroną chyba jeszcze bardziej.... SUPER!

WeraAnka napisał(a):Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy Twojej foto-opowieści.

W tej sytuacji postaram się dosyć często dorzucać kolejne odcinki.
DZIĘKI WIELKIE !!!!

WeraAnka napisał(a):Kiedy byliście na Krecie, bo wydaje mi się, że dużo wcześniej niż ja?

Aktualnie opisywany wyjazd miał miejsce już dobrych kilka lat temu. Ten drugi w zachodniej części wyspy (z Samarią włącznie) jest młodszy, chociaż to już też parę lat minęło.
Tak też mi się wydawało, że o Twojej Krecie czytałam jeszcze przed moim wyjazdem lipcowym (jakąś cząstkę oczywiście) i po części Twoje zdjęcia mnie zainspirowały do podróży w ten rejon Grecji i to na cały miesiąc....

elfik99 napisał(a):Na drugim zdjeciu widzę na dole serce wiszące na srebrnym lałańcuszku!!!

Faktycznie, doszukałem się go...

Pozdrawiam,
Wojtek

tony montana napisał(a):Ostatnie zdjęcie to jakaś kreteńska Montana Roja z Tene

WeraAnka napisał(a):...przeszłyśmy z góry w dół, powrót promikiem, a potem KTELem pod wąwóz i nocleg w naszym auto-camperku na parkingu przy zejściu do wąwozu (moje palce u nóg odmówiły tego dnia posłuszeństwa i z kierowania autem ...)

WeraAnka napisał(a):

WeraAnka napisał(a):Może się skuszę, ale tylko pod warunkiem, że moja córcia 15-letnia będzie chciała w tej wędrówce brać udział (samej nie mogę jej zostawić na tyle godzin w aucie!). Ale fotki kuszą i to zejście drugą stroną chyba jeszcze bardziej.... SUPER!

Fakt, że ten wariant zejściowy był ciekawy.

WeraAnka napisał(a):

WeraAnka napisał(a):po części Twoje zdjęcia mnie zainspirowały do podróży w ten rejon Grecji i to na cały miesiąc....

elfik99 napisał(a):I na koniec zachód słońca!!!

Franz napisał(a):

elfik99 napisał(a):I na koniec zachód słońca!!!

Często tak bywa w programach krajoznawczych.

Pozdrawiam,
Wojtek

elfik99 napisał(a):A to ja tego jakoś nie zauważyłam.....