Kreta na raty

Franz, bądz czlowiek, napisz gdzie to było. Bo niektóre miejsca wydaja mi sie jakby znajome. Pętelki nad Sfakią, Aradena?, Chania. Ale reszta ((((

-Katka- napisał(a):Czwarta fotka z ostatniej serii to Elafonissi
Cudowne miejsce, piękna plaża, ach wspomnienia

Zgadza się.
Czerwony piasek. Urocze miejsce.

piotrmks napisał(a):Franz, bądz czlowiek, napisz gdzie to było. Bo niektóre miejsca wydaja mi sie jakby znajome. Pętelki nad Sfakią, Aradena?, Chania. Ale reszta ((((

Dobrze rozpoznałeś. Ale... chcesz, żebym Ci wszystkie miejsca podał?..
Ja te fotki przygotowałem miesiąc temu, a że nie miałem dotąd czasu, by cokolwiek opisać, bądź nawet tylko się dokładniej przyjrzeć, to w tej chwili wszsytkiego nazwać bym nie umiał. Trochę by to zajęło.
Chyba, że pytasz o któreś konkretne miejsca?

Pozdrawiam,
Wojtek

Dobrze rozpoznałeś. Ale... chcesz, żebym Ci wszystkie miejsca podał?..
Ja te fotki przygotowałem miesiąc temu, a że nie miałem dotąd czasu, by cokolwiek opisać, bądź nawet tylko się dokładniej przyjrzeć, to w tej chwili wszsytkiego nazwać bym nie umiał. Trochę by to zajęło.
Chyba, że pytasz o któreś konkretne miejsca?

1,4 i 16 (klasztor) zdjecie z ostatniej serii. Wspinaliscie sie w Białych Górach?

piotrmks napisał(a):1,4 i 16 (klasztor) zdjecie z ostatniej serii. Wspinaliscie sie w Białych Górach?

1 - widok z samolotu schodzącego do lądowania w Chanii.
4 - Moni Katholiko
16 - Moni Odigitrias (Gonias)

Zrobiłem jedną wycieczkę na szczyt w Lefka Ori, ale tamtejsze wąwozy są jednak znacznie ładniejsze od górskich grzbietów.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):
16 - Moni Odigitrias (Gonias)

Oczywiście. Ale co slepemu po oczach. nawet kupiłem u mnichow oliwy. Tylko Ty znalazłeś najciekwsze miejsce do zrobienia zdjecia. Od strony wejscia klasztor nie robi takiego wrazenia.
Szacunek.

Franz napisał(a):Zrobiłem jedną wycieczkę na szczyt w Lefka Ori, ale tamtejsze wąwozy są jednak znacznie ładniejsze od górskich grzbietów.

Pozdrawiam,
Wojtek

No to trochę mnie pocieszyłeś
Dysponując ograniczoną ilością czasu wybrałem wąwóz

Zdjęcia tradycyjnie świetne

pozdr

piotrmks napisał(a):Oczywiście. Ale co slepemu po oczach. nawet kupiłem u mnichow oliwy. Tylko Ty znalazłeś najciekwsze miejsce do zrobienia zdjecia. Od strony wejscia klasztor nie robi takiego wrazenia.
Szacunek.

Z uwagi na jego wystawę, pojechałem tam tuż po wschodzie słońca. Wtedy chyba wygląda najlepiej, ale za to do środka się nie dostałem - mnisi lubią sobie pospać.

janusz.w. napisał(a):No to trochę mnie pocieszyłeś
Dysponując ograniczoną ilością czasu wybrałem wąwóz

Bardzo słuszna decyzja. Znam wiele ciekawszych gór od Lefka Ori.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

piotrmks napisał(a):Oczywiście. Ale co slepemu po oczach. nawet kupiłem u mnichow oliwy. Tylko Ty znalazłeś najciekwsze miejsce do zrobienia zdjecia. Od strony wejscia klasztor nie robi takiego wrazenia.
Szacunek.

Z uwagi na jego wystawę, pojechałem tam tuż po wschodzie słońca. Wtedy chyba wygląda najlepiej, ale za to do środka się nie dostałem - mnisi lubią sobie pospać.

janusz.w. napisał(a):No to trochę mnie pocieszyłeś
Dysponując ograniczoną ilością czasu wybrałem wąwóz

Bardzo słuszna decyzja. Znam wiele ciekawszych gór od Lefka Ori.

Pozdrawiam,
Wojtek

Oliwę mają pierwszorzędną. I tańszą niż w sklepie. Polecam.
A gdzie radzilbys polazic na Krecie. Lubie takie odkryte gory i liczylem ze Lefka bedzie piekny widok na morze. Czy dobrze domyslam sie, ze byles w kwietniu/maju? W letnich miesiacach chyba bez cysterny wody nie da sie wejsc?

piotrmks napisał(a):Oliwę mają pierwszorzędną. I tańszą niż w sklepie. Polecam.

Tu pozostaje już tylko problem: co ja bym z ta oliwą miał robić...
Moje kubki smakowe są na tyle nieczułe na przeróżne smaki, że nie doceniłyby jej zalet. Ale - jakby co - polecę ewentualnym zainteresowanym.

piotrmks napisał(a):A gdzie radzilbys polazic na Krecie. Lubie takie odkryte gory i liczylem ze Lefka bedzie piekny widok na morze. Czy dobrze domyslam sie, ze byles w kwietniu/maju? W letnich miesiacach chyba bez cysterny wody nie da sie wejsc?

Ja szedłem z Xiloskalo na Melindaou i oceniam trasę jako dosyć nudnawą. Znacznie ciekawsze może być wejście z Xiloskalo na Gingilos i Voliakas, bo to w części skaliste szczyty. Reszta to takie wielkie usypiska.

Z pierwszego wypadu na Kretę spodobały mi się trasy na Kofinas oraz na Dikti z płaskowyżu Lasithi. Natomiast wycieczka na Psiloritis weszła do naszego słownictwa jako synonim czegoś skrajnie nudnego.

Pierwszy wypad (wschód), to długi weekend majowy. Drugi wypad (zachód), to czerwiec. Upał...

Pozdrawiam,
Wojtek

To wróćmy jeszcze do bardziej wschodniej części wyspy.

Ładna i ciekawa ta Twoja/Wasza Kreta.

Pozdrawiam.

mariusz-w napisał(a):Twoja/Wasza kreta.

Jeszcze bardziej... grecka.

Pozdrawiam,
Wojtek

Pozdrawiam Franz. Wróciliśmy z Krety w poniedziałek 30.07. Z przyjemnością obejrzę Twoją relację. Śnieg na Lefka Ori wskazuje, że byliście jakiś czas temu. Teraz tylko niewielkie "łachy" białego pozostały, które widać z oddali. Czekam z niecierpliwością.

poljako_poljako napisał(a):Pozdrawiam Franz. Wróciliśmy z Krety w poniedziałek 30.07. Z przyjemnością obejrzę Twoją relację. Śnieg na Lefka Ori wskazuje, że byliście jakiś czas temu. Teraz tylko niewielkie "łachy" białego pozostały, które widać z oddali. Czekam z niecierpliwością.

Jeśli dobrze rozumiem, byliście w zachodniej części? Rejon Chanii?

Śnieg na moich fotkach, to Psiloritis, gdzie byliśmy na przełomie kwietnia i maja. W Lefka Ori byłem teraz w czerwcu i śniegu praktycznie nie było - pojedyncze, maleńkie płaty.

Pozdrawiam,
Wojtek