Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kreta + Santorini 2002

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1734
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 23.03.2013 22:21

dżejbo napisał(a):myslę, że to jest tytu łmojego obrazu


And the winner is... Dżeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeejbo! :D

Wprawdzie dla uniknięcia plagiatu poprawnym rozwiązaniem rebusa jest "Wina Ikara", ale... brzmi tak samo, więc uznaję odpowiedź :D

Pojawiły się ostatnio wątpliwości, czy Gienek zwany Ajgeusem wtedy wpadł do morza i zginął, czy może tylko upozorował swoją śmierć i pod fałszywym nazwiskiem zbiegł do Londinium, gdzie jednak po 10 latach dopadł go niedźwiedź z Hyperborei i zagryzł w wannie. Jak to lubią pitolić dziennikarze - pytań jest w tej sprawie więcej niż odpowiedzi - wiadomo, służby... :wink:

No dobra, Gienek tak czy inaczej zszedł, a Dżejbo jako zwycięzca konkursu proszony jest o wskazanie, co robimy dalej - próbujemy rozwikłać zagadkę Gienka, czy idziemy do wąwozu Samaria :?:
martos
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 05.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) martos » 24.03.2013 10:29

Skoro tak czy inaczej zszedł :D ... to idziemy do wąwozu ! :P
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 24.03.2013 18:29

Proszę o wąwóz.
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 24.03.2013 18:31

Jacek S napisał(a):Siara Street...jest taka ulica?

;)

Rozwaliło mnie to, śmiałem się jakbym się napił tego boskiego nektaru.
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1734
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 26.03.2013 14:28

Obrazek

A zatem, jesteśmy w najdłuższym wąwozie Krety - Samaria, długość 16 km, różnica poziomów ok. 600 metrów, czas przejścia według przewodników 6-7 godzin idąc z góry w kierunku morza. Realny czas przejścia - nieco ponad 3 godziny, z postojami na podziwianie widoków i bez forsowania tempa.

Widoki są naprawdę przepiękne, wędrówka bardzo ciekawa i przyjemna - warto zrobić sobie taki spacer, chociaż spotkałem też opinie, że ludzi za dużo i że jest na Krecie kilka wąwozów równie ładnych, a nie tak zadeptanych. Może i tak - nie wiem.

Na pewno trzeba mieć ze sobą wodę i jakieś nakrycie głowy, bo mimo, że to wąwóz - na wielu odcinkach idzie się jak na odkrytej patelni. W wielu miejscach ścieżka prowadzi też na tyle wysoko, że widać po bokach znacznie więcej niż tylko ściany wąwozu.

Z Samarii wychodzi się na koniec na bardzo przyzwoitą plażę Aghia Roumeli. Po smażeniu się na szlaku można w nagrodę posmażyć się na plaży :D Do pomostu przy plaży przybijają promy, którymi można się dostać do parkingu w Chora Sfakion.

Obrazek
W oddali widać chyba szczyt Gialos - ale mogę się mylić

Obrazek

Obrazek
To jeszcze nie jest najwęższe miejsce, czyli Sideroportes ("Żelazne Wrota"). Sideroprtes niestety nie dałem rady sfotografować idiotkamerą :-(

Obrazek

Obrazek
Dokarmianie przedstawicielki miejscowej fauny :-)

Na ostatnim zdjęciu towarzyszy mi kozica kri-kri, gatunek występujący tylko na Krecie. Trafiła się jakaś bardzo ufna, bo wprawdzie kozice kręcą się wokół wędrujących ludzi i chętnie zjedzą rzuconą im bułkę czy jabłko, ale poza tą jedną chwilką (gdyby żona zrobiła zdjęcie sekundę później, to kozica byłaby już poza kadrem) nie widziałem, żeby któraś podeszła tak blisko do człowieka.

Naczytaliśmy się, że wąwóz Samaria = kawał górskiej wędrówki, że buty potrzebne solidne, najlepiej zabezpieczające kostkę, że kondycji wymaga nie byle jakiej... później się zastanawialiśmy, dla kogo są pisane przewodniki :?:

W każdym razie to wszystko bzdury są totalne :wink: Idzie się przeważnie jednostajnie leciutko w dół (tylko na początku są strome schody - ale też prowadzą w dół), szlak można spokojnie przejść choćby w sandałach, a adidasy są już aż nadto wystarczające. Chociaż widzieliśmy i taką parę - oboje wysokie buty na traperze, grube podkolanówki, bluzy z długim rękawem, czekany, zwoje liny :lol: a raczej nie byli wyczynowcami - szli sobie powolutku, bez wspinaczki na ściany wąwozu :wink:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 26.03.2013 14:39

Parę lat później zginęła tam znajoma. :cry:
http://www.forum-turystyczne.pl/q/fo_id ... maria.html
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1734
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 27.03.2013 10:43

FUX napisał(a):Parę lat później zginęła tam znajoma. :cry:
http://www.forum-turystyczne.pl/q/fo_id ... maria.html


Wstrząsające, jak łatwo i niespodziewanie można stracić życie...

A w tym przypadku po prostu nie do ogarnięcia dla mnie, jak rażąco organizatorzy musieli zlekceważyć zasady bezpieczeństwa. W czasie naszej wycieczki do wąwozu niewielką grupą (słabo zapełniony autokar) opiekowało się troje rezydentów, z których jedna dziewczyna też szła wąwozem - powolutku, za najwolniejszymi spacerowiczami... rezydenci co najmniej 4 razy liczyli i sprawdzali listę uczestników - a oprócz tych procedur ze strony biura podróży są jeszcze procedury obsługi parku narodowego. Tam nikt nie zostawiał bezpieczeństwa w gestii samych turystów, zdając się na ich rozsądek. Przy zachowaniu wszystkich tych procedur nie miało prawa się zdarzyć, żeby ktoś się zgubił, zabłądził. Przerażające, że przez niedbalstwo jednych ludzi dwoje innych ludzi straciło życie.

Powiem szczerze - nam te stosowane po parę razy procedury bezpieczeństwa wydawały się mocno na wyrost. W kontekście wpisu FUX'a widzę, że jednak są jak najbardziej uzasadnione.
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1734
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 04.04.2013 23:18

Zbliża się koniec naszych pierwszych (ale nie ostatnich) greckich wakacji, spróbujemy jeszcze pojechać na południowe wybrzeże wyspy. Wybór pada na Preveli, ładną plażę, na której rosną palmy - i jest to ponoć jedyna plaża na Krecie, na której stanowisko palm jest naturalne.

Z Rethymnonu jeżdżą do Preveli 4 autobusy w ciągu doby (stan na 2002 rok - dzisiaj pewnie nieaktualny, bo wobec restrukturyzacji greckiego PKS-u zamknięto część połączeń). Rzut oka w rozkład jazdy i już wiemy, że z Panormo możemy pojechać do Preveli właśnie PKS-em, z przesiadką w Rethymnonie. Czas na przesiadkę: 20 minut, powinno wystarczyć. Jak dotąd autobusy jeździły punktualnie...

Dobra passa musi jednak kiedyś się skończyć - czekamy na przystanku, słońce grzeje, pejzaże ładne podziwiamy, ale tym razem autobus nie przyjeżdża. W końcu przyjechał - dokładnie 20 minut spóźnienia, ale co tam, wsiadamy, najwyżej jeszcze raz pochodzimy sobie po Rethymnonie :wink:

Na dzień dobry pytam biletera, czy zdążymy na autobus do Preveli, skoro na przesiadkę jest 20 minut, a ten pierwszy autobus też ma już 20 minut obsuwy. Facet radośnie odpowiada, że w tak piękny dzień na pewno dojedziemy gdziekolwiek zechcemy :D

Jak myślicie, dojechaliśmy :?:
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 05.04.2013 11:41

Zauwazyłem pewną prawidłowość: jak człowiekowi się nie śpieszy, to autobusy, promy itp się spóźniają. Ale jak zaplanujesz co do minuty, to wtedy jak na złość, wszystko kursuje punktualnie.
Myślę, że dojechaliście, ale z przygodami. Jakimi, jestem ciekawy.
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1734
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 06.04.2013 22:52

dżejbo napisał(a):Zauwazyłem pewną prawidłowość: jak człowiekowi się nie śpieszy, to autobusy, promy itp się spóźniają. Ale jak zaplanujesz co do minuty, to wtedy jak na złość, wszystko kursuje punktualnie.
Myślę, że dojechaliście, ale z przygodami. Jakimi, jestem ciekawy.


Ta prawidłowość potwierdza się codziennie :wink: ale, żeby na wakacjach, to już jednak jest przegięcie :wink:

Wsiadamy. Jeden facet sprzedaje nam billety, drugi 3 minuty później je sprawdza, jest jeszcze trzeci - i jego rola okaże się bardzo doniosła. Jedziemy, przed Rethymno i w samym mieście autobus łapie korek, więc ostatecznie opóźnienie wyniosło jakieś 35 minut. W pewnym momencie facet nr 3 łączy się przez CB z bazą i słyszę, że 2 razy wyraźnie pada słowo "Preveli". Na dworcu autobusowym jesteśmy 15 minut po planowym odjeździe autobusu do Preveli, biegnę do dyspozytora i pytam o ten autobus, a on na to:

- Wiem, wiem, idź do kasy po bilet
- A autobus?
- Autobus poczeka.

W kasie jest 10 okienek - ale z tego czynne są 3. Kasjerki mają komputery - ale wypisują bilety ręcznie, a kolejka olbrzymia... po 10 minutach zjawia się dyspozytor, rozgląda po hali, woła nas i szybkim krokiem prowadzi do autobusu. Po drodze trochę zrzędzi, że przez nas autobus już pół godziny czeka :lol: Bilety kupujemy od biletera w autobusie i oto jedziemy do Preveli. Udało się! :D

Obrazek
Widok na klasztor Moni Preveli (pocztówka)

Obrazek
W pobliżu są też ruiny starego klasztoru - Kato Preveli, zburzonego przez Turków w 1821 r.

Zwiedzamy klasztor Moni Preveli, na miejscu jest m.in. niewielkie muzeum ze złożonymi tu wotami i ekspozycją na temat ziem w Azji Mniejszej, uzyskanych przez Grecję na krótko po I wojnie światowej i wkrótce - w 1920 r. - utraconych na rzecz nowopowstającej Republiki Tureckiej. Są też eksponaty związane z odważną działalnością zakonników z Moni Preveli w czasie II wojny światowej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na terenie klasztoru obowiązują spódnice do kostek dla pań i niewiele krótsze galoty dla panów - wypożycza się je przy wejściu. Chciałem zrobić żonie fotkę w odludnym miejscu na tle łączki i morza, na chwilę zrzuciła mało seksowną długą spódnicę i od razu zjawił się zakonnik, który tylko się zaśmiał i rzucił z lekką przyganą w głosie "Madame". Później już nie kombinowaliśmy i grzecznie nosiliśmy należyte odzienie :)

Obok klasztoru, na tle morza wzniesiono pomnik dla uczczenia pomocy, jakiej mnisi z Moni Preveli udzielili w czasie II wojny światowej alianckim żołnierzom z brytyjskich i australijskich oddziałów rozbitych w bitwie o Kretę w 1941 r. Zapewne swoje znaczenie miało to, że wielu Australijczyków miało greckie pochodzenie (w Australii mieszka co najmniej pół miliona osób o greckim pochodzeniu).

Obrazek

Pora na słynną plażę z palmami :D

Obrazek

Plaża prezentuje się bardzo ładnie, ale woda w morzu, nie mówiąc o rzeczce, która tutaj wpada do morza, jest zimna. Pomysłem znacznie przyjemniejszym niż kąpiel jest wypożyczenie rowerów wodnych, żeby popływać po rzece, która płynie niewielkim, porośniętym chaszczami kanionem. Ale oczywiście chaszcze z palmami, to coś zupełnie innego niż krzadyle nad Wisłą :wink: :lol:

Obrazek

Obrazek
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 08.04.2013 22:47

Preveli bardzo piękne, ale chciałem wrócić do pomysłu z rebusem (może nie tak dowcipnym jak ostatni).
Otóż: co to jest za miejsce?
0dade9eb2c5e811826f7ed5fd4d25a4a_175.jpg

Chodzi o amerykańską wersję znanego horroru.
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1734
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 09.04.2013 14:40

Horror, powiadasz :?: A nawet miejsce 8O

A ja tu widzę głowę i kawałek czyjegoś ramienia :wink:

Head and Shoulders?
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 09.04.2013 16:20

Dobre! ale to nie to. (ramię jest tej miłej dziewczynki)
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 09.04.2013 20:24

To spróbuję inaczej przedstawić to samo zadanie.
Co to za miejsce?
lada_samara__6.jpg
Kowal38
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1104
Dołączył(a): 16.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kowal38 » 09.04.2013 20:44

Hejka :papa:

..spróbuję :roll:

SAMARIA :wink: :?:



http://www.youtube.com/watch?v=54Cb2lgcLzE

:roll: :wink: :?:

( teraz leci horror na 35 ..Lewy GOOOLLLAAA :!: :!: :wink: )

Pozdrówki :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Kreta + Santorini 2002 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone