Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kreta + Santorini 2002

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1481
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 13.03.2013 11:08

FUX napisał(a):
fiolek napisał(a):
PabloX napisał(a):...... piszę sam dla siebie

jesteś pewien :?: :D


Nie każdy jest zwolennikiem bezsensownych wtrętów typu: jestem, siedzę, piję, leżę, przysiadam, etc.
Patrz na licznik odwiedzin i się nie stresuj... :wink: :papa:


Pamiętaj o tym! :smo:
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1745
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 13.03.2013 11:23

Darkos napisał(a):
Pamiętaj o tym! :smo:


Oki, będę pamiętał, a że jestem w miarę wytrwały, to kolejne wpisy popełniłbym tak czy inaczej :mrgreen: ale nie da się ukryć, że interakcja w wątku też trochę motywuje.

WPR? Uszanowanie sąsiadowi :D
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1481
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 13.03.2013 16:05

PabloX napisał(a):
Uszanowanie sąsiadowi :D


A sąsiad z której strony?
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1745
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 14.03.2013 14:34

Darkos napisał(a):
A sąsiad z której strony?


Też WPR, a ze strony... południowej - znaczy się, na południe od Alei Wojska Polskiego :lol:

A teraz wstąpimy na chwilkę na wschód. Oczywiście na wschód Krety :D Spinalonga - bardzo ładna, malownicza wysepka z dobrze zachowaną wenecką fotrecą z 1579 roku (Turcy zdobyli ją w 1715 roku), bardziej znana z tego, że do 1957 roku było tutaj ostatnie w Europie leprozorium, czyli kolonia trędowatych.

Obrazek
Widok z lotu ptaka (pocztówka)

Obrazek

Obrazek
Kościół pw. Świętego Pantaleona

Święty Pantaleon (Pantalejmon - u chrześcijan wschodnich obrządków) jest patronem lekarzy, pielęgniarek, a także ciężko chorych. Był lekarzem na dworze jednego z rzymskich cesarzy, nie wyparł się Jezusa podczas prześladowań i zapłacił za to męczeństwem. Na Spinalondze kościółek pw. Świętego Pantelejmona był użytkowany wspólnie przez katolików i prawosławnych.

Obrazek
Święty Pantalejmon

W drodze powrotnej odwiedzamy klasztor Świętego Jerzego, znany też jako klasztor "Światło Księżyca". Nazwa pochodzi od tego, że po którymś z greckich powstań Turcy zakazali budowy prawosławnych świątyń i klasztorów, używając sformułowania, że nie powstanie pod Słońcem żaden kościół ani klasztor. Ten zakaz był bardzo surowy i bolesny dla Greków, ale wczytali się weń dokładnie i zaczęli wznosić klasztor w nocy. Nie powstawał więc "pod Słońcem"... :wink:

Obrazek
Klasztor Światło Księżyca
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 15.03.2013 12:37

Czy ta wysepka jest zamieszkała?
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1745
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 15.03.2013 13:33

dżejbo napisał(a):Czy ta wysepka jest zamieszkała?


Witaj, Maestro Dżejbo, bardzo miło Cię tu widzieć :D

Wysepka jest okresowo okupowana przez miriady turystów :wink:
ale stałych mieszkańców już nie ma. Przewodnik opowiadał, że Spinalonga jest bezludna od 1957 roku, a w necie znalazłem wzmiankę, że ostatni mieszkaniec - ksiądz, opuścił wyspę w 1962 roku.
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1745
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 16.03.2013 01:28

Breaking news Parlament Europejski na nadzwyczajnym posiedzeniu przyjął rezolucję potępiającą zabójstwo znanego działacza ruchu LGBT, do którego doszło przed dwoma dniami w Heraklionie w Grecji...

News przesuwający się na pasku w CNN mocno poruszył wszystkich Greków w tawernie, zaczęli wymachiwać rękoma i głośno a szybko nawijać - ale nie kłócili się, to było coś jakby zgodne bluzganie. Swoją drogą to ciekawe, że w tawernie przy plaży oglądają CNN, a nie jakiś kanał sportowy albo rozrywkowy...

- Skąd jesteście? - rzuca do nas jeden z Greków
- Z Polski
- To jak wrócicie tam do siebie, to powiedzcie wszystkim, że to nie był żaden działacz, tylko cholerny potwór, morderca...
- Ale o co chodzi tak w ogóle? - nie kojarzymy tematu, który najwidoczniej mocno zajmuje miejscowych
- Nie wiesz, co się stało? - Grek wytrzeszcza oczy i patrzy na nas jak na megakretynów - no to chyba muszę Ci opowiedzieć od początku...

Było tak: Minos kiedyś hodował krowy niedaleko stąd, pod Heraklionem miał farmę. A, nie wiesz, kim jest Minos? To nasz senator, w zasadzie rządzi na wyspie. To jego syna zabili. Minos miał kiedyś farmę i był normalnym rolnikiem, ale wziął kasę z UE, zdefraudował i stał się bogaty. Zaczął żyć z tego, że doradzał innym, jak przewalać unijne fundusze... z tego dopiero miał zarobek, brał prowizję... Odbiło mu od łatwej kasy - zaczęły się narkotyki, wino i ouzo lało się strumieniami, imprezy do białego rana... i jakoś wtedy, jego żona zaszła w ciążę i urodziła mu synka. Chłopak był w miarę normalny przez pierwsze lata, tylko wielki i silny, ludzie zaczęli na niego wołać Minos (od imienia ojca) - Byk (taur). I tak już został Minos-Taur, Minotaur... Z wiekiem zaczął popadać w agresję, bił ludzi, wrzeszczał, obciach staremu robił i w końcu tata przestał się z nim afiszować, nie wypuszczał poza wielki pałac, który sobie wybudował...


cdn


Tak, trafnie się domyślacie - następnym punktem programu jest wycieczka do Heraklionu i Knossos, a Klio niechaj mi wybaczy, że historię o Minotaurze przeniosłem w czasy współczesne, ale cóż, przecież Grek z tawerny prosił, żebym opowiedział ludziom w Polsce, jak to było naprawdę :wink:

Do Heraklionu dojeżdżamy PKS-em, a dalej do Knossos - autobusem miejskim. Heraklion nie sprawia miłego pierwszego wrażenia (drugiego też nie, ale trzecie już lepsze) :wink: - duże miasto, szybkie i hałaśliwe, za to Knossos ma swój urok, warto poobcować z historią sięgającą czasów, kiedy nasi słowiańscy przodkowie nawet nie biegali po lasach między Łabą i Dnieprem, tylko po zakaspijskich stepach :wink:

Obrazek
O te kolumny opierał się Minos, dumając o kolejnych biznesach

Obrazek
A z takich waz (zwanych pithoi) lało się wino na jego baletach

A propos baletów... :mrgreen:

Obrazek
Błękitne damy - urocze kobiałki sprzed 3500 lat

Obrazek
"Paryżanka" - oprócz tego, że sposób namalowania twarzy taki jak w Egipcie - z profilu, ale oko widziane od przodu, przyszło mi do głowy jeszcze coś - autorowi fresku chyba podobała się modelka

I jeszcze wracając do tego, co pisałem w poście o Santorini - że Minojczycy czcili zwierzęta poświęcone Posejdonowi - byk i delfiny z Knossos:

Obrazek

Obrazek

Jesteśmy w Knossos kilka godzin - od rana do wczesnego popołudnia, jest upalnie i myślę, że w jasnym słońcu i upale antyczne miejsca wyglądają najlepiej. Przynajmniej dla mnie domyślną wizualizacją greckiego i rzymskiego antyku jest jasne światło i upał (tak, tak, z wyjątkami - dość dobrze wiem, że Grecy kolonizowali, a Rzymianie podbijali też i nieco chłodniejsze okolice), więc pasuje mi, że tak właśnie jest w Knossos.

W Heraklionie odwiedzamy Muzeum Archeologiczne - to naturalne dopełnienie wizyty w Knossos, później próbujemy odkryć coś przyjemnego w samym mieście - okolica placu Plateia Eleftheriou Venizelou i port z twierdzą... no oczywiście, że wenecką :) okazałą i znakomicie zachowaną - okazują się całkiem do przyjęcia. Z portu widać też wyspę Dia... wedle mitu Zeus nasłał na wrednych i nieposłusznych Kreteńczyków smoka, ale ujęty ich skruchą strącił potwora do morza i zamienił w skałę - na tyle blisko brzegu, żeby zawsze go widzieli i pamiętali, iż w razie potrzeby Zeus może go znowu ożywić...

W sumie, Heraklion jest dla nas tylko dodatkiem do Knossos i Muzeum Archeologicznego, po samym mieście nie spodziewaliśmy się zbyt wiele. Jest leciutkie zaskoczenie na plus.

Obrazek
Fontanna Morosini - przyjemne miejsce, tylko wodę zakręcili

Obrazek
Wenecka twierdza w porcie - pocztówka. Ale na żywo jest to miejsce właśnie tak ładne
Ostatnio edytowano 20.03.2013 00:19 przez PabloX, łącznie edytowano 1 raz
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1745
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 18.03.2013 16:53

Zamawiamy karafkę wina i jakieś zakąski, Grek kontynuuje opowieść o Minotaurze...

I tak minęło z 10 lat lat, kiedy Minotaur nie wychodził z pałacu, a Minos zarabiał coraz więcej, ustatkował się, wszedł w politykę. W swoim pałacu gościł ministrów, deputowanych, komisarzy z Brukseli...

Zaczęły docierać informacje o zaginięciach młodych ludzi w różnych miejscach w Grecji, z czasem coraz więcej, w końcu i na Krecie... nikt z początku nie łączył tego z pałacem senatora Minosa...

Wtedy też, Minotaur zaczął się pokazywać poza pałacem - potężnie zbudowany młodzieniec zawsze w drogich garniturach, popierał różne ruchy typu LGBT, dużo było go w telewizji - mówił mało, ale dobrze wyglądał, ludzie polubili nową gwiazdę TV. Coraz więcej jednak było zaginionych dzieciaków, a Policja tylko rozkładała ręce - ginęły jak kamień w wodę...

- I Policja nie trafiła na żaden ślad?
- Trafiła. Szef Policji na Krecie postawił sobie cel - wyjaśnić sprawę... Podobno już przygotowywał aresztowanie Minosa i Minotaura... i pewnego dnia na jego samochód najechała czołowo ciężarówka na trasie szybkiego ruchu. Generał zginął na miejscu. Kierowca ciężarówki był z Macedonii, po przesłuchaniu wyszedł na wolność, wyjechał do Macedonii... i tyle go widziano, później się okazało, że musiał mieć fałszywe dokumenty, człowieka o takich danych nie ma... temat chwycił jeden dziennikarz śledczy, ale nieznani sprawcy spalili mu mieszkanie razem z rodziną, później jeszcze taki młody nadkomisarz węszył za mocno, to go policja w innym mieście zgarnęła za zakłócanie spokoju na dyskotece i przymknęła w areszcie...
- Zgaduję, że z rozpaczy powiesił się w celi?
- To się u nas zdarza, ale tym razem było lepiej, nadkomisarz popadł w taki szał alkoholowy, że zatłukł się własną pięścią... więc policjanci już wiedzieli, że lepiej się nie angażować w sprawę. Coraz więcej było poszlak, że coś bardzo złego dzieje się w pałacu Minosa, znajdowano w pobliżu ludzkie kości, Minotaur podobno pożerał swoje ofiary. A on dalej pojawiał się w telewizji, do jego ojca przyjeżdżali ministrowie, artyści, różni z pierwszych stron gazet. Ludzie się bali, najbardziej ci, którzy mają dzieci. W końcu 2 dni temu ktoś Minotaura zarąbał maczetą czy siekierą. W telewizji mówią, że to kryminalista imieniem Tezeusz zamordował postępowego działacza, ale dla wszystkich w Grecji jest odwrotnie - Tezeusz jest bohaterem, a Minotaur potworem i jesteśmy szczęśliwi, że zszedł z tego świata. Trąbią też, że Tezeusz uprowadził córkę Minosa - Ariadnę, ale mi się wydaje, że to ona mu pomogła zabić Minotaura i z nim sama uciekła, bo to była dobra dziewczyna, jedna porządna w całej rodzinie...


Nie znam dalszego ciągu tej sprawy, poza tym, że Tezeuszowi udało się uciec i gdzieś się ukrywa... ale jakie były dalsze losy Ariadny :?: A może ktoś coś na ten temat słyszał? :wink:

W archiwum greckiej TV znalazlem program podobny do "997", zawierający rekonstrukcję wydarzeń - poniżej wrzucam jedną dość drastyczną klatkę z filmu :roll:

Obrazek
Tezeusz to ten po lewej
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 21.03.2013 19:42

Tezeusz był synem niejakiego Ajgeusa, emigranta z północnego kraju (dla przyjaciół Eugeniusz, krócej: Gienek ).
Ojciec pana Tezeusza próbował wzniecić w kraju powstanie przeciw dominacji sowieckiej, nie udało się. Upozorował własną śmierć i uciekł za granicę w przebraniu księdza. Osiadł w Atenach, gdzie przyjął nazwisko Korios (Robak).
W krótkim czasie stał się niekoronowanym królem ateńskiego półświatka.
Tezeusz opuszczając Kretę zabrał ze sobą Ariadnę. Wsiedli na pokład ojcowego odrzutowca i odlecieli, po zażyciu środków ze sproszkowanego rogu jednorożca. Ariadna okazała się skomplikowana, jak ten splątany kłębek, co pomógł wydostać się z labiryntu, a jej opowieści długie i gubiące wątek. Znudzony Tezeusz wysadził ją na wyspie Naksos.
Tam zobaczył ją lekko pijany Dionizos i przygarnął biedną, aczkolwiek atrakcyjną, dziewczynę.
Wracając do Tezeusza: wsiadając do samolotu w Heraklionie popełnił fatalną w skutkach pomyłkę. Otóż wybrał samolot w kolorze czarnym (oznaczającym klęskę), a nie czerwonym, co było umówionym znakiem zwycięskiego powrotu.
Ajgeus wypatrywał Tezeusza leżąc na leżaku na tarasie nadmorskiej willi i popijał zimnego Wojaka. Niestety, w okularze lornetki zobaczył swojego czarnego Learjeta i zakrztusił się paluszkami Lajkonik. Kaszląc przeraźliwie, z wybałuszonymi oczami, pośliznął się na porozrzucanych puszkach po piwie, zatoczył się, wpadł do morza i utonął.
Zrozpaczony syn kazał namalować obraz, który uwiecznił ten nieszczęśliwy wypadek. Nazwał go "WINA i KARA", choć bardziej znany jest jako "Upadek i kara"
ikar.jpg
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1745
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 22.03.2013 15:28

Pozostając jeszcze przez chwilkę w klimatach mitologicznych :wink: mały rebusik:

Obrazek

&

Obrazek

Kto pierwszy trafnie odgadnie (albo nietrafnie, ale najciekawiej - oceniam subiektywnie ja), ten w nagrodę wyznacza mi dalszy kierunek relacji - do wyboru kolejny mit albo wycieczka do wąwozu Samaria.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 22.03.2013 15:32

Siara Street...jest taka ulica?

;)
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1745
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 22.03.2013 16:00

Nie to miałem na myśli, ale odpowiedź mi się podoba, dobrze kombinujesz :lol:

Pierwsza podpowiedź - ten układ kart to poker (coś jak straight, ale w jednym kolorze). Ale słowo "poker" nie jest częścią tego rebusa :wink:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19116
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 22.03.2013 16:40

Niebezpieczna ( ryzykowna ) gra :?:

bo chyba nie " zwycięskie trunki " :wink:



Pozdrawiam
Piotr
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1745
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 23.03.2013 19:43

piotrf napisał(a):Niebezpieczna ( ryzykowna ) gra :?:

bo chyba nie " zwycięskie trunki " :wink:



Pozdrawiam
Piotr


To pierwsze - ciekawe, trafne, aczkolwiek nadal nie to miałem na myśli :D

To drugie - hmmmm, też trafne, niejednego dzielnego junaka już te trunki pokonały :wink: Ale nie jest to rozwiązanie rebusa, które umyśliłem.

PZDR,
Paweł
dżejbo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dżejbo » 23.03.2013 20:48

myslę, że to jest tytu łmojego obrazu
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Kreta + Santorini 2002 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone
Jakie dane przetwarzamy i w jakim celu?

Serwis internetowy Cro.pl Chorwacja Online wykorzystuje pliki cookie i pokrewne technologie, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów (np. utrzymują sesję użytkownika). Ponadto, pliki cookie mogą być założone i wraz z innymi metodami zbierania preferencji wykorzystywane przez naszych zaufanych partnerów w celu wyświetlenia Ci reklam spersonalizowanych oraz do celów statystycznych. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookie i treści spersonalizowane, możesz jednakże wyłączyć niektóre z plików cookies. Ewentualnie, możesz wyłączyć pliki cookie w opcjach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli masz u nas konto, możemy również przetwarzać wprowadzone przez Ciebie dane, które zostały zapisane w Twoim profilu (e-mail oraz nick użytkownika są niezbędne do posiadania konta, pozostałe dane są wprowadzane dobrowolnie). Nie musisz się jednak martwić, jakiekolwiek dane wprowadzone przez Ciebie do bazy cro.pl nie będą bez Twojej zgody przekazane innym podmiotom (poza sytuacjami, które są wymagane przez prawo) i służą jedynie do korzystania z serwisu cro.pl. Nie odsprzedamy więc Twojego e-maila ani innej zapisanej w profilu danej żadnemu zewnętrznemu podmiotowi. Szczegółowe informacje znajdziesz w polityce prywatności oraz Regulaminie.

akceptuję, przejdź do serwisu
ustawienia cookies