Krakusy w Paryżu!

napisał(a) **piotrf** » 18.06.2013 14:27

Doo Paryża to bardzo chętnie się z Wami zabiorę , tym bardziej , że już dwa razy w planach był razem z zamkami , ale jakoś przegrał z Bałkanami :wink:

Z planów nigdy nie znikał , więc może w tym roku :idea:

Czekam na dalszy ciąg Twojej opowieści

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **agata26061** » 18.06.2013 16:25

To ja też się zabieram do Paryża i czekam na więcej...

napisał(a) **krakusowa** » 18.06.2013 16:38

piotrf napisał(a):Doo Paryża to bardzo chętnie się z Wami zabiorę , tym bardziej , że już dwa razy w planach był razem z zamkami , ale jakoś przegrał z Bałkanami
Z planów nigdy nie znikał , więc może w tym roku

Czekam na dalszy ciąg Twojej opowieści

Pozdrawiam
Piotr

Witaj Piotrze! Bałkany też były. Zrealizowały się w tym roku.
Jak mi weny nie braknie to pokażę również trochę tych Bałkanów widzianych naszymi oczami.

agata26061 napisał(a):To ja też się zabieram do Paryża i czekam na więcej...

Witaj, będzie mi miło wspominać w Twoim towarzystwie

pozdrawiam

napisał(a) **agata26061** » 18.06.2013 16:44

fiolek napisał(a):Jak mi weny nie braknie to pokażę również trochę tych Bałkanów widzianych naszymi oczami.

Pokazuj, pokazuj, my chętnie pooglądamy

napisał(a) **krakusowa** » 18.06.2013 16:52

Obok bazyliki tłumy ludzi, żywe figury, trochę policji i wojska z bronią……. Zwiedzamy bazylikę.
Zmęczenie ( noc w autokarze ) daje o sobie znać, mamy lenia i nie chce nam się chodzić.
Ponadto w bazylice trwają przygotowania do nabożeństwa ( chyba ślub, bo gdzieś tam mignęła nam młoda para )

napisał(a) **krakusowa** » 18.06.2013 16:57

Po kilkudziesięciu minutach idziemy dalej.

napisał(a) **Vjetar** » 18.06.2013 17:11

A jaki tre żoli włatiur.

To jakiś rajd starych aut?

Pozdrawiam

napisał(a) **krakusowa** » 18.06.2013 17:14

cd spaceru po Paryżu

napisał(a) **krakusowa** » 18.06.2013 17:24

Jacek S napisał(a):To jakiś rajd starych aut?

Nie. W kafejce obok siedział sobie właściciel autka, po chwili wsiadł do niego i odjechał.

Witam i pozdrawiam

napisał(a) **krakusowa** » 18.06.2013 17:34

Na obiado-kolację idziemy do restauracji - okna na I piętrze – potem do autobusu i ok. 17.30 dojeżdżamy do hotelu kilkadziesiąt kilometrów za Paryżem w nieciekawej dzielnicy.
Pani pilotka informuje nas, żeby wieczorem nie wypuszczać się na dalsze spacery, w tej dzielnicy mieszkają emigranci i lepiej nie ryzykować.
Komu by się chciało jeszcze łazić.
Szybki prysznic i kładziemy się lulu.

napisał(a) **krakusowa** » 18.06.2013 18:20

Rano wypoczęci i uśmiechnięci

wstajemy na śniadanko.
Francuskie śniadanko!

Obsługa hotelu jeszcze nie zdążyła nakryć ………….
Talerzyki i sztućce jednorazowe i ...............
bułeczka mini z masełkiem i dżemikiem, mini croissant, szklanka soku, ewentualnie kawa z ekspresu.
Nic to, jak to mawia mój kuzyn, jeszcze się z głodu nikt nie z….rał. :roll:

Dziś jedziemy zwiedzać zamki nad Loarą.

Po drodze mijamy jedną z 19 francuskich elektrowni atomowych.
Ostatnio wpadło mi takie coś
http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-ek ... nId,639497

Jedziemy do doliny Loary, najdłuższej rzeki Francji.
Znajduje się tam ponad 300 zamków i pałaców. My mamy w planie zwiedzanie 3 z nich: Chambord, Chenonceaux, Cheverny
Chambord to największy tu kilka informacji http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_w_Chambord

napisał(a) **krakusowa** » 18.06.2013 18:47

Zamek ten jest największym zamkiem w okolicy, choc początkowo miał byc tylko rezydencją króla Franciszka I na polowania. Autorem projektu zamku mógł byc Leonardo da Vinci, który prawdobodobnie zaprojektował słynną spiralną klatkę schodową. Zbudowane w jej wnętrzu dwie spirale schodów skręcają w tę samą stronę, nie krzyżując się ze sobą. Zamek ma 156 metrów długosci, 56 metrów szerokosci, ma 77 klatek schodowych, 282 kominy i 426 pomieszczenia. Park i posiadłosc wokół zamku zajmują powierzchnię taką jak Paryż.

Zamek robi wrażenie.

Następnie pojechaliśmy do Cheverny
Zamek – pałac jest w dalszym ciągu zamieszkały przez właścicieli ( II piętro )
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_w_Cheverny