Krakow>Slowacja>Wegry>Chorwacja

Dzięki, teraz już linki odczytałem i na PW Ci odpowiedziałem. ( i nawet zrymowałem)
pozdrav

w sobotę w nocy o pierwszej wyjeżdżasz...?? nie wiem co masz do 86, ale w weekend spokojnie przejeżdżasz bez TIRów. Nie chcę podawać czasu jazdy z rodzinką lecz raz musiałem wrocić na weekend do PL i później znów na kilka dni urlopu i jadąc samotnie z Wadowic (mam te 40-50km mniej ) przez Zwardoń, nie przekraczając prawie prędkości jechałem od 10.00 rano i na 21.03 byłem w Podgorze (1143 km ). Postoje tylko na siku. To była niedziela i 86 była puściutka. Winietę w Słowacji spokojnie kupujesz na stacji benzynowej, których przed autostradą jest kilka.

tak o 1 ruszam z Krakowa wczesniej sie nie da bo trzeba troszke odpoczac po pracy w koncu nie jest to 100 czy 200km do przejechania. Z zaproponowanych przez Was tras zdecyduje sie na Zwardon, Slowacja, Wegry 86 i Chorwacja. Ktos wspominal o utrudnieniach w Zwardoniu ale startujac o tej godzinie mysle ze nie bedzie problemow. Do tego dochodzi brak winiety na Wegry gdyz na 86 nie jest potrzebna. Wydaje mi sie ze jest to najbardziej optymalna trasa.

Jest to ekonomiczna trasa. Jedziesz wolniej przez Węgry wiec palisz mniej nie jedziesz autotradani wiec nie płacisz za nie km mniej wiec i tez taniej, niż przez Austrię gdzie dodatkowo winieta... czas przejazdu podobny jak przez Czechy i lub Austrię. Dla mnie dodatkowym atutem jest droga mieszana gdyż wjeżdżając na noc po pracującej nocy z soboty na niedziele często wyjezdzamz niedzieli na poniedzialek i autostradowa trasa usypia. Na co nalezy uważać? jadąc w nocy 86 - czasem się pojawiają swiecace oczy lub rogi no i zbadaj dokładnie objazd przez Słowenie by się nie wpakował w autostradę. Ale opis tutaj i ja i inni opisywalismy juz kilka lat temu. Co do jazdy przez 86 to będziesz juz jechać po świcie wiec spokojnie.

Bodzioch Marek napisał(a):Na co nalezy uważać? jadąc w nocy 86 - czasem się pojawiają swiecace oczy lub rogi ........ Co do jazdy przez 86 to będziesz juz jechać po świcie wiec spokojnie.

Adresik84 - to jest dokładnie to samo co Ci napisałem na PW

Ale te stwory nie wylatuja od razu na drogę. Więcej miałem w pl przygód ze zwierzami, choć ojciec w latach osiemdziesiątych ubil dzika na Węgrzech jadąc nie za szybko kantem z przyczepa . 86 zaliczyłem dziesci razy w tym kilka razy motocyklem i jakoś nie wyskoczyło mi nic. Raz tylko kolo zapasowe od tir a za zakrętem o 1.00 w nocy ale wówczas z naprzeciwka tiry ostrzegaly migajac.

Bodzioch Marek napisał(a): no i zbadaj dokładnie objazd przez Słowenie by się nie wpakował w autostradę. Ale opis tutaj i ja i inni opisywalismy juz kilka lat temu. Co do jazdy przez 86 to będziesz juz jechać po świcie wiec spokojnie.

86 jakos mnie nie odstrasza
Przez Slowenie nie pojade. Dolece do Lenti i bede sie przebijal do M70

Bodzioch Marek napisał(a):Ale te stwory nie wylatuja od razu na drogę.

Ja mu tego nie pisałem , ale poinformowałem tylko o zwierzakach .

adresik84 napisał(a):tak o 1 ruszam z Krakowa wczesniej sie nie da bo trzeba troszke odpoczac po pracy w koncu nie jest to 100 czy 200km do przejechania. Z zaproponowanych przez Was tras zdecyduje sie na Zwardon, Slowacja, Wegry 86 i Chorwacja. Ktos wspominal o utrudnieniach w Zwardoniu ale startujac o tej godzinie mysle ze nie bedzie problemow. Do tego dochodzi brak winiety na Wegry gdyz na 86 nie jest potrzebna. Wydaje mi sie ze jest to najbardziej optymalna trasa.

Możesz wrzucić ta trasę w Google map? Do te j pory jeździłem przez Czechy austrie ale widzę ze większość osób preferuje jednak trasę przez Słowację Węgry. Zastanawiam się czy w tym roku niepoeksperymentuje.

ja z Krakowa jadę w tym roku trzeci raz i tak jak zwykle: Chyżne, BB, Zvolen, Sahy, Budapeszt i dalej wiadomo, z powrotem skręcałem za Balatonem na Gyor a potem autostradą na Żylinę i Zwardoń ale to jest wg mnie gorsza trasa... szczególnie od Żyliny do Krakowa

marcin0k napisał(a):Możesz wrzucić ta trasę w Google map? Do te j pory jeździłem przez Czechy austrie ale widzę ze większość osób preferuje jednak trasę przez Słowację Węgry. Zastanawiam się czy w tym roku niepoeksperymentuje.

Taka trasa dokladnie zamierzam jechac:
https://goo.gl/maps/FghBe

pozwoliłem sobie zmodyfikować ciut trasę i zyskać 9km. Odcinek na Redics, Dolga Vas, Lendava, Mursko Srediśce. Nie żebyś tak miał jechać... My tak jeździm . Jedynie co trzeba uważać by nie wjechać na autostradę (ale to trzeba być ślepym wiedząc, że , gdzie co i jak ), to zaraz za granicą Węgiersko- słoweńską (martwa ale jest i należy zwolnić) i mijając tam po lewej stację benzynową, za 100m od granicy jest rondo, na którym nie przejeżdzamy na wprost (pierwszy zjazd ) lecz skręcamy jakby w lewo (drugi zjazd ) i jedziemy wąską drogą wzdłuż autostrady przez chwilą, a później wjeżdżamy do miasteczka. Poszukaj opis dokładny, wątek chyba nazywał się: trasa przez zachodnie Węgry - stare opracowanie, wątek długi ale znajdziesz opis, albo jeśli jedziesz wg googla to Cię poprowadzi .

trasa po małej edycji: https://www.google.pl/maps?saddr=Krak%C ... 7&t=m&z=14

z drugiej strony patrzę teraz na Twoją i niby 9km dalej lecz 10 minut krócej, bo jedziesz od samej granicy chorwackiej autostradą

Bodzioch Marek napisał(a):trasa po małej edycji: https://www.google.pl/maps?saddr=Krak%C ... 7&t=m&z=14

z drugiej strony patrzę teraz na Twoją i niby 9km dalej lecz 10 minut krócej, bo jedziesz od samej granicy chorwackiej autostradą

dzieki za wszelkie wskazowki. Jednak poki co pozostane przy trasie ktora zmodyfikowalem dzieki wam. Gotow bylem jechac tylko autostradami jak podalem w pierwszym poscie. Jednak zbyt duza dokladka i mozliwosc przejazdu bez winiety przemowily za tym aby zmienic troche trase. Jade na urlop i glownie zakladam aby trase pokonac jak najszybciej, najwygodniej. Wiadomo jazda przez wioski zwyklymi drogami wiaze sie z pilnowaniem predkosci co jak dla mnie bywa dosc mocno nie komfortowe. Ale jak juz wspomnialem oszczednosc jest duza i mysle ze droge przez 86 przemorduje w koncu to tylko ok 200km.

Witam . My jeździmy z Bochni . Przez 3 lata jechaliśmy przez Chyżne , Bańską ( z winietą) i Budapeszt . W ubiegłym roku pojechaliśmy przez Piwniczną i myślę , że w tym roku to powtórzymy . Przejazd przez Słowację według mnie najlepszy tą trasą . Polecam .

adresik84 napisał(a):

marcin0k napisał(a):Możesz wrzucić ta trasę w Google map? Do te j pory jeździłem przez Czechy austrie ale widzę ze większość osób preferuje jednak trasę przez Słowację Węgry. Zastanawiam się czy w tym roku niepoeksperymentuje.

Taka trasa dokladnie zamierzam jechac:
https://goo.gl/maps/FghBe

Trasa od Milówki do Żyliny to tragedia, wracałem w tamtym roku, przygotuj się...