Kraków - Baśka Voda (czechy, austria) czy (słowacja, węgry)?

Witam Państwa.

Na wstępie chciałbym się przywitać z tak licznym i zaangażowanym gronem.
Takiego wulkanu wiedzy jakim jest to forum na temat Croatii chyba mogą pozazdrościć wszyscy europejczycy.
Zacznę od tego iż po raz pierwszy wybieram się z moją kobieta do Chorwacji. Zawsze chcieliśmy odwiedzić ten piękny kraj, ale jakoś tak nam schodziło.
Z czystego spontanicznego organizowania urlopu, padło na wyjazd do wymarzonej Chorwacji samochodem.
Przeglądałem kilka wątków, ale niestety ograniczony czas i moja praca z dala od komputerów i internetu nie pozwala mi na długie pochłanianie wiedzy na temat Chorwacji.
Dlatego chciałbym z góry przeprosić wszystkich, że śmię zadać takie pytania, które być może, a na pewno są gdzieś w setkach postów.

Problem jaki nurtuję mnie to mianowicie wybór trasy, rozmawiałem z kilkoma osobami które kiedyś już odwiedziły ten kraj, jedni polecają drogę przez słowację i węgry, inni przez czechy, austrię, słowenię.
Powiem szczerze że sam już mam mętlik w głowie. Z jednej strony przemawia za mną nocna jazda autostradą przez czechy i austrię, z drugiej tylko przejazd przez słowację i węgry.

Chciałbym zapytać Państwa o fachową poradę jako weteranów takich wypraw, co jest lepszą alternatywą dla osoby jadącej pierwszy raz.
Koszty też są ważne, natomiast winiety trzeba wykupić na jednej i drugiej trasie, z pominięciem trasy na słowenii która jest fachowo opisana na forum.

Pozwoliłem sobie wykonać trasy przez słowenię , aby ktoś pomocny pomógł mi powiedzieć czy dobrze zrozumialem opis objazdu autostrad i ewentualnie który z tych objazdów byłby lepszy/szybszy?

http://goo.gl/maps/SHbnx

http://goo.gl/maps/6B38s

Dodam iż trasa przez słowację miałaby prowadzić tak:
http://goo.gl/maps/1Snxa

Która z tych tras według Państwa jest bardziej optymalna i ekonomiczna?

Będę wdzięczny za podpowiedź, planujemy wyruszyć 25.07 około 18 godziny

Też jadę po pierwszy, przez Wiedeń z pominięciem Słoweńskiej autostrady. Daruje sobie Słowację po której już się jeździłem, m.in. do Grecji. Też zbieram wszelkie informacje dot. Wyjazdu na urlop.

ZaBsI napisał(a):
Problem jaki nurtuję mnie to mianowicie wybór trasy, rozmawiałem z kilkoma osobami które kiedyś już odwiedziły ten kraj, jedni polecają drogę przez słowację i węgry, inni przez czechy, austrię, słowenię.
Powiem szczerze że sam już mam mętlik w głowie. Z jednej strony przemawia za mną nocna jazda autostradą przez czechy i austrię, z drugiej tylko przejazd przez słowację i węgry.
Chciałbym zapytać Państwa o fachową poradę jako weteranów takich wypraw, co jest lepszą alternatywą dla osoby jadącej pierwszy raz.

Jeżeli chodzi o alternatywę: Czechy/Austria lub Słowacja/Węgry, czy zaglądałeś do tego wątku

ZaBsI napisał(a):Pozwoliłem sobie wykonać trasy przez słowenię , aby ktoś pomocny pomógł mi powiedzieć czy dobrze zrozumialem opis objazdu autostrad i ewentualnie który z tych objazdów byłby lepszy/szybszy?
http://goo.gl/maps/SHbnx
http://goo.gl/maps/6B38s

Co do objazdów autostrady słoweńskiej, to odpuść sobie drugą wersję z objazdem przez Maribor.
W pierwszej wersji, przez M-L-P, byłoby chyba lepiej zjechać z autostrady A9 w drogę nr 69 na Mureck.

Jeśli chodzi o wybór pomiędzy drogą przez Czechy a przez Słowację to od lektury tego forum mętlik w głowie Ci się nie zmniejszy Jedna i druga ma swoich zwolenników.
Ja napiszę Ci tak - do tej pory jeździłem przez Słowację ale w tym roku pierwszy raz jadę przez Czechy (też z Krakowa). Ot tak, żeby mieć porównanie. Choć jestem przekonany że większej różnicy nie ma.

Ja polecam przez Węgry choćby dlatego żeby zobaczyć Budapeszt, przepiękne miasto naprawdę polecam!

przeglądałem wątek o którym kolega walp mówi ale nic nie zmienia jak dla mojej osoby. Każdy z użytkowników z tego co widzę i tak ma swoją trasę.
Ja tylko potrzebuję konkretnego zdania czy lepiej stracić na słowacji z 1h dłużej ze względu na ograniczenia prędkości i potem przez węgry z winietką do CRO.

Budapeszt zwiedzałem już 3 razy, nad balatonem byłem z 5 razy po dwóch stronach (polecam Siofok).

Czy lepiej nie ryzykować przyłapania przez słowacką policję i jechać autostradami przez Cz, A, S ,Cro ? Tyle że tu już chyba większe koszty?

A jest ktoś w stanie powiedzieć czy przy mojej 3 opcji trasy jaką wkleiłem w pierwszym poście, potrzebuję na słowację też winietę?

Też chciałbym zapytać o płatności karami płatniczymi? Jak się to ma do gotówki i czy jest sens kombinować z wymianami?
Mam konto w alior banku i z takich 2 kart chciałbym korzystać?

Bo rozumiem że na kwatery trzeba mieć już gotówkę i płatne z góry za cały pobyt? czy płaci się połowę a po wyjeździe drugą część? Lepiej w kunach czy euro?

Przepraszam że tyle pytań które na pewno są na forum, ale ja niestety nie dysponuję taką ilością czasu aby uczestniczyć na bieżąco w dyskusjach na forum.
Będę wdzięczny za pomoc, bo jeśli nie Państwo to kto pomoże mi uzyskać odpowiedź na te Pytania

Pozdrawiam serdecznie.

ZaBsI napisał(a):przeglądałem wątek o którym kolega walp mówi ale nic nie zmienia jak dla mojej osoby. Każdy z użytkowników z tego co widzę i tak ma swoją trasę.

ZaBsI wkleiłem Tobie link do wątku, który ma 4 strony, bowiem byłeś przerażony setkami postów na forum.
Jeśli jest w nim za mało materiału do podjęcia decyzji: przez Czechy, czy przez Słowację, to musisz niestety zajrzeć do bardziej obszernych np. tutaj.
Padło tam wiele argumentów i na ich podstawie musisz sam podjąć decyzję. Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Nie możesz się spodziewać, że dostaniesz jednoznaczną odpowiedź. Zawsze będą różne sugestie i podzielone zdania.

ZaBsI napisał(a):Też chciałbym zapytać o płatności karami płatniczymi? Jak się to ma do gotówki i czy jest sens kombinować z wymianami?
Mam konto w alior banku i z takich 2 kart chciałbym korzystać?

Na ten temat jest ten wątek albo ten.

ZaBsI napisał(a):Bo rozumiem że na kwatery trzeba mieć już gotówkę i płatne z góry za cały pobyt? czy płaci się połowę a po wyjeździe drugą część? Lepiej w kunach czy euro?

O płatności za apartamenty trochę tutaj
Pozdrawiam.

ZaBsI

nasz pierwszy wyjazd do Chorwacji miał miejsce dwa lata temu. Też ruszaliśmy z Krakowa a celem naszym była Brela - miejscowość leżąca około pół godziny (do max godziny) pieszo promenadą od Baska Voda.

Ruszając z Krakowa jechaliśmy na Chyżne i dalej przez Słowację z wykupionymi winietkami. Kierowaliśmy się na Bratysławę, następnie na Wiedeń i Graz (także z wykupionymi winietkami na Austrię).
Przejeżdżając przez Słowenię mijaliśmy ichniejsze autostrady. Po wjechaniu do Cro kierowaliśmy sie na Karlovac a później na Rakovicę. Tam mieliśmy zarezerwowane dwa noclegi w związku z planami zwiedzania Jezior Plitvickich.

Osobiście nie sądzę by ktokolwiek lub cokolwiek było w stanie zachęcić mnie by jadąc do Chorwacji kierować się przez Węgry. Fakt Węgry to piękny kraj. Spędziliśmy tam (w Hajduszo) dwa piękne urlopy wakacyjne, ale przejazd przez Austrię to zupełnie inna bajka.. Jeżeli ktoś chce po drodze coś zwiedzić, zobaczyć, nacieszyć oczy widokiem przepięknych gór - wcale nie zbaczając za bardzo od głównej trasy z Wiednia na Graz i dalej na południe - to sądzę, iż opcja trasy przez Austrię jest warta polecenia i rozważenia. Jadąc autostradami możesz "zyskać" trochę czasu, który tracisz jadąc objazdami przez słowackie, węgierskie czy austriackie wioski i miasteczka. Czas ten możesz przeznaczyć choćby na zwiedzanie atrakcji leżących w pobliżu choćby autostrady z Wiednia na południe.

Rok później jadąc do Trogiru, także jechaliśmy przez Austrię, a dodatkowo przez Niemcy.
Relacja z tego wyjazdu jest TUTAJ]
W tym roku także Chorwacja i trasa także prowadzi przez Austrię.



Co do Twoich pytań:
Jeżeli masz dużo czasu to możesz sobie jeździć objazdami przez mniejsze lub większe słowackie wiochy. Za żadne skarby nie polecam ryzykowania i jechania przez Słowację czy tez jakikolwiek inny kraj bez winietki. Wyczyn taki może bardzo zaciążyć na Twoim portfelu i zamiast miłych wspomnień może pozostać Ci piękny mandat, który będzie budził w Tobie większe emocje niż wakacyjne wspomnienia.
To czym i jak płacisz za kwatery to uzgadniasz właścicielem! Z tego co wiem nie ma w Chorwacji ani w żadnym innym państwie przepisów mówiących o tym ile i jak masz płacić za kwaterkę. Ile na początku, ile na końcu a ile w środku pobytu.
Kwestię tego w jakiej walucie płacisz za pobyt także zależy od właściciela danej kwatery i tego jak sie z nim umówisz. Już dawno nie słyszałem o tym by ktoś za kwaterę płacił w kunach.

Skoro zwiedzałeś Budapeszt tyle razy i skoro tak wiele razy byłeś nad Balatonem to - sorki za bezpośredniość - po co się tam pchasz po raz kolejny ? Po to by po raz n-ty zobaczyć to co już wiele razy widziałeś?
Ma to sens ? Moim skromnym zdaniem - nie. Jeżeli zaś kieruje Tobą motyw ekonomiczny - zaoszczędzić na austriackich winietkach. To jest to ciekawe podejście, tym bardziej, że mówimy tu o kwocie około 40 PLN a na wakacje te czekałeś co najmniej 10 miesięcy. Widoki i atrakcje Austrii są warte - moim zdaniem - więcej niz owe 40 zł. (czy nawet 80 PLN licząc przejazd tam i powrót).

Twoja 3 trasa będzie Cie kosztowała wiele czasu... (mam tu na myśli przejazd przez Słowację). Podziwiam Cię, że chcesz się pchać, a co za tym idzie - męczyć - przejeżdżając przez ichniejsze wiochy i miasteczka.



Też wyjeżdżamy 25 lipca. Tyle, że wyjazd planujemy rano, no i po drodze zatrzymujemy się w Salzburgu.
Opis naszej trasy możesz znaleźć TUTAJ

Pozdrav

Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Google maps dyktuje mi taką trasę:
http://goo.gl/maps/X1UYq

I chyba się na nią skuszę, tylko muszę się dowiedzieć jak wygląda sytuacja na A1 przed mostem w mszanie?
Koszt jest tutaj sprawą drugorzędną. Nie chodzi mi winiety, najbardziej chodzi mi o wygodę, jazdę nocną, i brak martwienia się ograniczeniami do 50km/h. Autostrady są monotonne ale wygodne.
Niestety ale mam ciężką nogę jeśli chodzi o jazdę.
Na pewno ominę słoweńskie autostrady tak żeby oszczędzić troszkę pieniążków.

Także macie rację, obiorę drogę przez czechy i austrię.
Też myślałem o wczesno porannym wyjeździe, ale chyba wolę jechać nocą, żeby mieć więcej dnia na poszukiwanie noclegu.

Czy ten objazd przez Słowenię będzie OK?
http://goo.gl/maps/nUoLo