napisał(a) piotrf » 12.06.2024 20:04
Kolejnym celem naszego spaceru jest słynna
Finger Wharf – stara przystań ładunkowa , do której przybijały statki z osadnikami i towarami , leżąca w dzielnicy portowej Woolloomooloo.
Woolloomooloo było pierwotnie robotniczą dzielnicą portową , a zatoka Woolloomooloo była szeroko wykorzystywana jako port . Dopiero w październiku 1971 r. Zarząd Usług Morskich otworzył 200 metrowe nabrzeże po zachodniej stronie zatoki , baraki i magazyny zostały zburzone , a Finger Wharf zrewitalizowano .
Obecnie śródmiejskie wschodnie przedmieście Sydney pełne jest eleganckich restauracji , modnych barów z widokiem na port ze wszystkich stron . Można tam również podziwiać dzieła sztuki współczesnej i eksperymentalnej . Przy ulicach mieszkalnych ciągną się puby reklamujące się
"niezobowiązującą atmosferą" .