napisał(a) piotrf » 20.03.2024 16:05
W Wollongong mieszka część rodziny i kilka razy tam byliśmy , jednak tym razem nie był to kres naszej wycieczki na południe . Około 40 km dalej , nad rzeką Minnamurra , otoczone naturalnymi basenami oceanicznymi i pięknymi plażami leży miasto Kiama z pięknym wulkanicznym półwyspem i zabytkową latarnią zaprojektowaną przez Edwarda Orpena Moriarty'ego .
Przetargi na budowę wieży latarnianej ogłoszono w 1886 roku , dziesięć lat po otwarciu portu Kiama Harbour Robertson Basin . Wieżę oddano do użytku wraz z nowoczesną na owe czasy lampą 1 stycznia 1887 roku . Pierwotnym źródłem światła był palnik olejowy z katadioptryczną soczewką stałą i natężeniem światła 600 cd . Charakterystyka była stała , światło było widoczne z odległości 9 mil morskich ( 17 km; 10 mil ) . Wybudowano wkrótce dwa domy - dom głównego latarnika niedaleko wieży ( dziś nieistniejący ) i parterowy dom pomocnika latarnika nieco dalej , który po przejściu na automatykę przez wiele lat służył jako domek pilota portowego , a obecnie służy jako muzeum i centrum informacji turystycznej . W 1908 roku źródło zasilania zostało zmodernizowane na gaz węglowy o intensywności 1500 cd i zasięgu 15 mil morskich ( 28 km ; 17 mil ) .
W 1920 r. zmodernizowano lampę na lampę z węglika acetylenu , zmieniono jej charakterystykę ( ze światła ciągłego na miganie ) , a pracę latarni zautomatyzowano .
W 1969 roku lampę zelektryzowano i podłączono do sieci elektrycznej , zasilanej baterią akumulatorową 120 V . Aktualnym źródłem światła jest kwarcowa lampa halogenowa o napięciu 120 V i
mocy 1000 W .
Warto prócz latarni odwiedzić Kiama Blowhole na Blowhole Point , ciekawe miejsce z jaskinią o bazaltowych ścianach i trójkątną studnią , która przy wysokich oceanicznych falach "strzela" wodą na kilkadziesiąt metrów w górę
zdjęcie z internetów
Niestety podczas naszych tam odwiedzin ocean był bardzo spokojny , mogliśmy więc jedynie pospacerować po zastygłej lawie , podziwiać widoki i skaczących do wody . . .