Kowolki na Sporadach Północnych i Thassos 2013 + inne..

Kowolki koniecznie i obowiązkowo !!!

Czekamy z niecierpliwością na kolejną weekendową (póki co) relację

Poczytałem, pośmiałem się...
Cieszę się że Jeseniki przypadły Wam do gustu

pozdr

Janusz ma rację, relacja jak zwykle na wesoło, z przymrużeniem oka, z dużym dystansem do siebie. I jak zwykle nie mogło zabraknąć wątku gastronomicznego Dobrze się to czyta, ale Kowolki przyzwyczaili już nas do tego

Pozdrawiam

Kowal38 napisał(a): sklepu ni hu hu...najblizsy w Jeseniku 12 kilometrów

Przed laty sklep był - w chacie obok (zostały schodki porowadzące dawnego wejścia do sklepu). Z Tetrivka chociliśmy tam zimą w kapciach .
Namiastką sklepu jest budka gastronomiczna obok parkingu i restauracji Rejviz, tyle że zamówienie na rohliki trzeba zrobić poprzedniego dnia, a odebrać w budce rano po jej otwarciu. Czasem korzystamy z tej opcji. Ostatnio wprawdzie pieczywka nam nie brakowało, w budce natomiast nabyliśmy kiełbasę na ognisko - bez uprzedniego zamawiania. No ale może było to trochę po znajomości , bo właściciele budki jednocześnie władają Tetrivkiem

Witam

Podczas swoich greckich wypraw wypożyczałeś łódkę.
Piszesz, że Grecy nie robią żadnych problemów.......kasa, nr telefonu i przed siebie.
Super sprawa.
Ale co w sytuacji gdybyś ową łódkę uszkodził?
Rozmawiałeś z Grekiem o tym?
Gdybyś mógł jakieś info w tej sprawie

pzdr

perkac napisał(a):Witam

Podczas swoich greckich wypraw wypożyczałeś łódkę.
Piszesz, że Grecy nie robią żadnych problemów.......kasa, nr telefonu i przed siebie.
Super sprawa.
Ale co w sytuacji gdybyś ową łódkę uszkodził?
Rozmawiałeś z Grekiem o tym?
Gdybyś mógł jakieś info w tej sprawie

pzdr

..hejka ..sorki że tak puźno , nie wiem czy moja odpowiedź Ciebie usatysfakcjonuje


..wypożyczaliśmy takie łódki ( małe motorówki ) nie raz i w Chorwacji i Grecji




..przyznam że mieliśmy dwa zdarzenia (niegroźne), które na szczęście dobrze się skończyły ..


..raz w Sivocie (Epir) opływaliśmy piękne wysepki i plaże i postanowiliśmy sobie zrobić przerwę , wpłyneliśmy do malowniczej zatoki , silnik stop i postanowiliśmy sobie zrobić siestę z pół godzinki , kotwicy nie rzuciliśmy bo nasza miała za krótki sznur , drzemka ,opalanko i .... i dryfując wtrąbiliśmy do dużego katamarana , łódka na szczęście nie doznała obrażeń..z góry spojrzał na nas fajny Macho z dwoma panienkami , zaczeli się śmiać , zapytali czy nie trzeba w czymś pomóc ..przeprosiliśmy i tak się to skończyło


..a na Zante zsunął się nam do wody sznur do cumowania łódki który leżał na burcie ( miał z 30metrów ) i wplątał się w śrubę .. łódka się zatrzymała wyłączyliśmy silnik i pół godziny go odplątywałem nurkując ..hm w sumie zostało z niego z 5 metrów .. i co byli my s Pamelom posrani jak ..niemowlaki .. po powrocie przekazując łódkę właścicielowi wysiadamy i mówę sorry , sorry, my uciąć lina od cumowania łódka , i ta lina sie nom zaplątać w śruba , właściciel zanurkował , my posrani , pewnie bedzie kara z 50 eurasów
, wynurkowoł i mówi ..no problem evrythings is good i zaprosił nas na winko wieczorem , bo niedaleko mieskaliśmy




..cyt..


..Ale co w sytuacji gdybyś ową łódkę uszkodził?
Rozmawiałeś z Grekiem o tym?







..to nie rozmawiałem , bo po grecku to znam z 50 słów , po angielsku ( poziom ..hm wyżej jak początkujący ) ..tutaj Ci nie pomogę , pewnie te łódki mają jakieś ubezpieczone albo i nie , gdybym uszkodził to napewno starałbym się jakoś tą sprawę rozwiązać pozytywnie ( karty kredytowe, casch lub Leon w rozliczeniu) zawse jadymy jakoś zabezpiecyni


..ale główa do góry ..trzeba myśleć pozytywnie




















..uważajcie na manty i rekiny















..udanych i wesołych wakacji



..zycom Kowolki

Kowal38 napisał(a):..raz w Sivocie (Epir) opływaliśmy piękne wysepki i plaże i postanowiliśmy sobie zrobić przerwę , wpłyneliśmy do malowniczej zatoki , silnik stop i postanowiliśmy sobie zrobić siestę z pół godzinki , kotwicy nie rzuciliśmy bo nasza miała za krótki sznur , drzemka ,opalanko i .... i dryfując wtrąbiliśmy do dużego katamarana , łódka na szczęście nie doznała obrażeń..z góry spojrzał na nas fajny Macho z dwoma panienkami , zaczeli się śmiać , zapytali czy nie trzeba w czymś pomóc ..przeprosiliśmy i tak się to skończyło

Przy okazji i ja skorzystałem z tej wiedzy. Co do macho, żadna dziwota, zobaczył Ciebie to pozostało mu się tylko uśmiechnąć i grzecznie zgłosić akces pomocy... . Ciekawe czy tymi rekinami odstraszysz chociaż część grekomaniaków... Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedz

A to w ramach rewanżu







i dla chętnych właściwy kierunek



pzdr

Drogi Kowolku, uśmiałam sie zankomicie, przyznam sie,że nie przeczytałam całej relacji, bo jestem w pracy a głupio co raz wybuchać śmiechem, gapiąc się w komputer, ale w całości przeczytam sobie w domu.
Mam kilka pytań:
1) jak jechaliście, bo chyba dobrze zrozumiałm że samochodem
2) skąd najlepiej/ najtaniej dostać się na Skhiatos, Thasos, podrózując samochodem
3) ceny kwater/promów, i czy jechaliści w ciemno

będę wdzięczna za wszelkie sugestie lub podpowiedzi gdzie szukać, forum czytam sukcesywnie, ale czasem szybciej uzyskać można odpowiedzi w ten sposób,

pozdrawim z Krakowa/Wieliczki!

Jako to dziwno ta gwara ślunska. Za pieruna nie mug chytać kaj mu chodzi.

Witam!
A ja skorzystam z mozliwości zawartej w tytule "+ inne"
i zapytam perkaca kiedy był na Elafionissos. Może Twój prom przepływał dalej od kościółka, który zgrabnie zasłoniłeś ręką, ale z mojego promu to wyglądało to tak.


Mogę już coś napisać o zeszłorocznej podróży, ale potrzebuję serwera do umieszczania zdjęć.
Czy ktoś może mi polecić coś godnego uwagi.
Pozdrawiam wszystkich

Przepraszam, że wtrącę swoje trzy grosze. W końcu się odezwal dawno nie czytany Steftes . Czekamy i czekamy i czekamy , może się w końcu doczekamy Pozdrowienia

ło rajuśku - od wczoraj czytam relację bo wcześniej im umknęła...jeszcze byłam cromaniaczką wtedy to pewnie dlatego

rozważam różne opcje na te wakacje...Milos był na topie ale trochę tam dalej...rozesłałam już kilkanaście zapytań o ceny kwater i drogo...prom drogi...hmm a Sporady by Kowolki kuszą przeczytałam całą relację, popłakałam się z mężem ze śmiechu parę razy, jesteśmy Waszymi fanami:)

świetna relacja, jak każda:), poziom humoru i zdjęć wyśmienity:)

Wasz charakterystyczny styl relacjonowania jest nie do pobicia;)

Kowolki ...doradźcie...Jońskie czy Sporady... (dokładniej Kefalonia+Itaka lub Kefalonia+Zakynthos czy Skiathos + Skopelos)????...na razie Miloś odrzucamy bo najdalej i najdrożej pod kątem kwater a pod namiot mąż nie chce jechać z dziećmi...przynajmniej na razie:)

Lefkada jest nam znana i jesteśmy zakochani w tej wyspie ..z jednej strony ciągnie do nowego, z drugiej do poznania okolic tego co nam pasowało...dylematy...

ArliJ napisał(a):Kowolki ...doradźcie...Jońskie czy Sporady... (dokładniej Kefalonia+Itaka lub Kefalonia+Zakynthos czy Skiathos + Skopelos)????...na razie Miloś odrzucamy bo najdalej i najdrożej pod kątem kwater a pod namiot mąż nie chce jechać z dziećmi...przynajmniej na razie:)

Lefkada jest nam znana i jesteśmy zakochani w tej wyspie ..z jednej strony ciągnie do nowego, z drugiej do poznania okolic tego co nam pasowało...dylematy...

Hejka

..sorki że tak puźno..alem na forum ze dwa miesionce nie zaglondoł , ...hm syćkigo naroz sie nie do ..wiadomo


..kiej bym mioł wrocić w te same miejsca , to Kefalonia bije syćkie pozostałe na łep


..plaże Myrtos , Ammos ( nie zlozłem na doł ) , Petani , Antisamos , miasteczko Asos i wiele innych pięknych miejsc


..Itaka ..hm ( byłem ino na takij komercyjnej objazdowce s Lefkady ...dlo mnie szału ni ma




.. spędzając urlop na Kefalonii można by było wyskoczyć na Zante na dzień lub dwa z noclegiem .. promem z Pessady do Agios Nikolaos ( wiadomo swoim autem ) i zobaczyć zatokę wraku z góry i całe zachodnie wybrzeże ( styknie na to dzień ) , samo południe i południowy wschód wyspy ( od Alikanas aż po Keri , nie ciekawy , komercja ) , północny wschód (rejon Makris Gialos ) piękny


..na Skhiatos , Alonissos i Skopelos trzeba by cały urlopik poświęcić ...a warto


..hm ....jedyne wyjście z sytuacji to rozdzielić Sporady i Jońskie na dwa urlopiki



Pozdrowiajom Kowolki