napisał(a) Kroks » 05.08.2013 15:34
Chciałbym się chłopaki wtrącić w waszą "dyskusję" i zarazem ją zakończyć.
Zawsze są i będą dwa stanowiska jeżeli chodzi o picie wody z odwróconej osmozy. Wcale nie jest powiedziane, że taka woda szkodzi czy, że nas truje. To też nie jest tak, że powinniśmy cały czas pić wodę wysoko mineralizowaną. Warto znaleźć złoty środek. Ja bym wodę z RO porównał do wody źródlanej. Jest ona "jałowa" dla naszego organizmu - to prawda. Nie jest jednak w żadnym stopniu groźna.
Po to stosuje się mineralizatory w systemach RO, żeby jednak ta woda miała bogatszy skład. Jeżeli jednak potrzebujemy przede wszystkim wody do gotowania (przyrządzania potraw) to bezsensu jest montować mineralizator.
Ja akurat mam filtr z odwróconą osmozą, ale wody z niego używam tylko do gotowania. Na co dzień pije... przede wszystkim kawę
i wodę mineralną! Tylko i wyłącznie ze względów smakowych, bo zdaje sobie sprawę, że przyswajalność minerałów z jedzenia jest dużo większa.
Więcej informacji o filtrach RO można znaleźć tutaj
http://www.osmostar.pl