Koszt urlopu w Chorwacji

Orebić; 2+2; sierpień 12 dni na miejscu; dwa noclegi, jeden tam drugi powrót.

Noclegi 12x100=1200 euro
Noclegi tranzytowe 90+60=150 euro
Winiety 20+18,8+30+78=150 euro
Paliwo 1800-2000PLN (4200km z wycieczkami na miejscu)
Wydatki na miejscu i po drodze 1400 euro
Łącznie 2900 euro + 2000PLN
Pewnie o czymś zapomniałem więc sumarycznie wychodzi prawie 16k a ja zakładam, że wydałem bliżej 17k.

Z ciekawości sprawdziłem sobie Grecję na przyszły rok i za około 16k można polecieć na 10 pełnych dni np na Rodos lub Kretę.
Kwatera 10X95=950euro
Auto na 10 dni - 600 euro
Bilety lotnicze 3200PLN
Wydatki - 1200 euro
sumarycznie 2750 euro + 3200PLN

kusząca alternatywa, niby dwa dni mniej, ale jazda jednak odchodzi, a z wiekiem jest to coraz bardziej męczące

Z jakim wiekiem przychodzi to zmęczenie, bo zaczynam się niepokoić. Oby mi przyszło z wiekiem od trumny.

rufus295 napisał(a):Z jakim wiekiem przychodzi to zmęczenie, bo zaczynam się niepokoić. Oby mi przyszło z wiekiem od trumny.

rufus295 napisał(a):Z jakim wiekiem przychodzi to zmęczenie, bo zaczynam się niepokoić. Oby mi przyszło z wiekiem od trumny.

Z wiekiem zaczynasz jeździć bez dzieci i wydajesz więcej na 2 osoby, niż wcześniej wydawałeś na 4

rufus295 napisał(a):Z jakim wiekiem przychodzi to zmęczenie, bo zaczynam się niepokoić. Oby mi przyszło z wiekiem od trumny.

Z wiekiem jesteśmy coraz bardziej sprawni, energiczni, silniejsi, bardziej odporni na zmęczenie, przestają się nas imać choroby, stajemy się młodymi bogami, nasze dzieciaki są cały czas dziećmi, które uwielbiają towarzystwo swoich rodziców, o emeryturze nie ma co myśleć - przecież to nigdy nie nastąpi.
O co może chodzić Wojtkowi, że prowadzenie samochodu przez kilka godzin zaczyna sprawiać mu problemy?

rafalisko30 napisał(a):Z wiekiem jesteśmy coraz bardziej sprawni, energiczni, silniejsi, bardziej odporni na zmęczenie, przestają się nas imać choroby, stajemy się młodymi bogami

Ale to najprawdziwsza prawda, żadna ironia mam nadzieję

A paliwa do auta wypożyczonego nie widzę w podsumowaniu x 2e litr

Pobyt 12-dniowy - 1 nocleg Węgry, 11-Brela;
Rodzina 2+2 - ja i córka samochodem, żona i syn samolotem;
Brela 25.06-07.07

Koszty przedstawiają się następująco:
Winiety, autostrady - 600zł
Samolot 1700zł
Paliwo (łącznie 3200km, spalanie 6l/100 km ) - 1300zl;
Ubezpieczenia - 600zł;
Zakupy przed wyjazdem - 600zł;
Noclegi - 5000zł;
Obiady - 9*3 osoby - 2800zł;
Parkingi, leżaki - 800zł;
Zakupy spożywcze, alkohol, lody - 1700zł;
Pamiątki - 1000zł
Biokivo/Skywalk - 400zł;
Fish picnick Jelsa/Hvar i Ból/Brać - 700zł;
Wycieczka samochodowa do Splitu - 500zł;
Inne typu gry dla 5-latka, zabawki itp -500 zł;
Łącznie około 18500zł
6 raz w Chorwacji, pierwszy w Breli. Urlop najbardziej udany ze wszystkich poprzednich. Ceny od poprzedniego roku droższe o 5-10%, a środki przeznaczone na urlop w tym roku wyższe o 25%, a tym samym większe zadowolenie. Brela piękna, a zwiedzając ją hulajnogą i rowerem mogliśmy z synem dotrzeć do wielu ciekawych i pięknych miejsc. Za rok repeta Breli z planem na Dubrownik, Medżugorie i może wieczorny Sibenik.

tydzień 2+1 (12 lat) 30.06 - 07.07 - ~9900 zł (kaucja 200EUR nie wliczona)

Samolot 1700 zł (kabinówka + mały podręczny)
Samochód Opel Corsa 561 zł + 112 EUR ubezpieczenie full + 200 EUR kaucja
Apartament Pakostan - 2376 zł
Wydatki na miejscu w sumie ~500EUR + 2600 zł kartą w tym :
- zakupy Plodine + drobne,
- restauracje,
- wycieczki - wodospady KRK - po 15:00 - 3 x 30 EUR + wycieczka całodniowa na Kornati - 3 x 60 EUR, Szybenik, Nin i Zaton Camping (chcieliśmy porównać do campingów na Istrii)

Generalnie bardzo miło spędzony tydzień - lenistwo przeplatane zwiedzaniem.
Bardzo fajna opcja na tygodniowy wypad - samolot, z zastrzeżeniem że my nie bierzemy z Polski jedzenia, wody i piwa na Chorwację

Kłódka w celu sprzątania.

EDIT. Kłódka zdjęta, proszę nie tworzyć kolejnych OT.
Przypominam, ąe w tym wątku nie powadzimy dyskusji.
koszt-urlopu-w-chorwacji-t42005.html#p1208442

- termin pobytu: 30 czerwiec - 9 lipiec
- miejscowość wypoczynkowa: 1x Sarajevo, 2x Mostar, 5x Orasac, 1x Zagrzeb
- ilość osób: 2
- ilość dni: 10
- zakwaterowanie (apartament, kemping, dzika plaża, itp.)
- wyżywienie (domowo, restauracja, itp): 3x restauracja, 2x z budki na wynos, reszta sklepy i robione na kwadracie + 1 duży obiad na Węgrzech przy powrocie
- całkowity koszt pobytu 7000 PLN, w tym:
~ transport (paliwo, winiety, itp.) 209L paliwa (3500km)1350 PLN, winiety 10 dni Węgry + 10 dni Słowacja, HR do Bośni + HR Rijeka-H
~ nocleg 1200PLN 5x Orasac, 120PLN 1x Sarajevo, 140PLN 1x Zagrzeb, 260PLN 2x Mostar

~ wyżywienie ~pozostałe (bilety, pamiątki, itp.) ~ wydatki w Polsce wliczone w koncowa kwote 7k (ubezpieczenia [150PLN], żywność, itp.) + Pamiątki alkoholowo-magnesowo-inne ok 300zł / osoba.

~7000PLN razem na 2 osoby bez pamiątek ze zwiedzaniem Meczugorje, Sarajeva (+muzeum, kolejka na górę), Mostar, Blagaj + zamek Blagaj, Pociteji, Dubrovnik (+kolejka w obie strony), objazd zatoka Kotorska w Czarnogórze, powrót do PL na dwa dni z przejazdem całą Jadranską Magistralą tj. Dubrovnik - Zagrzeb, nocleg i powrót do PL oglądając całe wybrzeże CRO

Mój tegoroczny 11-dniowy pobyt (2 osoby) wyniósł rekordowe 8800 zł.

Z kosztów, które jestem w stanie policzyć:
- LPG - ok. 1100 zł (najtaniej w Polsce 2,59 zł, najdrożej w Niemczech - ok. 4,5 zł)
- winiety (Slo, Hun, Aut) i autostrady (Cro, tunel w Aut i Ita) - 430 zł
- 6 noclegów w Biogradzie - 330 euro
- nocleg we Zagrzebiu - 73 euro
- 2 noclegi w domku alpejskim Berchtesgaden - 184 euro
- nocleg w Monachium - 112 euro
- ubezpieczenie podróżne - 157 zł
- zwiedzanie - w sumie ok. 1500 zł (najdrożej Park Krka i Kehlsteinhaus)
- kolacje (codziennie w restauracjach, ale raczej tych tańszych) - na oko ok. 1600 zł

Reszta na zakupy spożywcze, magnesy i inne pierdoły.

Ogólnie wyszło wyjątkowo drożej niż zawsze (nigdy jeszcze nie przekroczyliśmy 7000 zł), bo oprócz 6 dni na miejscu w Biogradzie było 5 dni intensywnego zwiedzania, w tym masakrycznie droga Bawaria.

U nas 9 dni 18000 pln (2+1)

2600€ hotel
126€ dodatki w hotelu
1300 paliwo
+ winiety + autostrady
+ wydatki na miejscu

piotrulex napisał(a):2023

Toruń - marina Drage - Toruń
18.08.-27.08.

Pobyt na żaglówce, więc tym razem moje koszty mało się komukolwiek przydadzą

Auto Pb, spalanie średnie według kompa 6,2, przejechane 2800km autostradami, gdzie tylko były

Koszty "samochodowe"
Opłaty autostradowe 462,03
Paliwo 1374,35
Parking 144,00
SUMA 1980,38zł

Dość nowa Bavaria 46 Cruiser na tydzień (wynajem, ubezpieczenie kaucji, odbiór, zdanie, nurek, opłaty klimatyczne w porcie itd) - około 14 koła na 9 osób

Bojka 30-50E, a było i ZERO
Marina 70-170E

Nie mam pojęcia ile dokładnie wydaliśmy, ale mieliśmy założony budżet w wersji optymistycznej i pesymistycznej

Wydaliśmy około 70% tego optymistycznego, więc wyszło super optymistycznie

Wyjazd z domu po robocie w piątek po 15tej i dojazd po 7 rano w sobotę do Drage. Po drodze lekka kima na parkingu około 2h, więc samej jazdy koło 14h. W związku z tym brak kosztów noclegów tranzytowych. Powrót to wyjazd w sobotę po śniadaniu i w domu nieco po północy z soboty na niedzielę

2024

Toruń - Postojna - marina Biograd na moru - Toruń
29.08.-08.09.

Pobyt na żaglówce, więc tym razem moje koszty mało się komukolwiek przydadzą

Auto Pb, spalanie średnie według kompa 5,8, przejechane 3000km autostradami, gdzie tylko były

Koszty "samochodowe"
Opłaty autostradowe 469,82
Paliwo 1163,37
Parking 424,79 (marina to dość drogie miejsce na parkowanie)
SUMA 2057,98zł

Kilkuletni Hanse 455 na tydzień (wynajem, ubezpieczenie kaucji, odbiór, zdanie, nurek, opłaty klimatyczne w porcie itd.) - około 13 koła na 9 osób

Bojka 40-50E, a było i ZERO
Marina 60-80E

Nie mam pojęcia ile dokładnie wydaliśmy, ale mieliśmy założony budżet w wersji optymistycznej i pesymistycznej

Wydaliśmy około 90% tego optymistycznego, więc wyszło supe

Wyjazd z domu w czwartek rano do Postojnej, zwiedzanie w piątek i sobota wczesnym popołudniem dojazd do mariny