napisał(a) niezawodny » 05.02.2007 17:00
qqryq napisał(a):A mnie ciekawki kiedy Albańczycy z Macedonii zechcą i dla siebie niepodległości. Przecież zawsze można dowodzić, że porozumienie z Ohrid nie jest wykonywane. Trzeba wszak być konsekwentnym (ironia).
Rzecz w tym qqryqu że tzw. "Porozumienie z Ohrid" jest generalnie wykonywane (przejechałem bezpiecznie przez ten kraj 2-krotnie w ubiegłym roku i miło było

) a zostało "wykombinowane" przez USA, które bardzo mocno wsparły ideę 2-etnicznej Macedonii; słowiańsko-albańskiej i ten kraj ma spore szanse na utrzymanie swej integralności. To był / jest dobry przykład jak takie problemy można rozwiązywać.
A wg mnie wszytkie w/w problemy Bałkanów możnaby rozwiązać jednym ruchem - jednym dokumentem - przyjmując całość "hurtem" do Unii Europejskiej bo akurat wszyscy jak 1 mąż chcą.
Wtedy rozwój gospodarczy i nowe perspektywy indywidualne dałyby tym ludziom inne zainteresowania niż "nacjonalizm" czy jak toś woli bo ładniej brzmi to "patriotyzm".
Wystarczy policzyć; obecna Unia Europejska to ok 500 milionów sztuk "pogłowia" a HR, BiH, CG, MK, AL i Serbia (jaki skrót ma obecnie Serbia???) to razem ok. 25 milionów "stanownika" - tylko 5% populacji UE - jaki problem żeby ich połknąć i pochłonąć
I wic cały w tym że UE chce finansować tzw. "stabilizację na Bałkanach" w tych pozostałych, w/w krajach podczas gdy samo rozszerzenie Unii o wszystkie w/w kraje byłoby znacznie tańsze... No ale UE lubi za wszystko płacić 2 razy...
A przecież prędzej czy później tej granicy między Serbią i Kosowem i tak nie będzie...
Za rok my będziemy w Schengen. Przestanie istnieć granica z Czechami i Słowacją. I wtedy okaże się że te wszystkie nasze spory o jakieś Zaolzie były nic nie warte. To samo jest dziś z tym Kosowem jak kiedyś nasz spór z Czechami o to Zaolzie...

- aż ciśnie się na usta słowo "spór o Zadupie"
Ciekawe czy dziś przeciętny młody Polak - 20-latek orientuje się kto, komu i po co to Zaolzie ("zadupie") odbierał
Serbowie i Albańczycy też kiedyś dojdą do podobnych wniosków...
