Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kosowo niepodległe? Nowy plan UE - wojna czy pokój?

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3462
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 22.02.2008 23:48

Maciej napisał(a):Eee tam z tą mądrością bym nie przesadzał, tzn. na pewno jest kuty na cztery łapy ale to zwykły kgbowiec czyli szuja pospolita ;)

No dokładnie tak. Tu powiedział oczywistą rzecz która akurat mu jest na rękę. A naprawdę go gówno obchodzi dobro jakiejś tam Serbii tylko podtrzymanie swojej popularności wśród ogłupionych Rosjan i utrzymanie wpływów u wkurzonych Serbów. Tak samo jak Busha nie obchodzą kosowscy Albańczycy tylko żeby mieć jeszcze jedną bazę we wschodniej Europie.
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1394
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 23.02.2008 00:35

PAP napisał(a):
ROCHEN napisał(a):
tygrys500 napisał(a):Większość formuowiczów tematu Kosova ,nawet Mirko ,stwierdzili że ,Niezawodny i PAP nienawidzą Serbów i wszystiego co Serbskie. W ich postach aż kipi jadem , strach się bać. Rany nie zrobią a krew wypiją.

Brawo Tygrys 500 :papa: :papa: :papa:


ROCHEN,

Widzę, że z treścią mojej odpowiedzi do Ciebie (poprzednia strona) albo się nie zapoznałeś, albo krępujesz się podjąć dialog :( ... No cóż, siłą Cię do wymiany zdań między nami nie zmuszę :?

Pozdrawiam,

PAP


Panowie,

Zgodnie z oczekiwaniami widzę, że się konkretnych przykładów mojej antyserbskości i kipiącego jadu od Was nie doczekam :roll: ... no cóż :( ...

Na zakończenie, to życzyłbym Wam, oraz jeszcze kilku Panom bioroącym udział w tej debacie, abyście byli tak antyalbańscy jak ja jestem antyserbski, bo wtedy dopiero będziecie mogli zacząć dostrzegać fakty i przestaniecie się podpierać wytartymi stereotypami ... w każdym narodzie, serbskim, albańskim, polskim, są ludzie i ludziska, bandziory i niewinni ... i nie wolno generalizować, bo to szkodzi obiektywnej ocenie ... ja widzę zbrodnie Slobo i jego bandziorów, ale widzę też i miłych, normalnych, głodnych kontaktów ze światem zewnętrznym, ciepłych Serbów, których spotykałem podczas krótkiego pobytu w ich kraju ... widzę również zbrodnie UCK i zezwierzęcone jednostki, które dopuszczały się niegodzieństw, ale widzę też i miłych, pomocnych, uczynnych, uśmiechniętych Albańczyków, których spotykałem w Albanii i Kosovie ... i nie uważam, że jedni są lepsi od drugich, bo i jedni i drudz mają swoje własne wady i zalety ... ale im trzeba spokoju, a nie ciągłej gry na emocjach, często tych najniższych ... a czy to się będzie odbywało pod taką czy inną flagą, czy to jest takie najważniejsze, w erze globalnej wioski :roll: :?:

Pozdrawiam,

PAP
ROCHEN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 168
Dołączył(a): 28.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ROCHEN » 23.02.2008 11:23

PAP napisał(a):
ROCHEN napisał(a):
tygrys500 napisał(a):Większość formuowiczów tematu Kosova ,nawet Mirko ,stwierdzili że ,Niezawodny i PAP nienawidzą Serbów i wszystiego co Serbskie. W ich postach aż kipi jadem , strach się bać. Rany nie zrobią a krew wypiją.

Brawo Tygrys 500 :papa: :papa: :papa:


ROCHEN,

Widzę, że z treścią mojej odpowiedzi do Ciebie (poprzednia strona) albo się nie zapoznałeś, albo krępujesz się podjąć dialog :( ... No cóż, siłą Cię do wymiany zdań między nami nie zmuszę :?

Pozdrawiam,

PAP

Napisałem że nie dam się sprowokować. Nasze poglądy są zbyt rozbieżne
i szkoda mojego czasu na jałowe dyskusje :evil: :evil: :evil:
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 23.02.2008 12:52

Maciej napisał(a):Kolega Niezawodny jak zawsze odporny na argumenty,nawet merytoryczne :wink:


Jeżeli prawo kolebki ma być tym argumentem "merytorycznym" zamiast prawa ludzi do samostanowienia to ja faktycznie jestem odporny :wink:

Cały cywilizowany świat już uznał bądź wkrótce uzna Kosowo z Polską włącznie. Tylko Rosja i Chiny definitywnie nie uznają Kosowa. Rozumiem że kolega Maciej podziela "argumenty merytoryczne" w/w krajów - światowych wzorów w zakresie krzewienia praw człowieka i demokracji?
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 23.02.2008 12:53

zawodowiec napisał(a):Tak samo jak Busha nie obchodzą kosowscy Albańczycy tylko żeby mieć jeszcze jedną bazę we wschodniej Europie.

Kosowscy Albańczycy z całą pewnością Busha nie obchodzą. Obchodzi go za to żeby nie mieć w Europie kolejnego źródła islamskiego fundamentalizmu, który przygotowywała nam wszystkim Serbia ze swoją szowinistyczną polityką w Kosowie bo talibowie już się do Kosowa wybierali w imię obrony swoich wyznawców w wierze przed światem chrześcijańskim.
Inaczej byś śpiewał jakby ci bomba Al-Kaidy żonę czy dziecko zabiła a jej konstruktorem był nienawidzący naszego świata mudżahedin z Kosowa. Obawiam się że zamiast twoich relacji z kolejnych wierzchołków górskich zobaczylibyśmy w Youtube Zawodowca w pomarańczowym uniformie a potem jego obciętą głowę i okrzyki Allah akbar...
Ale niektórzy muszą się najpierw na własnej skórze przekonać jak to jest żeby zrozumieć, czego ci jednak nie życzę :wink:
Więc jak, chciałbyś mieć Al-Kaidę w Kosowie, Albanii czy BiH???

Dziś Kosowo to Europa a nie Al-Kaida i niech tak zostanie.
Ostatnio edytowano 23.02.2008 13:11 przez niezawodny, łącznie edytowano 1 raz
Lubuszanin
Cromaniak
Posty: 1173
Dołączył(a): 01.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lubuszanin » 23.02.2008 13:09

AndrzejJ. napisał(a):
Maciej napisał(a):Jeszcze się kłócicie ? :wink: Paranoja w sumie, tu jestem za Serbami, a na innym forum, u nawiedzonych obrońców słowiańszczyzny muszę bronic Albańczyków :lol: :wink:
Kolega Niezawodny jak zawsze odporny na argumenty,nawet merytoryczne :wink: ale bardziej przeszkadzają mi wypowiedzi kolegi Lubuszanina. Nie wiem czy to mój wyprany przez polityczną poprawność mózg ale zawsze wydawało mi się że niepełnosprawni na codzień stykający się z nietolerancją nie nazywają nikogo brudasem tylko dlatego, że woli Allaha od Jezusa...

Lubuszanin to przegrany smutas tej dyskusji.Ach jaki młot. :D
Natomiast kwestie własnościowe co do Kosova zostają otwarte. :wink:


Dlaczego mi ublizasz?.Czym sie roznisz odemnie w tej sytuacji?.A smutasem nie jestem, mimo mojej niedyspozycyji, radosci z zycia mam sporo, bo potrafie docenic kazdy jego dzien.
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1394
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 23.02.2008 14:05

ROCHEN napisał(a): ... i szkoda mojego czasu na jałowe dyskusje :evil: :evil: :evil:


Drogi ROCHENku,

Gdyby wszyscy wychodzili z takiego 'pragmatycznego' założenia jak Ty, to by to forum nigdy nie powstało :lol: :lol: :lol: :lol: ...

Pozdrawiam,

PAP
ROCHEN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 168
Dołączył(a): 28.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ROCHEN » 23.02.2008 14:27

PAP napisał(a):
ROCHEN napisał(a): ... i szkoda mojego czasu na jałowe dyskusje :evil: :evil: :evil:


Drogi ROCHENku,

Gdyby wszyscy wychodzili z takiego 'pragmatycznego' założenia jak Ty, to by to forum nigdy nie powstało :lol: :lol: :lol: :lol: ...

Pozdrawiam,

PAP

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 23.02.2008 18:45

HIV positive - :D :wink:

Pozdrowienia dla ROCHENA - :D
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 23.02.2008 19:08

Dziś był w radiu wywiad z profesorem Geremkiem ,który był za . Był też wywiad z ekspertem do spraw bałkańskich ,który był na nie.Powiedział on ,że Kosovo nie może samodzielnie istnieć jako państwo i UE na .....początek wyłoży miliard euro .

Kto zarobi na Kosovie.
,,Wiadomo, która gospodarka zarobi na niepodległości Kosowa, a która może na niej stracić. Choć może szansą na pobudzenie koniunktury jest nie tyle niepodległość, ile dążenie do niej za wszelką cenę. Cenę, w którą wliczony jest handel bronią i obecność wojsk sił międzynarodowych na terytorium Kosowa. Problem możliwego konfliktu na Bałkanach jest jednak jako żywo związany z gospodarką, bo dotyczy bezpośrednio Unii Europejskiej . Słowenia jest krajem unijnym, Serbia jest (przynajmniej oficjalnie) państwem aspirującym do UE, zaś Czarnogóra, także aspirująca do UE do niedawna jeszcze w konfederacji z Serbią a dziś niezależna republika uznała euro za swój środek płatniczy. Nie sposób także pominąć Albanii, która też chce się znaleźć w Unii i otwarcie popiera Kosowo, deklarując przy tym chęć przyszłego zjednoczenia się z republiką.

To ostatnia niedziela.

I wojna światowa też rozpoczęła się w związku z zamieszaniem na Bałkanach. Iskrą był dokonany przez Serba zamach na arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie 28 czerwca 1914 r. W 2008 roku jedna z dzielnic Serbii proklamuje niepodległość. Dzielnica, która formalnie pozostaje częścią Republiki Serbii i protektoratem ONZ, lub zmieniając terminologię państwo, które doprowadziło do powstania egzotycznej koalicji rosyjsko-hiszpańsko-chińsko-kanadyjskiej.

Kosowo z gospodarczego punktu widzenia nie ma szczególnego znaczenia na mapie świata. Nie ma tam złóż ropy naftowej ani mających znaczenie na arenie międzynarodowej zakładów przemysłowych. Mimo to pozycja kraju okazała się w ostatnich dniach wyjątkowo istotna.

Zaraz po ogłoszeniu niepodległości w niedzielę 17 lutego serbskie władze skierowały akt oskarżenia przeciwko prezydentowi Kosowa Fatmirowi Sejdiu, premierowi Hashimowi Thaci (skazanemu na 10 lat więzienia za terroryzm dawnemu liderowi Wyzwoleńczej Armii Kosowa) i przewodniczącemu parlamentu Jakupowi Krasniqi za zorganizowanie proklamacji fałszywego państwa na serbskim terytorium. Zdaniem rządu Serbii ogłaszając niepodległość Kosowa, trzej przywódcy popełnili przestępstwo przeciwko konstytucyjnemu porządkowi i bezpieczeństwu kraju. Dalej wydarzenia toczą się jak w dobrym filmie political fiction.

Parlament Republiki Serbskiej na nadzwyczajnym posiedzeniu jednogłośnie anuluje proklamację niepodległości zbuntowanego terytorium, uznając tę proklamację za naruszanie integralności terytorialnej i suwerenności kraju. Za uchwałą głosują wszyscy obecni na sesji posłowie. Ale w tym samym czasie w kilkudziesięciu stolicach rządy i parlamenty zaczynają oficjalnie uznawać niepodległość Kosowa w tym dwa mocarstwa gospodarcze, czyli Stany Zjednoczone i Francja.

O uznaniu niepodległości Kosowa informuje także David Blunt, przedstawiciel królowej brytyjskiej, aby chwilę potem przekazać listy uwierzytelniające oraz w imieniu rządu Wielkiej Brytanii listy potwierdzające zamiar uznania Kosowa za kraj suwerenny i niepodległy.
Republika Turcji postanowiła uznać niezależność Republiki Kosowa oświadcza krótko szef tureckiej dyplomacji Ali Babacan. Uznanie niepodległości Kosowa przez Turcję ma ogromne znaczenie, ponieważ Imperium Osmańskie panowało nad Bałkanami, w tym Serbią kilkaset lat, a prawosławni Serbowie do dzisiaj opłakują swoją klęskę zadaną im przez Turków w XIV w. na Kosowym Polu, położonym w środku Kosowa.

Również australijski minister spraw zagranicznych Stephen Smith deklaruje, że jego rząd uzna decyzję narodu Kosowa, zapowiadając rychłe nawiązanie stosunków dyplomatycznych z Prisztiną.

Belgia ma zamiar uznać niepodległość Kosowa oświadcza w Brukseli belgijski minister spraw zagranicznych Karel De Gucht. Zaraz po nim o podobnym zamiarze informują ministrowie spraw zagranicznych Finlandii i Danii. Jednak fińskie MSZ zapowiada, że samo uznanie potrwa kilka tygodni, zaś szef duńskiej dyplomacji Per Stig Moeller oświadcza, że jego kraj uzna niezależność nowego państwa w Europie najpóźniej 22 lutego. W ślad idą pozostałe kraje skandynawskie.

Uznanie niepodległości Kosowa potwierdza także niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier i Iwajło Kałfin, wicepremier i szef dyplomacji Bułgarii. Choć Bułgar uczciwie zaznacza, że uznanie suwerenności republiki nie nastąpi szybko. Wcześniej rząd tego kraju będzie śledził rozwój sytuacji w Kosowie i pilnował, aby Prisztina przestrzegała praw mniejszości wobec Serbów. Uznanie nowego państwa deklarują również Włosi i inne kraje Europy. Ale na tym dobre wiadomości się kończą.

Koalicja zaniepokojonych

Na świecie zawiązuje się dość niespotykana koalicja krajów, które dotychczas nie darzyły się sympatią, w najlepszym przypadku nie współpracując z sobą.

Rumunia uznaje jednostronne proklamowanie niepodległości Kosowa za działanie nielegalne oświadcza prezydent Rumunii Traian Basescu. Słowacja także nie widzi możliwości uznania niepodległości Kosowa, co wynika z lakonicznego oświadczenia ministra spraw zagranicznych Słowacji Jana Kubisza.

Nie uznamy nigdy niepodległości Kosowa w podobnym tonie oznajmia minister spraw zagranicznych Cypru Erato Kozaku-Markullis. Rząd Cypru obawia się, aby secesja serbskiej prowincji zamieszkanej przez albańską większość nie została wykorzystana jako precedens przez Turków cypryjskich, których państwo na północy Cypru uznaje jedynie Ankara.

Również rząd Mołdawii, która stoi w obliczu separatyzmu Naddniestrza, uznał w poniedziałek proklamację niepodległości przez Kosowo za czynnik destabilizacji w Europie.

Miguel Angel Moratinos, szef MSZ Hiszpanii także odmawia uznania jednostronnej deklaracji. Do jej uznania nie ma międzynarodowych podstaw prawnych wyjaśnia. Hiszpanie wiedzą, co robią. Uznanie Kosowa mogłoby się dla nich skończyć separacją Kraju Basków, a więc antypaństwową rewolucją niemal w sercu Unii Europejskiej.

Najdalej idą jednak politycy rosyjscy. Rada Federacji i Duma Państwowa, dwie izby parlamentu Rosji, dzień po niepodległościowej deklaracji wydają wspólne oświadczenie, w którym potępiają proklamowanie niepodległości przez Kosowo. Rosyjscy deputowani i senatorowie oceniają ten akt jako pogwałcenie jednej z fundamentalnych zasad prawa międzynarodowego, czyli nienaruszalności integralności terytorialnej państw.

Informując o oświadczeniu, przewodniczący Dumy Borys Gryzłow zauważa, że w wypadku jednostronnego proklamowania przez Kosowo niepodległości świat ma do czynienia z niebezpiecznym precedensem. Tylko polityczna krótkowzroczność nie pozwala dostrzec, że kosowski separatyzm będzie podpałką dla wielu tlących się konfliktów w Europie i świecie wyłuszcza. Nieposzanowanie suwerenności i integralności terytorialnej państw nieuchronnie doprowadzi do zmiany granic, co w ostatecznym rachunku odbije się na całym systemie międzynarodowego bezpieczeństwa.

Żadne państwo : protektorat.

Rosjanie mają się czego obawiać. Na precedens kosowski czekały rządy Abchazji i Osetii Południowej, które chcą się zwrócić do Rosji, Wspólnoty Niepodległych Państw oraz ONZ z prośbą o uznanie ich niepodległości. O uniezależnieniu się od silniejszego hegemona od dwóch dekad marzą także Czeczeni uwikłani w wyniszczającą ich naród wojnę z Rosją.

Rosja dysponująca prawem weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ przestrzega organizację przed oficjalnym poparciem Kosowa. A w telefonicznej rozmowie z sekretarz stanu USA Condoleezzą Rice, rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow mówi wprost, że cała sytuacja destabilizuje międzynarodową sytuację polityczną i gospodarczą.

Rosjanom wtórują Chiny, które mają swoje wcale niemałe kłopoty z Tajwanem uważającym się za niezależne państwo i Tybetem od lat walczącym o niepodległość bądź przynajmniej daleko posuniętą autonomię.

Tajwan, nawiasem mówiąc, uznał niepodległość Kosowa trzy dni po deklaracji i obradach tamtejszego parlamentu. W komunikacie z właściwym dla Azjatów romantyzmem rząd Tajwanu napisał: Republika Chińska formalnie uznała niepodległość Kosowa z natychmiastowym skutkiem, między wierszami deklaruje nawiązanie z nowym państwem formalnych więzi dyplomatycznych, utrzymywanych obecnie jedynie z 23 krajami świata.

Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-Moon studzi dyskusje na temat Kosowa i przypomina, że z punktu widzenia prawa międzynarodowego i zgodnie z rezolucjami ONZ Kosowo, choć jest częścią Serbii, od 1999 roku posiada faktyczny status protektoratu międzynarodowego. Decyzji odnośnie ewentualnej zmiany statusu Kosowa nie udało się uzgodnić na forum ONZ.

Komu wojna?

Ale skoro faktycznie prawo międzynarodowe nie uznaje Kosowa, dlaczego największe mocarstwa Zachodu przyjmują fakt ogłoszenia niepodległości przez część uznawanego przez międzynarodową opinię kraju? Być może dlatego, że sąsiadująca z Kosowem Albania deklaruje daleko posuniętą współpracę w przyszłości, uczestnictwo w strukturach NATO i wejście do Unii Europejskiej. To znacznie wzmocni pozycję Amerykanów w Europie i na Bliskim Wschodzie. Poza tym ich wojska stacjonują już na Bałkanach.

A na ewentualnej wojnie zawsze zarabiają ci, którzy są na miejscu mówi Andrzej Sadowski, wiceszef Centrum im. Adama Smitha. Gdyby wybuchła wojna, to wszystkie zaangażowane w nią gospodarki mogłyby zarabiać na sprzedawaniu broni stronom konfliktu. Na razie jednak możemy mówić wyłącznie o konflikcie lokalnym, który wpływ na gospodarkę będzie miał niewielki. Oczywiście pod warunkiem, że nie rozwinie się na całe Bałkany. Choć jego ostateczny wpływ na światową gospodarkę będzie zależny od wielu czynników i ostatecznego biegu wypadków. Każdy konflikt jest wykorzystywany do spekulacji np. cen paliw. I tak, jeśli działania Kosowa i Serbii wymkną się spod kontroli ceny paliw wzrosną z pewnością.

Tak więc na bałkańskich niepokojach zarobią z pewnością producenci ropy naftowej i broni, czyli USA, kraje arabskie, Izrael i Rosja.

Zdaniem Sadowskiego obecne protesty części państw wynikają z ich interesów politycznych, podobnie zresztą jak szybkie uznania przez dyplomacje innych krajów. Nie powinno to jednak w żaden sposób przeszkadzać w funkcjonowaniu nowego kraju, który w ten czy w inny sposób będzie istniał.

Wiadomo już, że Serbia przestanie się starać o przyjęcie do Unii Europejskiej. Minister spraw zagranicznych Serbii Vuk Jeremić wyraził w Strasburgu wątpliwości co do przyspieszenia integracji swego kraju z UE, ze względu na gotowość uznania niepodległości Kosowa przez większość państw Unii. Jeremić, który występował na forum Komisji Spraw Zagranicznych PE, wygłosił emocjonujące przemówienie, słysząc od wielu eurodeputowanych słowa zrozumienia, a nawet zbierając oklaski. Przede wszystkim usłyszał od nich apele, aby Serbia nie izolowała się i nie odrzucała swej europejskiej perspektywy, czyli przyszłego członkostwa w Unii Europejskiej. Jeremić apelował o wznowienie w ramach ONZ negocjacji w sprawie Kosowa i złożył deklarację, że Serbia nigdy nie pogodzi się z utratą Kosowa i w związku z tym zawetuje przyjęcie Kosowa do ONZ i do OECD.''
Paweł Pietkun
kkrzys
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 297
Dołączył(a): 12.05.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) kkrzys » 23.02.2008 21:17

AndrzejJ. napisał(a):Dziś był w radiu wywiad z profesorem Geremkiem ,który był za .
Wiadomo już, że Serbia przestanie się starać o przyjęcie do Unii Europejskiej. Minister spraw zagranicznych Serbii Vuk Jeremić wyraził w Strasburgu wątpliwości co do przyspieszenia integracji swego kraju z UE, ze względu na gotowość uznania niepodległości Kosowa przez większość państw Unii. . Jeremić apelował o wznowienie w ramach ONZ negocjacji w sprawie Kosowa i złożył deklarację, że Serbia nigdy nie pogodzi się z utratą Kosowa i w związku z tym zawetuje przyjęcie Kosowa do ONZ i do OECD.''
Paweł Pietkun

Dziś na fali emocji Serbowie mówią "nie chcemy do Unii.
Jutro emocje opadną ,pieniądze Unijne napłyną i głos Belgradu złagodnieje.
Bez urazy dla Bułgarii i Rumunii,teraz jest jasne dlaczego spieszono się z decyzją o ich przyjęciu do UE.Przecież bardziej zasługiwała na to Chorwacja.
Ja widze tu jakąś logiczną całośc.
A Serbia ,zwłaszcza ze zniszczoną wojną gospodarką ,to nie Szwajcaria, by zostać wyspą w Europie.
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 23.02.2008 21:52

Kto chciałby poszerzyć swoją wiedzę i horyzonty myślowe n/t procesów państwotwórczych i sprawy Kosowa temu polecam świetny artykuł w bardzo opiniotwórczym Financial Times. Tu jest polski przedruk:
"Miloszević - akuszer niepodległości Kosowa"
http://ft.onet.pl/10,6796,miloszewicz_8211_akuszer_niepodleglosci_kosowa,artykul.html

Bez emocji, same fakty i logiczne wnioski. Dobre podsumowanie tej dyskusji.
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 23.02.2008 21:53

...po raz pierwszi w ostanich prawie 20 lat Serbowie trafnie krziczali "Tutaj jest Serbia..." w Belgradzie. W poprzednich latach to krziczali w Sloweni Chorwacji Bosni (nadal krzicza)Carnej gorze....
Demosnstracje w Belgradzie przerobile sie w masowe zlodziejstwo po drogich sklepach. Amerikanci zaufali Sebskej ochronie ambasady ktory ich zostawila i chuliganie spalili ambasade, zabraklo marins, smiglowcow. Amerikansci diplomaci przijechali samochodamy dzisz popoudniu do Zagrzebia. Putim grozi i zbiera punkty w kraju bo Fidel jest na rencie na Kubie. Cirk na kolkach dziala nadal karuzela sie kreci....
adamk3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1282
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamk3 » 23.02.2008 22:28

Dziś Kosowo to Europa a nie Al-Kaida i niech tak zostanie.[/quote]

"Nieazwodny" nie masz racji.

Kosowo pod rządami Albańczyków pokroju Thaci - nigdy nie będzie Europą !!!!!!
Będzie to enklawa mafii, która już się zadomowiła i po części podzieliła strefy wpływów na tym obszarze.
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 23.02.2008 22:38

adamk3 napisał(a):Dziś Kosowo to Europa a nie Al-Kaida i niech tak zostanie.


"Nieazwodny" nie masz racji.

Kosowo pod rządami Albańczyków pokroju Thaci - nigdy nie będzie Europą !!!!!!
Będzie to enklawa mafii, która już się zadomowiła i po części podzieliła strefy wpływów na tym obszarze.[/quote]

Nie zdziw się jak Ci wyskoczy ,że nie możesz odpowiadać na tym forum bo nie masz ,,udostępnionego'' dostępu. :wink:
Takie forum w forum. :wink: Chyba ,,by'' niezawodny. :D
Ostatnio edytowano 23.02.2008 22:39 przez AndrzejJ., łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Kosowo niepodległe? Nowy plan UE - wojna czy pokój? - strona 47
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone