Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kosowo niepodległe? Nowy plan UE - wojna czy pokój?

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 25.11.2007 17:19

PAP,

Cieszy mnie że mamy podobne zdanie co do łączenia i porozumienia różnych narodów Jugosławii. :D Do tego potrzebna jest jednak przede wszystkim dobra wola polityków . A to jest o wiele trudniejsze niż organizowanie koncertów pojednania . Mam jednak nadzieję że jak dojdą do głosu , w Chorwacji i Serbii , siły socjaldemokratyczne to coś zacznie zmieniać się na lepsze :D

Co do dedykacji - to nie była prowokacja . Wybrałem piosenkę o podróży , bo wiem że bardzo lubisz to zajęcie :D
A to , że akurat zaśpiewała Ceca a nie chorwacki Magazin , uważam za uzasadnione z powodu nawiązania do wątku pojednania. Niestety , egzamin w kwesti pojednania oblałeś. :wink:
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 25.11.2007 20:56

Piotrek_B napisał(a):
PAP napisał(a):...Co do twojej dedykacji muzycznej, to czy mam rozumieć, że nawiązując do serbskiej Dody (zwłaszcza w zakresie 'dotunigowanego' silikonu :lol: :lol: :lol: ), znanej inaczej jako pani Arkanowa, chciałbyś pokierować naszą dyskusję na omówienie dorobku jej umarłego małżonka...

PAP
Na temat Arkana nie było wprawdzie takiej walki na słowa :lol: ale Ceca wzbudzała już niezdrowe emocje na forum. Z racji Twojego krótkiego stażu członkowskiego podsuwam Ci link z gorącą rozmową/pyskówką na temat Cecy - w sumie jakby co to możesz to rozwinąć będzie znowu wesoło :lol: :wink: :lol:
Pozdrav :papa:


Nie ma sensu nic rozwijać , żadnych tygrysów nie będziemy wskrzeszać .
Jak chcesz możesz co najwyżej delektować się Cecą i serbskim folkiem .
Żeby nikogo nie urazić to zaśpiewa jeszcze jako niczemu niewinna dziewczynka - :D
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1394
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 25.11.2007 21:28

Piotrek_B napisał(a): ... ale Ceca wzbudzała już niezdrowe emocje na forum. Z racji Twojego krótkiego stażu członkowskiego podsuwam Ci link z gorącą rozmową/pyskówką na temat Cecy - w sumie jakby co to możesz to rozwinąć będzie znowu wesoło :lol: :wink: :lol:
Pozdrav :papa:


Piotrek_B,

Dzięki za linka :D . W wolnej chwili zapoznam się z treścią, to się wtedy zastanowię, co da się jeszcze zrobić w temacie :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam,

PAP
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1394
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 25.11.2007 21:37

mkm napisał(a):Co do dedykacji - to nie była prowokacja . Wybrałem piosenkę o podróży , bo wiem że bardzo lubisz to zajęcie :D
A to , że akurat zaśpiewała Ceca a nie chorwacki Magazin , uważam za uzasadnione z powodu nawiązania do wątku pojednania. Niestety , egzamin w kwesti pojednania oblałeś. :wink:


mkm,

Ja tylko chciałem się upewnić co do twoich intencji :) , ale jeśli to miało być w ramach pojednania narodów, to pochwalam pomysł :D Inna bajka to taka, że ja akurat w językach byłej YU nie odnajduję zbyt wielu elementów, które bym rozumiał, więc nawet nie wpadłem na to, że ona śpiewa o podróży :!: :roll: :D Przyznasz jednak, że bycie żoną kogoś takiego jak Arkan pozostawia 'pewne' piętno na osobowości i życiorysie, stąd też nie jestem pewien czy to jest akurat najlepsza kandydatura na rzecznika pojednania ze strony SRB, zwłaszcza, że gdzieś kiedyś wyczytałem, że ona akurat odżegnywała się, że mimo że ceni swoich fanów w HR i BiH, to koncertu w Zagrebiu czy Sarajevie NIGDY nie da :( ... sam więc widzisz :( ...

Ale dzięki za tą dedykację i pozdrawiam,

PAP
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 25.11.2007 22:34

PAP,

Jak w Słowenii koncertowała to może zmieni jednak zdanie i zaspokoi swoich fanów koncertem w Chorwacji :D
Myślę jednak że szybko do tego nie dojdzie . Musi po prostu upłynąć trochę czasu . Zobaczymy :wink: :?:
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 25.11.2007 23:08

Dla pojednania , na dobranoc - jeszcze jedna piękna piosenka , tym razem w wykonaniu Azry - :D
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 28.11.2007 10:00

"Status Kosowa można rozstrzygnąć tylko w ONZ"
Przyszły status Kosowa, pozostającego formalnie prowincją Serbii, może być rozstrzygnięty jedynie na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ - oświadczył serbski premier Vojislav Kosztunica podczas negocjacji w Baden na południu Austrii w dniu 27.11.2007.
Kosztunica wykluczył, by o przyszłości Kosowa mogli zadecydować jednostronnie stanowiący w prowincji większość Albańczycy lub ich zachodni sprzymierzeńcy.

- Dla Serbii dopuszczalne jest jedynie rozwiązanie na forum Rady Bezpieczeństwa - podkreślił premier na zakończenie drugiego dnia rozmów "ostatniej szansy", w których uczestniczą Serbowie i kosowscy Albańczycy. Celem przebiegających przy drzwiach zamkniętych negocjacji jest próba uzgodnienia statusu Kosowa. Raport z rozmów ma być przedstawiony sekretarzowi generalnemu ONZ Ban Ki Munowi do 10 grudnia.

- Ten proces nie zakończy się 10 grudnia. Musi się on zakończyć w Radzie Bezpieczeństwa - zaznaczył Kosztunica. Dodał, że jakiekolwiek inne rozwiązanie byłoby "zbrodnią". Serbię wspiera Rosja dysponująca w RB prawem weta.

Jednocześnie w Belgradzie wysoki rangą przedstawiciel Serbii powiedział agencji Associated Press, że jeśli Kosowo ogłosi niepodległość, musi się liczyć z konsekwencjami. Belgrad może nałożyć "całkowitą blokadę gospodarczą i na podróżowanie", w tym odciąć dostawy elektryczności i wprowadzić zakaz przekraczania granic dla Albańczyków z Kosowa - zaznaczył anonimowo rozmówca AP.

W Baden serbski minister ds. Kosowa Slobodan Samardżić zastrzegł, że w razie proklamowania niepodległości przez tę prowincję Belgrad zareaguje tak, jak "zareagowałyby każdy inny europejskie kraj, gdyby zagrożone zostały jego granice".

Dzień wcześniej prezydent Serbii Boris Tadić po raz kolejny powtórzył, że Belgrad nie zaakceptuje niepodległości Kosowa.

Z kolei premier Kosowa i zwycięzca wyborów, jakie odbyły się w tej prowincji 17 listopada, Hashim Thaci oświadczył, że kosowscy Albańczycy są gotowi podjąć decyzję o proklamowaniu niepodległości "trochę po" zakończeniu negocjacji 10 grudnia, a wspólnota międzynarodowa - USA i Unia Europejska są gotowe uznać prowincję za niepodległe państwo.

Raport, jaki do 10 grudnia przedstawiciele tzw. trojki, czyli Rosji, Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, mają złożyć Ban Ki Munowi ma być podstawą dalszych decyzji dotyczących Kosowa.

Formalnie Kosowo nadal pozostaje prowincją Serbii, choć od wycofania sił jugosłowiańskich w 1999 roku jest zarządzane przez ONZ. Albańczycy, którzy stanowią ponad 90 proc. ludności Kosowa, domagają się niepodległości.
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 28.11.2007 13:04

AndrzejJ. napisał(a):- Ten proces nie zakończy się 10 grudnia. Musi się on zakończyć w Radzie Bezpieczeństwa - zaznaczył Kosztunica. Dodał, że jakiekolwiek inne rozwiązanie byłoby "zbrodnią".

A niech mu będzie - niepodległe Kosowo będzie "zbrodnią" - tyle że nikogo to nie obchodzi co sobie Kosztunica w tej sprawie bełkocze.

AndrzejJ. napisał(a):Jednocześnie w Belgradzie wysoki rangą przedstawiciel Serbii powiedział agencji Associated Press, że jeśli Kosowo ogłosi niepodległość, musi się liczyć z konsekwencjami. Belgrad może nałożyć "całkowitą blokadę gospodarczą i na podróżowanie", w tym odciąć dostawy elektryczności i wprowadzić zakaz przekraczania granic dla Albańczyków z Kosowa - zaznaczył anonimowo rozmówca AP.

Najpierw niech sobie Serbowie narysują nową mapę i zobaczą że Kosowo ma wielu sąsiadów, przez których znacznie łatwiej się podróżuje i dostaje zaopatrzenie :wink: Bo to Serbia nie ma dostępu do morza w odróżnieniu od Albanii czy Czarnogóry.

AndrzejJ. napisał(a):W Baden serbski minister ds. Kosowa Slobodan Samardżić zastrzegł, że w razie proklamowania niepodległości przez tę prowincję Belgrad zareaguje tak, jak "zareagowałyby każdy inny europejskie kraj, gdyby zagrożone zostały jego granice".

Czyli że poleje się krew... Żal mi znów patrzeć jak Serbowie dostaną w tyłek - to już się robi nudne...

AndrzejJ. napisał(a):Z kolei premier Kosowa i zwycięzca wyborów, jakie odbyły się w tej prowincji 17 listopada, Hashim Thaci oświadczył, że kosowscy Albańczycy są gotowi podjąć decyzję o proklamowaniu niepodległości "trochę po" zakończeniu negocjacji 10 grudnia, a wspólnota międzynarodowa - USA i Unia Europejska są gotowe uznać prowincję za niepodległe państwo.

I tak właśnie będzie. Pora już szukać nowych map Europy z zaznaczonymi granicami Kosowa i przejściami granicznymi do tego kraju.
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 28.11.2007 19:09

No i nie dogadali się, co było do przewidzenia.
Niezawodny - ale jeśli będzie wojna - po co będą Ci mapy ...
Na naszych oczach dokonuje się rozbiór Serbii. W Polsce w takich okolicznościach wybuchały mniejsze lub większe "konfederacje".
Co zrobi Serbia ... ?
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 28.11.2007 19:36

niezawodny napisał(a):
AndrzejJ. napisał(a):Jednocześnie w Belgradzie wysoki rangą przedstawiciel Serbii powiedział agencji Associated Press, że jeśli Kosowo ogłosi niepodległość, musi się liczyć z konsekwencjami. Belgrad może nałożyć "całkowitą blokadę gospodarczą i na podróżowanie", w tym odciąć dostawy elektryczności i wprowadzić zakaz przekraczania granic dla Albańczyków z Kosowa - zaznaczył anonimowo rozmówca AP.

Najpierw niech sobie Serbowie narysują nową mapę i zobaczą że Kosowo ma wielu sąsiadów, przez których znacznie łatwiej się podróżuje i dostaje zaopatrzenie :wink: Bo to Serbia nie ma dostępu do morza w odróżnieniu od Albanii czy Czarnogóry.

AndrzejJ. napisał(a):W Baden serbski minister ds. Kosowa Slobodan Samardżić zastrzegł, że w razie proklamowania niepodległości przez tę prowincję Belgrad zareaguje tak, jak "zareagowałyby każdy inny europejskie kraj, gdyby zagrożone zostały jego granice".

Czyli że poleje się krew... Żal mi znów patrzeć jak Serbowie dostaną w tyłek - to już się robi nudne...

kraju.

Myślę ,że krew się nie poleje,a Rosja odegra tutaj w tej grze duże znaczenie.A na sąsiadów bym nie liczył.Albania sama nie daje sobie rady z energetyką bo ludzie za prąd nie płacą. :D Czarnogóra nie ma interesu by się wtrącać ,a Macedonia tym bardziej.Także ciemność widzę i smród palonych śmieci.Ale też myślę ,że dla niektórych ludzi tam mieszkających to będzie raj. 8)
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 29.11.2007 00:26

plavac napisał(a):No i nie dogadali się, co było do przewidzenia.
Niezawodny - ale jeśli będzie wojna - po co będą Ci mapy ...

Ależ drogi Plavac, wszystkie wojny kiedyś się kończą a geografia jest nieśmiertelna :wink:
Zgodnie z zapowiedziami Serbów, przewiduję blokadę wszystkich przejść granicznych między niepodległym Kosowem a Serbią a jakoś do tego Kosowa dotrzeć muszę - pozostają przejścia graniczne z MNE, AL i MK a te mogą się zmienić wraz z zadeklarowaną niepodległoscią - jak to na Bałkanach - wszystko jest możliwe.

plavac napisał(a):Na naszych oczach dokonuje się rozbiór Serbii.

Dramatyzujesz. Mamy XXI wiek, ludność sama głosuje w referendum o swojej przyszłości więc hasło "rozbiór" nijak się ma do naszego 17-tego września 1939 roku - wtedy nie głosowaliśmy dla jasności :wink:

plavac napisał(a):W Polsce w takich okolicznościach wybuchały mniejsze lub większe "konfederacje".
Co zrobi Serbia ... ?

Będzie lamentować i konfabulować.
A i znajdzie się tam pewnie paru faszystów zwanych patriotami, którzy z uśmiechem na ustach wkroczą na pola minowe i oddadzą życie za matuszkę-Srbiję, potem ich zakopią, postawią jakiś pomnik podobny do tych w BiH, stare babcie będą tam przynośić świeże kwiaty i palić świeczki, my będziemy dalej tłukli posty na CRO.PL a Ceca będzie jeszcze bardziej plastikowa itd. - jednym słowem wszystko szybko wróci do normy - tak jak po polskich "konfederacjach".
I żadna Rosja palcem nie kiwnie bo Ruscy robią totalną kasę na gazie i ropie pompowanych do Europy a nie do Serbii bo wolą twarde Euro od niewymianialnych Dinarów.
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 05.12.2007 09:33

....wojni nie powino bic chociarz z faktu ze prawie wszistke banki w okolici sa pokupowane od stroni kapitalu zachodniego...
W Chorwacji i Crnoj Gori te banki kredituja turistike. Dalej sie nie musze rozpisiwac....
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 15.12.2007 17:51

Deklaracja niepodległości Kosowa spodziewana jest w lutym 2008 z uwagi na wybory parlamentarne i prezydenckie w Serbii, które odbędą się w styczniu. Albańczycy nie chcą rozpalać nacjonalistycznej histerii w Serbii, żeby temat Kosowa nie zdominował tamtejszej debaty wyborczej i nie dał dodatkowych głosów dla partii nacjonalistycznych.

Więcej tu:

Niepodległość Kosowa jest przesądzona - pisze w sobotę belgijski dziennik "La Libre Belgique", komentując piątkową decyzję unijnych przywódców o skierowaniu do tej prowincji Serbii misji cywilnej UE.
"Jest tyleż słusznych argumentów za, co przeciwko niepodległości Kosowa. Ale musi nadejść moment podjęcia decyzji i Unia Europejska tego nie uniknie" - pisze dziennik, przypominając, że żyjąc od 1999 roku pod protektoratem ONZ, kosowscy Albańczycy wciąż nie mają pewności co przyszłego statusu swojego kraju.

Zdaniem dziennika, decyzja o wysłaniu unijnej misji jest pierwszym krokiem ku uznaniu "niepodległości pod nadzorem UE", która "jest jedynym możliwym rozwiązaniem".

Gazeta przewiduje następujący scenariusz: wybory prezydenckie w Serbii, tuż po drugiej turze 3 lutego deklaracja niepodległości kosowskich Albańczyków, "pozytywne powitanie" tego kroku przez UE i uznanie niepodległości przez poszczególne kraje (które będą miały w tym zakresie swobodę). Za nimi pójdą Stany Zjednoczone, Szwecja, Islandia i Norwegia oraz Turcja i kraje bałkańskie.

Serbia oczywiście liczy, że grupa krajów pod przewodnictwem Rosji będzie próbowała powstrzymać tę lawinę, z czego europejscy przywódcy doskonale sobie zdają sprawę. Dlatego zdaniem "La Libre Belgique", "w styczniu UE jeszcze dopracuje scenariusz wydarzeń".

Dziennik pisze, że to "sami Serbowie stracili Kosowo, występując przeciwko cywilom pod pretekstem, że chronią bojowników z Armii Wyzwolenia Kosowa".

"W latach 1998-99 specjalne jednostki policji serbskiej zniszczyły dziesiątki wiosek i wygnały dziesiątki tysięcy mieszkańców" - przypomina "La Libre Belgique".

"Byłoby nierozsądne myśleć, że Serbowie mogą ponownie rozmieścić w prowincji swoich policjantów i żołnierzy. Sprawa jest już dla nich przegrana" - podkreśla gazeta, choć przyznaje, że niepodległość Kosowa oznacza dla Serbii utratę 10 proc. jej terytorium, w dodatku o szczególnym, historycznym znaczeniu dla początków jej państwowości.

"La Libre Belgique" zauważa jednocześnie, że przyszłość Kosowa wciąż budzi wiele wątpliwości: po pierwsze, tworzy precedens zachęcający ruchy separatystyczne w innych krajach do analogicznych żądań; po drugie "stabilność gospodarcza tego mikropaństewka z dwoma milionami mieszkańców wcale nie jest zapewniona. Korupcja i bandytyzm w Kosowie pozostają wciąż przedmiotem ogromnej troski".
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 15.12.2007 18:43

niezawodny napisał(a):Deklaracja niepodległości Kosowa spodziewana jest w lutym 2008 z uwagi na wybory parlamentarne i prezydenckie w Serbii, które odbędą się w styczniu. Albańczycy nie chcą rozpalać nacjonalistycznej histerii w Serbii, żeby temat Kosowa nie zdominował tamtejszej debaty wyborczej i nie dał dodatkowych głosów dla partii nacjonalistycznych.

Więcej tu:

Niepodległość Kosowa jest przesądzona - pisze w sobotę belgijski dziennik "La Libre Belgique", komentując piątkową decyzję unijnych przywódców o skierowaniu do tej prowincji Serbii misji cywilnej UE.
"Jest tyleż słusznych argumentów za, co przeciwko niepodległości Kosowa. Ale musi nadejść moment podjęcia decyzji i Unia Europejska tego nie uniknie" - pisze dziennik, przypominając, że żyjąc od 1999 roku pod protektoratem ONZ, kosowscy Albańczycy wciąż nie mają pewności co przyszłego statusu swojego kraju.

Zdaniem dziennika, decyzja o wysłaniu unijnej misji jest pierwszym krokiem ku uznaniu "niepodległości pod nadzorem UE", która "jest jedynym możliwym rozwiązaniem".

Gazeta przewiduje następujący scenariusz: wybory prezydenckie w Serbii, tuż po drugiej turze 3 lutego deklaracja niepodległości kosowskich Albańczyków, "pozytywne powitanie" tego kroku przez UE i uznanie niepodległości przez poszczególne kraje (które będą miały w tym zakresie swobodę). Za nimi pójdą Stany Zjednoczone, Szwecja, Islandia i Norwegia oraz Turcja i kraje bałkańskie.

Serbia oczywiście liczy, że grupa krajów pod przewodnictwem Rosji będzie próbowała powstrzymać tę lawinę, z czego europejscy przywódcy doskonale sobie zdają sprawę. Dlatego zdaniem "La Libre Belgique", "w styczniu UE jeszcze dopracuje scenariusz wydarzeń".

Dziennik pisze, że to "sami Serbowie stracili Kosowo, występując przeciwko cywilom pod pretekstem, że chronią bojowników z Armii Wyzwolenia Kosowa".

"W latach 1998-99 specjalne jednostki policji serbskiej zniszczyły dziesiątki wiosek i wygnały dziesiątki tysięcy mieszkańców" - przypomina "La Libre Belgique".

"Byłoby nierozsądne myśleć, że Serbowie mogą ponownie rozmieścić w prowincji swoich policjantów i żołnierzy. Sprawa jest już dla nich przegrana" - podkreśla gazeta, choć przyznaje, że niepodległość Kosowa oznacza dla Serbii utratę 10 proc. jej terytorium, w dodatku o szczególnym, historycznym znaczeniu dla początków jej państwowości.

"La Libre Belgique" zauważa jednocześnie, że przyszłość Kosowa wciąż budzi wiele wątpliwości: po pierwsze, tworzy precedens zachęcający ruchy separatystyczne w innych krajach do analogicznych żądań; po drugie "stabilność gospodarcza tego mikropaństewka z dwoma milionami mieszkańców wcale nie jest zapewniona. Korupcja i bandytyzm w Kosowie pozostają wciąż przedmiotem ogromnej troski".

,,Generał Bałujewski ( Rosja) :wink: wskazywał także na zwiększanie wojskowej obecności NATO w krajach nadbałtyckich i w Słowenii.

Poproszony m.in. o skomentowanie sprawy Kosowa, generał zapewnił, że Rosja nie będzie udzielać pomocy wojskowej Serbii. Dodał jednak, że świat nie może dopuścić do tego, by sytuacja w serbskiej prowincji Kosowa wymknęła się spod kontroli.

- Jeśli jutro zostanie ogłoszona tak zwana niepodległość Kosowa, taka sytuacja odbije się echem w takich regionach jak Abchazja, Południowa Osetia czy Naddniestrze a także w innych punktach Europy. - Rumunia i inne kraje europejskie doskonale zdają sobie sprawę, że w tej kwestii nie należy się spieszyć - powiedział generał.''
antek
Cromaniak
Posty: 1031
Dołączył(a): 21.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) antek » 15.12.2007 22:41

Heja wszystkim.
Przebrnąłem przez cały wątek ...ufffff:)
Niezła lekcja historii:)
Sprawa juz przesądzona, jesli chodzi o powstanie niepodległego państwa.

Powiem tak:
Nie chce mi się szukać w archiwum, ale kilka lat temu była tu baaardzo burzliwa dyskusja na temat tego czy czarnogóra może się odłączyć od Serbii.I też używano argumentów"po co drażnić Serbów", "na co komu Czarnogóra" itp. jak wiadomo czarnogórcy rządzą się juz sami...i dobrze.

pozdrawki dla wszystkich

PS. Z całym szacunkiem dla forumowicza mkm.....Kreowanie opinii o Bałkanach w oparciu o rozmowy z wysoko postawionym wojskowym serbskim...który wychwala Mladicia.....hmmm....
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Kosowo niepodległe? Nowy plan UE - wojna czy pokój? - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone