Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Zabrze - Tribunj
1050km google policzyło 10h i 13min
Zakładam na spokoknie 12h jazdy w tym 2 szybkie pauzy na kupno winiet, no i 2 tankowania paliwa dla biedoty

Jeśli zejdę poniżej 12h uznam to za super czas. Przejazd w nocy. Na pokładzie dzieciok i lwica
Jazda tylko autobaną, zawsze zgodnie z przepisami

pawel_nowy napisał(a):Mimo wszystko GM pokazuje czas przejazdu z max dozwoloną prędkością ...

Nie

GM pokazuje czas przejazdu uwzględniając aktualne warunki na drodze

boboo napisał(a):

sviva napisał(a):1600 km w 13 godzin jadąc bez szaleństw? No to rzeczywiście spokojna jazda (...)

10:00 -> 20:00 = 10 godzin
20:00 -> 02:00 = 6 godzin
Razem: 16 godzin (skąd wziąłeś 13?)
Takoż droga powrotna: 08:00 -> 24:00 = 16 godzin.

Google pokazuje 1512 km w 15 godzin:

poznan_stomarica.png

Po odjęciu przerw z tamtych szesnastu, mniej więcej się zgadza.
I... google nie pokazuje czasu w trybie "szarży bądź szaleństwa"

Kochani jak 23 maja napisał Boboo.
Dokładnie się mniej więcej zgadza. Takie mam przejazdy. Może łatwiej bo jadę już N-ty raz do Breli i wiem czego, kiedy i gdzie się spodziewać. Chodzi o to że ogólny przejazd z Poznania do Breli na te 1600 km wychodzi jakieś 16 godzin.
A wszystko fakt zależy co się na drodze dzieje. Moje natomiast niechlubne rekordy na które przez korki nie miałem wpływu - jazda była w Chorwacji w sobotę rano i z Chorwacji w niedzielę popołudniu (to może dużo wyjaśnić) były następujące :
rok 2008 Poznań - Bibinje k/Zadaru godzin 27 - tak to nie pomyłka.......
rok 2014 Trogir - Poznań godzin 26 - też dobrze widzicie 26 godzin.......

Pozdrowionka Leszek

Na A9 w Austrii od zjazdu na Leibnitz w strone Cro rozpoczela sie budowa. Remont mostu i barier dzwiekochlonnych. Planowany koniec to jesień.

welna napisał(a):Na A9 w Austrii od zjazdu na Leibnitz w strone Cro rozpoczela sie budowa. Remont mostu i barier dzwiekochlonnych. Planowany koniec to jesień.

hehehehe czyli na przejazd w sierpniu szykują się niezłe jaja
dzięki za informację - takie newsy są bardzo cenne......

leswac napisał(a):

welna napisał(a):Na A9 w Austrii od zjazdu na Leibnitz w strone Cro rozpoczela sie budowa. Remont mostu i barier dzwiekochlonnych. Planowany koniec to jesień.

hehehehe czyli na przejazd w sierpniu szykują się niezłe jaja
dzięki za informację - takie newsy są bardzo cenne......

Na stronie Asfinagu jest kamera z obrazem live na ten odcinek może komuś pomoże.

leswac napisał(a):hehehehe czyli na przejazd w sierpniu szykują się niezłe jaja
dzięki za informację - takie newsy są bardzo cenne......

e tam, nie przesadzaj z tymi jajami....mniej narzekania...prace trwają ale autostrada nie jest zamknięta. Ograniczenie prędkości na krótkim odcinku.

MaReEK napisał(a):Nareszcie konkretne info. Endrju, a jak wygląda trasa dalej na Villach?

Grzebią coś w okolicach Wolfsberg (przed i za), pojawiają się zwężki, ale wszystko idzie na bieżąco
No i sporo trasy z ograniczeniem 100km/h, ale to już ze względu na wiadukty i tunele

leswac napisał(a):

welna napisał(a):Na A9 w Austrii od zjazdu na Leibnitz w strone Cro rozpoczela sie budowa. Remont mostu i barier dzwiekochlonnych. Planowany koniec to jesień.

hehehehe czyli na przejazd w sierpniu szykują się niezłe jaja
dzięki za informację - takie newsy są bardzo cenne......

Na pewno nie będzie takiej masakry jak u nas jak sąremonty. Austriacy robiąc remonty zwężają jezdnie, ale zachowują po dwa pasy w każdym kierunku. U nas "niedasie" i potem mamy co roku kwiatki np. na A4. Choć tyle że u nas już się powoli ograniają i od zeszłego roku na wakacyjny szczyt przerywają roboty...

Hej! Jeżdżąc kilka razy do Cro, zawsze jeździłem przez Cz,A, M-L-P. Z powrotem było różnie, bo często chcieliśmy zobaczyć coś po drodze do domu. W tym roku chciałem ominąć Macelj i postanowiłem wybrać drogę przez Bad Radkersburg i Ormoż, z noclegiem przed granicą SLO-CRO. Długo nad tym myślałem, myślałem, i myślałem. I wymyśliłem: żadnych objazdów i skrótów, płacę za autostradę w SLO, granicę przejeżdżam jeszcze w niedzielę wieczorem, nocleg zaraz w CRO i w poniedziałek dalej w w drogę. Zobaczę, jak te plany wyjdą z zderzeniu z rzeczywistością.

Proszę o informacje, czy korki są zależne od dnia tygodnia, słyszałem ze najgorzej jest w sobotę ze względu na zmianę „turnusów” . Zaplanowałem wyjazd 03.07 środa gdzieś koło 1 w nocy z radomia, powrot 12 lipca piątek . Droga standardowo Czechy, Austrią, Slo, Cro.

Wyjazd ok powrot moze byc ciezki bo piatek jest najgorszy zaraz po sobocie.Jak bedziesz o 16 w Wiedniu to postoisz ze 3 godzinki.

nenek napisał(a):Wyjazd ok powrot moze byc ciezki bo piatek jest najgorszy zaraz po sobocie.Jak bedziesz o 16 w Wiedniu to postoisz ze 3 godzinki.

Ok, dzięki za info, ale inaczej się nie dało . Wiedeń to dam radę, w zeszłym roku wracałem z Włoch w środę, w Wiedniu byłem koło 17, tragedi nie było, wiadomo środa to nie piątek, ale jakoś się jechało . Zobaczymy ,dotychczas były wlochy i nie było problemów, mam nadzieje ze tym razem tez pójdzie gładko

nenek napisał(a):Wyjazd ok powrot moze byc ciezki bo piatek jest najgorszy zaraz po sobocie.Jak bedziesz o 16 w Wiedniu to postoisz ze 3 godzinki.

Od dwóch lat w Wiedniu się nie stoi tylko wlecze. W zeszłym roku "jazda na dwójce" wydłużyła przejazd o jakieś pół godziny. Próbowałem raz wracać przez Wiedeń od północy, opuszczając miasto od strony drogi nr 7 i tam tez wracając na autostradę.

Orientuje się ktoś czy droga od Mikulova w strone Wiednia(już po stronie Austrii) jest nieprzejezdna tylko tymczasowo czy jakieś wieksze remonty tam się odbywają ? GM proponuje przejazd prze Brzeclaw już od samego Brna.