Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

yautja napisał(a):Wydaje mi się, że tajemnica korków na bramkach gotówkowych tkwi w tym, że żadna nawigacja nie prowadzi domyślnie przez bramki do płatności kartą a ludzie wklepują w GM punkt docelowy i w drogę...

wielbiciel napisał(a):

bracik001 napisał(a):

wielbiciel napisał(a):

Gregoru napisał(a):......W Lucko byliśmy koło 13.30 i na płatności kartą nie było źle - jakieś 15 minut. Mam pytanie - czy przy płatności kartą jest drożej? Jest jakaś inna taryfa? Nie rozumiem tej różnicy w długości kolejek

Opłata ta sama , wiesz ja też tego nie rozumiem .... i chyba nikt na tym forum. Może ludziom kuny zostają?

Niedziela 17.00 HRT w komikatach o ruchu podaje, że bramki Lučko gotówkowe kierunek Zagrzeb na bieżąco. Za to na bramkach dla płacących kartą: 1 km korka.

Przecież od zjazdu jest tam może z 250-300 metrów... trochę to nie pasuje.

wookie1982 napisał(a):Załamały mnie Czechy w poprzednią niedzielę. Jechaliśmy ze Znojmo w kierunku Pragi. W pewnym momencie nawigacja pokazała, że jest szybsza droga o pół godziny. Chyba się jej coś przegrzało, ale w ciemno zaakceptowałem wybór... Tylu remontów, czerwonych świateł itd to ja w centrum Warszawy nie widziałem. Szok. W każdym razie jechaliśmy przez Nymburk..

angrius napisał(a):Hej. Czy jechał ktoś z Was kiedyś we wrześniu do Cro? ja wyjeżdżam 4 o 21 z Zabrza. Myślę, że raczej nie powinno być korków? Zgadza się? A powrót 15 września. Jak trasa wygląda we wrześniu?

angrius napisał(a):Hej. Czy jechał ktoś z Was kiedyś we wrześniu do Cro? ja wyjeżdżam 4 o 21 z Zabrza. Myślę, że raczej nie powinno być korków? Zgadza się? A powrót 15 września. Jak trasa wygląda we wrześniu?

Crocodyl napisał(a):Pytanie nie jest do mnie ale podzielę się swoim doświadczeniem. Jechałem ze Znojmo przez Pragę i Mlada Bolesław tydzień temu autostradą . Nie ma dramatu, jest kilka zwężeń z ograniczoną prędkością do 80 ale ruch był płynny. Duży wpływ na to miał fakt, że była to niedziela ale moim zdaniem nie warto kombinować.

Mak1 napisał(a):

Crocodyl napisał(a):Pytanie nie jest do mnie ale podzielę się swoim doświadczeniem. Jechałem ze Znojmo przez Pragę i Mlada Bolesław tydzień temu autostradą . Nie ma dramatu, jest kilka zwężeń z ograniczoną prędkością do 80 ale ruch był płynny. Duży wpływ na to miał fakt, że była to niedziela ale moim zdaniem nie warto kombinować.

Dzięki za odpowiedź, z uwagi na roboty drogowe chciałem jechać z Mlada Boleslav przez Kolin na Znojmo no ale skoro mówisz że nie ma tragedii to może się skuszę na autostradę. Jest tylko jedno ale jadę w piątek, w ostatni weekend wakacji.
A jak droga z autostrady do Znojmo?

Greg3136 napisał(a):

yautja napisał(a):Wydaje mi się, że tajemnica korków na bramkach gotówkowych tkwi w tym, że żadna nawigacja nie prowadzi domyślnie przez bramki do płatności kartą a ludzie wklepują w GM punkt docelowy i w drogę...

Pozwolę się nie zgodzić - akurat w czwartek mnie navi prowadziło do bramek do płatności kartą na obwodnicy Zagrzebia, a akurat miałem przygotowaną gotówkę. Na szczęście w porę się zorientowaliśmy.

Jednak widziałem, że na bramkach do płatności kartą dużo szybciej szła kolejka - można powiedzieć, że jej tam nie było.

luk006 napisał(a):Pewne okoliczności sprawiły, że dojazd do Rogoznicy zaplanowaliśmy na ostatnią sobotę tj. 18.08. Niestety układ urlopów u żony w pracy sprawił, że inaczej się nie dało. Trochę się ludzilem, że może już końcówka sezonu i jakoś to będzie. Na próżno. Z miejsca noclegu, czyli okolic Mariboru, do węzła Bosiljevo, czyli 180 kilometrów jechaliśmy 4,5 godziny. W drugą stronę korek do tunelu Sv.Rok miał długość 20 kilometrów. Pierwszy i ostatni raz jechałem w weekend. O ile nie dziwily korki na bramkach i przy zwezkach, o tyle na A1 między Zagrzebiem a Karlovcem, kilka razy były korki znikąd. Po prostu wszystko stawało, po czym po kilkunastu minutach ruszało złówim tempem.

luk006 napisał(a):Trochę się ludzilem, że może już końcówka sezonu i jakoś to będzie. Na próżno. Z miejsca noclegu, czyli okolic Mariboru, do węzła Bosiljevo, czyli 180 kilometrów jechaliśmy 4,5 godziny. W drugą stronę korek do tunelu Sv.Rok miał długość 20 kilometrów.

luk006 napisał(a):Pewne okoliczności sprawiły, że dojazd do Rogoznicy zaplanowaliśmy na ostatnią sobotę tj. 18.08. Niestety układ urlopów u żony w pracy sprawił, że inaczej się nie dało. Trochę się ludzilem, że może już końcówka sezonu i jakoś to będzie. Na próżno. Z miejsca noclegu, czyli okolic Mariboru, do węzła Bosiljevo, czyli 180 kilometrów jechaliśmy 4,5 godziny. W drugą stronę korek do tunelu Sv.Rok miał długość 20 kilometrów. Pierwszy i ostatni raz jechałem w weekend. O ile nie dziwily korki na bramkach i przy zwezkach, o tyle na A1 między Zagrzebiem a Karlovcem, kilka razy były korki znikąd. Po prostu wszystko stawało, po czym po kilkunastu minutach ruszało złówim tempem.