wielbiciel napisał(a):Oj, dziś coś niedobrego się dzieje na dojeździe nad wybrzeże. Zagrzeb praktycznie stanął z obydwu (H i A) kierunków, a najgorsze ze Sveti Rok zamknięty z powodu prawdopodobnie wypadku.
wikol napisał(a):Wszystko fajnie jak jedziemy z południa Polski i do granicy mamy że 100km. Wszystko inaczej wygląda jak do granicy mamy prawie 500km.
morela napisał(a):Andrzej3777 napisał(a):W tym roku wyjechałem w niedzielę nocleg w Słoweni i tak jak ostatnimy latami w poniedziałek do Cro nigdy w pomiedziałki nie trafiałem na korki tym razem coś jednak sie zmieniło.Korek w Macej kilka km waze przekierowało na Cvetlin ale i tam ponad godz.stania.z Lucko az do Rozjazdu na Rijeke prędkosc ok.50km/h.Powrot w czwartek Lucko ok ale na Cvetlin znowu korek w Macej duzo większy.Coś sie musiało zmienic skoro kiedys korki tworzyły sie tylko w weekendy a teraz nawet w tygodniu.Zastanawiam sie czy nastepnym.razem nie warto rozwazyć trasy przez Węgry.
Tak
W tym roku sytuacja która do tej pory była w weekendy, jest już w dni robocze. Stad ja ze zdumieniem stwierdzam ze mój wtorkowy wyjazd tak pieczołowicie wybierany można o kant czterech liter potłuc. Nie jesteśmy nocnymi kierowcami. Nigdy na noc nie jeździmy wiec ja w tym roku rozważam wjazd przez Rupe o ile namowie kierowcę nr 1 bo on jest zwolennikiem najkrótszych i najprostszych rozwiązań.
Andrzej3777 napisał(a):WNigdy na noc nie jeździmy wiec ja w tym roku rozważam wjazd przez Rupe o ile namowie kierowcę nr 1 bo on jest zwolennikiem najkrótszych i najprostszych rozwiązań.
luk006 napisał(a):Slobodna Dalmacija też pisze o tym
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi