Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

napisał(a) **numenius** » 27.06.2018 13:16

Garo&Justa napisał(a):Pamiętajcie też by z Králíky jechać przez Červená Voda i Bludov i w Mohelnicach wjeżdżacie już na autostradę.
To szybka i pusta i przetestowana droga z Boboszowa.
Bo nie wiedzieć czemu google mapy prowadzą z Kraliky przez Horní Studénky i Zabreh i dopiero później Mohelnice - a ta droga jest słabiutka

1. Czy lepiej jest jechać przez samo miasteczko Bludov (Cz), czy lepiej zjechać z drogi "11" wcześniej w prawo i dojechać krótszą droga do drogi "44"?
Dotychczas jeździłem przez Opolszczyznę (Głubczyce-Krnov), ale przez utrudnienia na A4 teraz zamierzam jechać przez Boboszów.

2. Czy jadąc przez Breclav i dalej w Austrii drogą "B47" można w miejscowości Grozkrut skręcić w prawo w "L20" i dojechać do autostrady "A5"? Chodzi mi o to, czy tam jest czynny węzeł i wjazd na "A5" w stronę Wiednia?

napisał(a) **misiorwroc** » 27.06.2018 13:43

bledzik napisał(a):
Garo&Justa napisał(a):Zawsze omijam Mikulov ze względu na natężenie ruchu. Jadę przez Breclav

teraz już się nie opłaca, jak austriacka A5 prawie do granicy.

jechałem w sobotę i luzik, w pierwszą stronę również.

czekałem dosłownie chwilkę ( ok.2 min)

Kolega jechał z piątku na sobotę i stracił sporo. Nie powiem dokładnie ile czasowo, ale według jego szacunków, około pół godziny.

napisał(a) **shpath** » 27.06.2018 15:04

dids76 napisał(a):Ps. wieczorem powinien być luz, chyba że to wieczór z niedzieli na poniedziałek. Wtedy dużo naszych rodaków wraca do pracy w Austrii i może być tłok.

Zaciekawiłeś mnie tą informacją. Planuję jechać właśnie z niedzieli na poniedziałek (jeszcze w miarę odległy termin, bowiem 22.07/23.07). To już jakiś coniedzielny rytuał, że wszyscy walą na Mikulov?
Hmm, może znów lepiej jechać na Breclav..
Będę patrzył co niedzielę wieczorem na GM i Sygica, która trasa szybsza, może to podpowie na jaki kierunek się nastawiać.

napisał(a) **dids76** » 27.06.2018 15:09

shpath napisał(a):
dids76 napisał(a):Ps. wieczorem powinien być luz, chyba że to wieczór z niedzieli na poniedziałek. Wtedy dużo naszych rodaków wraca do pracy w Austrii i może być tłok.

Zaciekawiłeś mnie tą informacją. Planuję jechać właśnie z niedzieli na poniedziałek (jeszcze w miarę odległy termin, bowiem 22.07/23.07). To już jakiś coniedzielny rytuał, że wszyscy walą na Mikulov?
Hmm, może znów lepiej jechać na Breclav..
Będę patrzył co niedzielę wieczorem na GM i Sygica, która trasa szybsza, może to podpowie na jaki kierunek się nastawiać.

Ostatnie dwa lata wracałem w niedziele z Cro i na starej B7 (nie było jeszcze tyle autostrady co w tym roku) był dosyć spory ruch.
Będę wracał w niedzielę 08,07 i raczej wybiorę Breclav.

napisał(a) **shpath** » 27.06.2018 15:48

dids76 napisał(a):Ostatnie dwa lata wracałem w niedziele z Cro i na starej B7 (nie było jeszcze tyle autostrady co w tym roku) był dosyć spory ruch.
Będę wracał w niedzielę 08,07 i raczej wybiorę Breclav.

No ale Ty piszesz o trasie do PL a ja do CRO - to w końcu w którą stronę je większy ruch? Bo na początku Cię zrozumiałem, że właśnie do Chorwacji.

napisał(a) **Garo&Justa** » 27.06.2018 15:52

numenius napisał(a):
Garo&Justa napisał(a):Pamiętajcie też by z Králíky jechać przez Červená Voda i Bludov i w Mohelnicach wjeżdżacie już na autostradę.
To szybka i pusta i przetestowana droga z Boboszowa.
Bo nie wiedzieć czemu google mapy prowadzą z Kraliky przez Horní Studénky i Zabreh i dopiero później Mohelnice - a ta droga jest słabiutka

1. Czy lepiej jest jechać przez samo miasteczko Bludov (Cz), czy lepiej zjechać z drogi "11" wcześniej w prawo i dojechać krótszą droga do drogi "44"?
Dotychczas jeździłem przez Opolszczyznę (Głubczyce-Krnov), ale przez utrudnienia na A4 teraz zamierzam jechać przez Boboszów.

2. Czy jadąc przez Breclav i dalej w Austrii drogą "B47" można w miejscowości Grozkrut skręcić w prawo w "L20" i dojechać do autostrady "A5"? Chodzi mi o to, czy tam jest czynny węzeł i wjazd na "A5" w stronę Wiednia?

1.
Pisałem o tym wcześniej. Zdecydowanie przez Bludov. Jak wcześniej skręcisz w prawo to droga wąska, z wybojami i przez "dziki" las

2.
Oczywiście. Jechałem tak już na majówkę

napisał(a) **dids76** » 27.06.2018 15:58

shpath napisał(a):
dids76 napisał(a):Ostatnie dwa lata wracałem w niedziele z Cro i na starej B7 (nie było jeszcze tyle autostrady co w tym roku) był dosyć spory ruch.
Będę wracał w niedzielę 08,07 i raczej wybiorę Breclav.

No ale Ty piszesz o trasie do PL a ja do CRO - to w końcu w którą stronę je większy ruch? Bo na początku Cię zrozumiałem, że właśnie do Chorwacji.

Ruch jest od Pl w stronę Austrii. Bardzo dużo naszych rodaków peacuje w Austrii i na weekend zjeżdżają do domu. Wracają w niedzielę wieczorem przez co jest dosyć spory ruch.

napisał(a) **misiorwroc** » 27.06.2018 16:01

numenius napisał(a):
Garo&Justa napisał(a):
2. Czy jadąc przez Breclav i dalej w Austrii drogą "B47" można w miejscowości Grozkrut skręcić w prawo w "L20" i dojechać do autostrady "A5"? Chodzi mi o to, czy tam jest czynny węzeł i wjazd na "A5" w stronę Wiednia?

O tym miejscu mówisz? Obrazek

napisał(a) **Garo&Justa** » 27.06.2018 16:43

Tak, można jechać

napisał(a) **numenius** » 27.06.2018 17:39

Garo&Justa napisał(a):
numenius napisał(a):
Garo&Justa napisał(a):Pamiętajcie też by z Králíky jechać przez Červená Voda i Bludov i w Mohelnicach wjeżdżacie już na autostradę.
To szybka i pusta i przetestowana droga z Boboszowa.
Bo nie wiedzieć czemu google mapy prowadzą z Kraliky przez Horní Studénky i Zabreh i dopiero później Mohelnice - a ta droga jest słabiutka

1. Czy lepiej jest jechać przez samo miasteczko Bludov (Cz), czy lepiej zjechać z drogi "11" wcześniej w prawo i dojechać krótszą droga do drogi "44"?
Dotychczas jeździłem przez Opolszczyznę (Głubczyce-Krnov), ale przez utrudnienia na A4 teraz zamierzam jechać przez Boboszów.

2. Czy jadąc przez Breclav i dalej w Austrii drogą "B47" można w miejscowości Grozkrut skręcić w prawo w "L20" i dojechać do autostrady "A5"? Chodzi mi o to, czy tam jest czynny węzeł i wjazd na "A5" w stronę Wiednia?

1.
Pisałem o tym wcześniej. Zdecydowanie przez Bludov. Jak wcześniej skręcisz w prawo to droga wąska, z wybojami i przez "dziki" las

2.
Oczywiście. Jechałem tak już na majówkę

Dzięki.

napisał(a) **numenius** » 29.06.2018 09:24

Pytanie do tych, którzy niedawno jechali: czy ten odcinek od Ołomuńca do Brna na obwodnicy Ołomuńca (od strony D3 5) i kawałek dalej stwarza jakieś problemy w tranzycie do i z Cro? Chodzi mi o te dwa czerwone punkty: http://www.dopravniinfo.cz/

napisał(a) **bledzik** » 29.06.2018 09:26

Ja jechałem 3 tyg. temu, żadnych problemów. Znajomi jadą teraz i też żadnych większych problemów

napisał(a) **dids76** » 29.06.2018 09:32

numenius napisał(a):Pytanie do tych, którzy niedawno jechali: czy ten odcinek od Ołomuńca do Brna na obwodnicy Ołomuńca (od strony D3 5) i kawałek dalej stwarza jakieś problemy w tranzycie do i z Cro? Chodzi mi o te dwa czerwone punkty: http://www.dopravniinfo.cz/

Jechałem w piątek tydzień temu, około 9 -9:30 rano. Przejechałem bez problemu, w przeciwnym kierunku był niewielki korek.

napisał(a) **byq** » 29.06.2018 10:01

jechałem w poniedziałek i raz się Czechy przykorkowały na 5-10min, mogło to być koło Olomounca, generalnie poszło sprawnie, nie odczułem że dużo tam straciłem

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.06.2018 10:03

numenius napisał(a):Pytanie do tych, którzy niedawno jechali: czy ten odcinek od Ołomuńca do Brna na obwodnicy Ołomuńca (od strony D3 5) i kawałek dalej stwarza jakieś problemy w tranzycie do i z Cro? Chodzi mi o te dwa czerwone punkty: http://www.dopravniinfo.cz/

W godzinach porannego i popołudniowego szczytu jest ciasno a tak to nie ma probemu... przed Ołomuńcem remontują nawierzchnię ale mówię - w normalnych godzinach do przejechania z prędkością 80 km/h.