Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
biagggio
Odkrywca
Posty: 105
Dołączył(a): 01.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) biagggio » 31.07.2017 11:18

RadamiaN napisał(a):
Pääkäyttäjä napisał(a):
giffki napisał(a):Witam. Jutro juz wracam :( martwi mnie korek we Wiedniu - bede tam okolo 16-18. Jest jakis sensowny objazd Wiednia aby choc troche uniknac korkow?


Sensowny? Nie bardzo. Chyba, że pojedziesz na Bratysławę i dalej w stronę Czech. Przez Schwechat lub w Wiener Neustadt odbić na S4 i dalej do Bratysławy. Lub całkowicie zrezygnować z Austrii 8) Chociaż ok. 18 to nie powinno być już źle.


Wracasz w tygodniu, więc nie ma co porównywać sytuacji do tego co jest przy weekendzie.

Wracałem w czwartek ok 18.00. Godzinka w plecy. Wujek G. cały czas namawiał na trasę przez Bratysławę ale olałem i sunąłem wolno ale ciągle do przodu przez Wiedeń.
Tytusdj
Croentuzjasta
Posty: 459
Dołączył(a): 27.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tytusdj » 31.07.2017 11:26

Mikulov i Poysdorf dzisiaj ok 11 kaszanka w obie strony jedzcie przez Breclav
biagggio
Odkrywca
Posty: 105
Dołączył(a): 01.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) biagggio » 31.07.2017 11:29

Wracałem w czwartek z okolic Omiša (wyjazd ok. 10.00). Wujek G. świecił na czerwono ba bramkach w Lučko (+ 20 min). Przez dobrą godzinę zastanawiałem się jak to objechać. Ponieważ objazdy miały trwać czasowo tyle co przejazd autostradą z korkiem, to olałem je i pojechałem prosto. Podjeżdżam do bramki a przede mną 2 auta. Co jest? Czyżby wujek niedomagał? Ale jak ruszyłem to po lewej stronie pojawił się powód czerwonego koloru. Ciągle nie mogę zrozumieć tego zjawiska. Czy kartą płacą tylko "tubylcy" i użytkownicy forum? Mnie osobiście to pasuje 8).
I jeszcze jedno. Pierwszy raz żałowałem,że nie zapłaciłem winiety i nie pojechałem autostradą w SLO. Duży korek zaraz po zjeździe na Ptuj, przed pierwszym rondem. Fakt, że jechałem ok. 15.00, ale trochę czasu straciliśmy.
Pozdr.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.07.2017 11:42

Nie wiem, od czego to zależy, to uparcie się przy gotówce. W kolejce do gotówkowej bramki, na prawym pasie co rusz stało trochę polskich aut. Przemknąłem się obok paru takich lewym pasem już do bramek elektronicznych - może im potrzeba zachęty albo chociaż zrozumienia tablic informacyjnych. Bo jak to inaczej wytłumaczyć - w sobotę ok. 10 korek do gotówkowych miał 5 km, do elektronicznych - 750 m. W lusterku widziałem, jak rodacy widząc moje czy tam inne polskie auto na pasach do bramek bezgotówkowych, uciekali z korka. Innych potem zachęcał policjant na motorze - choć obawiam się, ze mało kto zakumał, o co mu chodzi.

Może to i lepiej :D
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 31.07.2017 11:46

Dla mnie to jest największa tajemnica wyjazdów to Chorwacji - prawie KAŻDY ma kartę płatniczą a ponad 50% (lekko) stoi w korku do bramki gotówkowej, bo:

a) musi wydać pozostałe kuny ?
b) boi się/nie potrafi skorzystać z karty ??
c) nie wie o możliwości zapłaty kartą ???
d) ?????
Crocodyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1019
Dołączył(a): 13.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crocodyl » 31.07.2017 11:50

Pääkäyttäjä napisał(a):
giffki napisał(a):Witam. Jutro juz wracam :( martwi mnie korek we Wiedniu - bede tam okolo 16-18. Jest jakis sensowny objazd Wiednia aby choc troche uniknac korkow?


Sensowny? Nie bardzo. Chyba, że pojedziesz na Bratysławę i dalej w stronę Czech. Przez Schwechat lub w Wiener Neustadt odbić na S4 i dalej do Bratysławy. Lub całkowicie zrezygnować z Austrii 8) Chociaż ok. 18 to nie powinno być już źle.

Ja jadę dopiero dokładnie za miesiąc ale poważnie myślę, o "zrobieniu" Wiednia od strony Bratysławy. Jest to co prawda odrobinę większy koszt (winieta słowacka) ale nie to jest dla mnie ważne. Priorytetem jest w miarę wygodny i płynny przejazd. Jest jedno pytanie: czy ta kombinacja ma sens? Czy jadąc od Brna w środku tygodnia nie wpasuje się w jakieś zatwardzenie.Macie doświadczenie w tej kwestii? Będę wdzięczny za podpowiedź.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.07.2017 12:32

Hercklekot napisał(a):Dla mnie to jest największa tajemnica wyjazdów to Chorwacji - prawie KAŻDY ma kartę płatniczą a ponad 50% (lekko) stoi w korku do bramki gotówkowej, bo:

a) musi wydać pozostałe kuny ?
b) boi się/nie potrafi skorzystać z karty ??
c) nie wie o możliwości zapłaty kartą ???
d) ?????


Też się zastanawiam. Kun pozbywam się w knajpie albo sklepie. Ostatnie 30 Kn wydałem na stacji benzynowej. Na tych bramkach da się też płacić w euro. Płatność kartą? Na wszystkich trzech tablicach przed Lučko napisane jest, jakimi kartami można płacić. Może ludzi odstrasza limit na karcie albo coś...? Albo, że nagle zablokują bramkę? :mrgreen:

Crocodyl napisał(a):Ja jadę dopiero dokładnie za miesiąc ale poważnie myślę, o "zrobieniu" Wiednia od strony Bratysławy. Jest to co prawda odrobinę większy koszt (winieta słowacka) ale nie to jest dla mnie ważne. Priorytetem jest w miarę wygodny i płynny przejazd. Jest jedno pytanie: czy ta kombinacja ma sens? Czy jadąc od Brna w środku tygodnia nie wpasuje się w jakieś zatwardzenie.Macie doświadczenie w tej kwestii? Będę wdzięczny za podpowiedź.


Z Brnem jest niestety różnie. Ile razy jadę w tamtą stronę bo w większości przypadków jest OK a najgorsze są poniedziałek, piątek i sobota. Jak jest wypadek to i tak nie ma reguły.
Crocodyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1019
Dołączył(a): 13.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crocodyl » 31.07.2017 12:48

Brno raczej mnie nie przeraża, nie miałem tam nigdy problemów (z wyjątkiem zeszłego roku w drodze powrotnej ale nie było dramatu, męska decyzja, objazd "bokami" i już) bardziej chodzi mi o samą Bratysławę i przejazd od jej strony przez Wiedeń. Jak już pisałem nie chce przekombinować. W Wiedniu będę niestety ok. 15tej w czwartek. Jest jeszcze plan B a raczej A (bo tak planuję w pierwszej kolejności) tzn. dzięki planowanemu zwiedzaniu Zamku Kreuzenstein, Wiedeń będę pokonywał dużo później (ok. 18-19tej). Może to jest sposób?
rocker
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 514
Dołączył(a): 15.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) rocker » 31.07.2017 13:04

współczuję wracającym teraz do kraju:
https://www2.hak.hr/rmt/zoom.asp?id=32&t=5

aczkolwiek pasy do płatności kartami, jakby puste
rojass
Globtroter
Posty: 39
Dołączył(a): 31.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) rojass » 31.07.2017 13:51

Wracałem w czwartek z Grebasticy, wyjazd o 5:20 rano. Nie stałem ani minuty na żadnej z granic, Słowenię oczywiście objazdem MLP. W Poysdorf korek na jakąś godzinę stania, ale wujek G poprowadził sprytnie objazdem drogą równoległą do głównej. Najgorszy odcinek już w PL, trasa Częstochowa-Łódź i słynne 70'tki - TIR'ów tyle, że głowa boli i większość z nich nic nie robi sobie z osobówek, o wzajemnym wyprzedzaniu przez kilometr czy dwa już nie wspomnę.
Mimo wszystko jechało się na tyle dobrze większość trasy, że postanowiłem ją pokonać na raz, bez noclegu.
70km przed domem na A1 wypadek i korek na godzinę stania... :)
1580km w 20 godzin z kilkoma przerwami i bez pośpiechu - wszędzie przepisowo.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.07.2017 14:19

Crocodyl napisał(a):Brno raczej mnie nie przeraża, nie miałem tam nigdy problemów (z wyjątkiem zeszłego roku w drodze powrotnej ale nie było dramatu, męska decyzja, objazd "bokami" i już) bardziej chodzi mi o samą Bratysławę i przejazd od jej strony przez Wiedeń. Jak już pisałem nie chce przekombinować. W Wiedniu będę niestety ok. 15tej w czwartek. Jest jeszcze plan B a raczej A (bo tak planuję w pierwszej kolejności) tzn. dzięki planowanemu zwiedzaniu Zamku Kreuzenstein, Wiedeń będę pokonywał dużo później (ok. 18-19tej). Może to jest sposób?


Halt, skąd i dokąd pojedziesz? Kreuzenstein jest ZA Wiedniem, jadąc Z Chorwacji. Stamtąd do Bratki to trochę nieporozumienie. Jak już będziesz na zamku, to może lepiej potem śmignąć przez Znojmo (drogą przez Hollabrun - tam jest fajnie, zwiedzałem np. Retz czy Hardegg a w Chvalovicach kupowałem wino u rodziny Adámkovy)? Objeżdżając stolicę od zachodu (Dobling) nie powinno być problemów (jak muszę być w Wiedniu, to zostawiam auto na P+R Donaustadtbrucke), choć nie daję za to głowy.
Crocodyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1019
Dołączył(a): 13.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crocodyl » 31.07.2017 14:30

Fakt z mojego wcześniejszego wpisu nie wynikała jasno, że 31.08 jadę do Chorwacji z Wawy trasą jak zwykle czyli CZ, A, SLO. Nocleg 31/1 mam w Monichkirchen. O wariancie z Bratysławą myślałem w przypadku rezygnacji przez resztę "stada" ze zwiedzania zamku i/lub innej okoliczności. Inna sprawa, że może być to atrakcyjna alternatywa także na drogę powrotną.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.07.2017 15:37

Crocodyl napisał(a):Fakt z mojego wcześniejszego wpisu nie wynikała jasno, że 31.08 jadę do Chorwacji z Wawy trasą jak zwykle czyli CZ, A, SLO. Nocleg 31/1 mam w Monichkirchen. O wariancie z Bratysławą myślałem w przypadku rezygnacji przez resztę "stada" ze zwiedzania zamku i/lub innej okoliczności. Inna sprawa, że może być to atrakcyjna alternatywa także na drogę powrotną.


To może... jak pojedziesz z zamku, wyznaczysz sobie trasę ringiem przez Dobling, itd? Jak masz nocleg, to jedź późnym popołudniem i będzie spokój. Chyba.
Crocodyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1019
Dołączył(a): 13.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crocodyl » 31.07.2017 15:45

Brałem to pod uwagę ale potwierdzenie od kogoś lepiej znającego wiedeńskie, drogowe realia jest bardzo pomocne. Co do późno popołudniowych godzin to jestem ostrożnym optymistom. Zobaczymy ale wielkie dzięki.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.07.2017 16:00

Crocodyl napisał(a):Brałem to pod uwagę ale potwierdzenie od kogoś lepiej znającego wiedeńskie, drogowe realia jest bardzo pomocne. Co do późno popołudniowych godzin to jestem ostrożnym optymistom. Zobaczymy ale wielkie dzięki.


Chyba w połowie sierpnia będę w Wiedniu - jak się uda, to sprawdzę ten wariant ale od strony pałacu jeździ się jakby płynniej ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć... - strona 513
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone