Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

romuald22 napisał(a):

Tytusdj napisał(a):I nie rozumiem jak dr google nie wie o tym zamknietym moscie...

Zrozum, że google nie wie o wielu rzeczach...

Dokładnie
Moje łączne 25 godzin podróży wzięło sie m.in stad ze kamery na hak o godz 6 rano w sobotę pokazywały auta ale widać było ich koniec
Google map pokazywał opóźnienie za ptujem 8 minut. Moja samochodowa nawigacja producenta pokazywała 20 minut. To Nie opłaca sie objeżdżać. W momencie gdy wpadłam na korek w ptuju to GoogleMaps twierdził ze jest niebiesko

Hej,

Mam pytanie - wyjeżdżam w najbliższy czwartek, wieczorem w kierunku Riwiery Makarskiej.

Zamierzam jechać trasą w kierunku Ostrawy, Brna, Wiednia. Dalej na Graz i Słowenię i tutaj zamierzam jechać autostradą słoweńską.

Z tego co obserwuję to czekają mnie większe remonty/zwężenia przed Brnem. Czy Waszym zdaniem poza tym powinienem spodziewać się jakiś utrudnień na drogach. Zakładam, że jadąc z czwartku na piątek i w godzinach nocnych powinienem przejechać trasę bez większych utrudnień i oczekiwań na granicach czy bramkach na autostradach.

Ktoś z Was ostatnio zasuwał taką drogą o tej porze?

Zasuwałam przez brno w piątek ale o 14
Nie było żadnego problemu
W nocy wiec tym bardziej nie powinno byc

romuald22 napisał(a):

Tytusdj napisał(a):I nie rozumiem jak dr google nie wie o tym zamknietym moscie...

Zrozum, że google nie wie o wielu rzeczach...

Romek, wątpisz w boską naturę googla
Ma przecież sporą grupę wyznawców

krutom napisał(a):

romuald22 napisał(a):

Tytusdj napisał(a):I nie rozumiem jak dr google nie wie o tym zamknietym moscie...

Zrozum, że google nie wie o wielu rzeczach...

Romek, wątpisz w boską naturę googla
Ma przecież sporą grupę wyznawców

Korzystam czasami z tych usług, ale jestem przerażony, że ludzie tak bezgranicznie wierzą takim stronom.

W czwartkową noc we Wiedniu była zwężka do jednego pasa w obu kierunkach. O godzinie +/- 23,00 nie miało to wpływu na ruch. W dzień korek pewnie do Czech i Słowenii.

mhs napisał(a):Hej,

Mam pytanie - wyjeżdżam w najbliższy czwartek, wieczorem w kierunku Riwiery Makarskiej.

Zamierzam jechać trasą w kierunku Ostrawy, Brna, Wiednia. Dalej na Graz i Słowenię i tutaj zamierzam jechać autostradą słoweńską.

Z tego co obserwuję to czekają mnie większe remonty/zwężenia przed Brnem. Czy Waszym zdaniem poza tym powinienem spodziewać się jakiś utrudnień na drogach. Zakładam, że jadąc z czwartku na piątek i w godzinach nocnych powinienem przejechać trasę bez większych utrudnień i oczekiwań na granicach czy bramkach na autostradach.

Ktoś z Was ostatnio zasuwał taką drogą o tej porze?

Odbij na Breclav, jedzie się przyjemniej i omijasz ci najmniej 2 potencjalne ogniska zarazy. Jeśli masz w nosie te pare euro na winiety to wal dalej na Bratysławę i M86 przez Węgry , jeśli nie będzie wypadków to zero korków i pełen relax

romuald22 napisał(a):

krutom napisał(a):

romuald22 napisał(a):

Tytusdj napisał(a):I nie rozumiem jak dr google nie wie o tym zamknietym moscie...

Zrozum, że google nie wie o wielu rzeczach...

Romek, wątpisz w boską naturę googla
Ma przecież sporą grupę wyznawców

Korzystam czasami z tych usług, ale jestem przerażony, że ludzie tak bezgranicznie wierzą takim stronom.

Ja też. Nie ufam płatnym nawigacjom, a co dopiero tym za friko.

A realizując hasło "kontrola najwyższą formą zaufania" pokonałem ostatnio wg googla Wisłę wpław, a nie mam amfibii.
Dalej nie widzi mostu, a to już prawie miesiąc minął od otwarcia.
Ale pisałeś, że potrzebują z pół roku.
Będę sprawdzał.

mhs napisał(a):Hej,

Mam pytanie .....

Z tego co obserwuję to czekają mnie większe remonty/zwężenia przed Brnem...

Brno wieczorem/w nocy nie stanowi problemu.

mhs napisał(a):Czy Waszym zdaniem poza tym powinienem spodziewać się jakiś utrudnień na drogach. Zakładam, że jadąc z czwartku na piątek i w godzinach nocnych powinienem przejechać trasę bez większych utrudnień i oczekiwań na granicach czy bramkach na autostradach...

Dobrze zakładasz, napieraj śmiało.
W nocy, w tygodniu jest luźno.

Wróciłem wczoraj (niedziela) z Pagu w okolice Poznania, ogólnie bezproblemowo.
Lucko, Sv Rok bezproblemowo, żadnego spowolnienia. Wiedeń lekkie spowolnienia, ale bez korków (patrz niedziela)
Granica SLO-HR byłem około 8.30 rano 15 minut oczekiwania. Ale w przeciwną stronę do CRO był korek na 2-3 km i minimum godzinę
Największe zatwardzenie to jak zwykle droga Wrocław Poznań - nienawidzę tej drogi, z desperacji odbiłem w bok i pojechałem przez Gostyń.
Ale największym wydarzeniem był boczny wiatr po na Pagu i do tunelu Sv Rok, miotało samochodem a na tablicach świetlnych wyświetlało się ograniczenie do 40 kmh i naprawdę szybciej się nie dało !
Pozdrav

romuald22 napisał(a):

krutom napisał(a):

romuald22 napisał(a):

Tytusdj napisał(a):I nie rozumiem jak dr google nie wie o tym zamknietym moscie...

Zrozum, że google nie wie o wielu rzeczach...

Romek, wątpisz w boską naturę googla
Ma przecież sporą grupę wyznawców

Korzystam czasami z tych usług, ale jestem przerażony, że ludzie tak bezgranicznie wierzą takim stronom.

Sami jestescie naiwni w swoim nastawieniu do korzystajacych z googla, gdybym mu ufal nir mialbym na telefonie bezposrednich skrotow do dars hak i kamer

Mnie dziwi, ze skutecznosc googla w umieszczaniu informacji o remontach w Polsce, nie mialem w moim miescie do tej pory sytuacji, ze zamknietej drogi z powodu remontu nie pokazywal google, i jednoczesnie brak takiej skutecznisci gdzie indziej.

Nic wiecej i nic mniej

Jak na razie takze nie znalazlem nic lepszego do omijania korkow za granicami PL, TMC w TT w tym roku nie dzialalo mi, Waze w ogole zadnych korkow nie widzialo, pod Brnem utknalbym jak diabli

A nie dopisalem jeszcze, w sobote ok 15 jechalem na Wieden przez Poysdorf, bez korkow, za to w strone CZ korek byl od Erdbergu

Przez Wieden wolniej tam gdzie sa zwezenia

Witam i ja już po powrocie z Korculi droga nie najgorsza ale mogło być lepiej. A więc do rzeczy wyjazd 15.07.17r godz. 6.00 z Korculi. Aż do Tunelu Sveti Rok jazda non top, ale patrze z 3 pasów na podjeździe robią się 2 i jazda 20km/h.. później już lepiej Na bramkach w Lucko 15 min płaciliśmy karta na pasach do gotówki korek na godzinkę, zbliżała sie godz 16.00 i kolejny postój ok, 2 godz to granica HR - SLO tu 5 km pełzania oczywiście wszyscy grzecznie stali ale znalazł się kierowca z Warszawy, który nie wytrzymał wjechał na pas awaryjny i dawaj .. ale za 2 km miła niespodzianka stoi na awaryjnym a przednim Policjia słono go to kosztowało bo łaciny nie było końca.. w końcu mijam już granice objazd MLP i tu odziwo bez żadnych problemów,tankowanie w Murcku i dalej w Wiedniu po godz 21 jazda 80/km/h płynnie w Gliwicach zameldowałem się o 1.30. 19,5 godz podroży 1382 km zrobione ogólnie nie polecam jazdy w weekend a dokładnie w sobotę to takie moje spostrzeżenie... Pozdrawiam

simon174 napisał(a):ogólnie nie polecam jazdy w weekend a dokładnie w sobotę to takie moje spostrzeżenie... Pozdrawiam

O tym tutaj piszemy od kilku lat, a jakoś do wielu to nie dociera
Jechałem do Chorwacji 9 razy i zawsze planuje wyjazd tak aby nie jechać w sobotę.
Raz zdarzył mi się wyjazd z domu w sobotę, wyjechałem wtedy ok 8 rano, na granicy Slo/Hr byłem ok 16 i było już luźno.

Rok temu w pierwszy weekend sierpnia jechałem sam do rodziny będącej już pod Trogirem. Zamiar pominięcia Ptuja był od początku.W sobotę ok 16 leciałem przez Omroż. Ja i jeszcze jedno auto na granicy SLO/HR. W Zagrzebiu o tej porze w moim kierunku nie wiele aut.Natomiast kierunek Polska,uuuuu. Bywają letnie weekendy zatwardzone ale i bywało mocno luźno. Ale trzeba mieć szczęście,albo umieć dobrze objechać bokiem