Śledziłem, czytałem sporo ostatnio na forum by trafnie wybrać trasę do Cro... a i tak poleciałem jak zwykle
Wyjazd 6 rano spod Zielonej Góry i po 18 godzinach na miejscu w Omisiu, poleciałem jak zwykle dłuższą dla mnie trasą bo A4 do Gliwic, dalej A1 do Brna i tu mała zmiana - kierunek nie Mikulov ale na Breclav, Wiedeń, MLP i tak dalej.
Czas może nie jakiś nadzwyczajny ale to ponad 1,5tys. km przy bardzo spokojnej jeździe z przystankami na 2 dotankowania, zakupy winiet, zjazdy na siusiu i amciu, jakieś podziwianie austriackiego zamku na skale itp.
Cała droga wyjątkowo płynna, tylko małe zatwardzenie we Wiedniu ale tak na 5 minut, poza tym pusto, granice i Lucko z marszu.
Z ciekawości po raz pierwszy zjechałem na Ilz by oblukać prawdziwą Austrię, widoki super, parę podjazdów i zjazdów ale drogi super, choć na noc tej trasy bym nie wybierał. Regiersburg robi wrażenie
skierowałem się na Mureck, wcześniej tanie tankowanie ON i dalej MLP.
Tu trzeba wyraźnie zaznaczyć - poprawili Słoweńcy tą trasę, żal będzie jak pociągną autostradę do końca i nie będzie już tu tak wygodnej alternatywy.
To była moja pierwsza jazda w dzień, zawsze jeździłem na noc a potem odsypiałem cały kolejny dzień, w tym roku praktycznie niemal brak zmęczenia.
Dodam tylko, że od teraz będę jeździł tylko przez Brzecław, względem Mikulova same plusy; Brna prawie się nie zauważa, lecimy cały czas autostradą a i ten wlocik na autostradę do Wiednia dużo przyjemniejszy, lajtowy i bez korków. Jako niedoświadczony w tej trasie miałem małe obawy o zakup winietki bo tu w odróżnieniu do Mikulova nie ma zaraz za granicą punktu gdzie można takową kupić, jednak spokojna rozczochrana przed wjazdem na autostradę jest tankstelle.