pumis napisał(a):Raul73 napisał(a):Dziś rano wróciłem z Malinskiej.
(tradycyjnie koło Trnavy "plują" na niby-zwężeniu):twisted:
Wyjaśnij mi proszę, co znaczy "plują" na niby-zwężeniu ?
Literówka była, już poprawiłem
Dla wyjaśnienia dla tych, którzy nie wiedzą:
Tuż przed Trnavą (jadąc od Żyliny) od kilku lat jest takie małe zwężenie (400-500 metrów) i znaki, że niby roboty drogowe (nawet kontener jakiś postawili) oraz kaskadowe ograniczenie: 100-80-60. Tymczasem jest to zwykła łapanka słowackiej policji. Przy znaku 60 stoi fotoradar i wszystkich którzy sekundę za późno nadepną na hamulec zapraszają na boczek. W 99% przypadków kończy się "polubownie" - czyli bez wypisywania, za jakieś 30-40% kwoty wyjściowej.
Generalnie na Słowacji lepiej stosować metodę: jeśli znak pokazuje np. 80 km/h, to metr przed znakiem miec już 79 - nie tak jak u nas 100 metrów za!