napisał(a) ziemniak » 22.05.2017 15:55
Hej wszystkim zakręconym na punkcie Chorwacji!
Zawsze do Chorwacji jeżdżę...
Polska (A1) - >
Czechy (D1, D46, D1, D2, 55) ->
Austria (A5, A2, A9) ->
Słowenia (A1, A4) ->
Chorwacja (A2) ...
Zazwyczaj wyjeżdżamy w czwartki, a wracamy w poniedziałki. W tym roku raczej nie uda się i będziemy musieli jechać 9 czerwca w piątek
w związku z tym wymyśliłem inną trasę, aby ominąć budowę A5 w Austrii, A4 w Słowenii i ew. sajgon na granicy SLO-CRO. Co prawda 2x korzystałem już z przejścia Gradišče-Cvetlin i dzięki temu zaoszczędziłem dużo czasu, ale w tym roku ponownie pojedzie z nami nasz 17 miesięczny syn i każda minuta jazdy nocą jest bardzo cenna
Polska (A1) - >
Czechy (D1, D46, D1, D2) ->
Słowacja (D2) ->
Węgry (M1, M85, M86, M70 lub M7) ->
Chorwacja (A4) ...
Super sprawa jak dla mnie, że winiety na Słowację i Węgry mogę kupić przez internet. Tylko pytanie jak granica HUN-CRO? Tyle pisze się o korkach na granicy ze Słowenią, a jakoś mniej słyszałem o tych na granicy z Węgrami. Wiem, że sporo z Was jeździ przez Węgry. Proszę o wszelkie rady.