yzedef napisał(a):Ja jeżdżę z soboty na niedzielę, fakt w końcówce czerwca zawsze ale korków nie doświadczam. Według mnie bardzo ważne są godziny o których jesteście w spornych miejscach. Dwa lata temu jechałem do Orebica z piątku na sobotę (też koniec czerwca) i na granicy Macelj była kolejka na 3-4 samochody. Na miejscu na kwaterce byłem o 8-smej rano. W zeszłym roku to samo, jadąc na Brać załapałem się na prom ze Splitu 6 rano z minutami. Korków na granicy zero, na stacji benzynowej w Lucko samochodów zero tak jak i na bramkach. Granicę SLO-CRO staram się przekraczać około 12-2 w nocy i wtedy jest luz. Warto się dogadać z gospodarzami, że macie kwaterki już od rana, oprócz braku korków macie zawsze jeden dzień do przodu bo ja w tym roku o 10 w dzień przyjazdu to już w morzu pływałem . Powyższy scenariusz raczej dla tych co jeżdżą na jeden raz jak ja.
Ja właśnie planuję jechać na raz. Plan jest taki żeby najpóźniej o 2 w nocy wjechać już "do Chorwacji". I na spokojnie około 10 sobie kwaterki odebrać. Albo iść najpierw zmoczyć tyłek w adriatyku.
Ja wybierać się w nocy z środy na czwartek. Więc myślę że korki mi nie grożą:D