Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
crusher1988
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 01.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) crusher1988 » 23.08.2016 15:05

czyli znowu wieje ? czy tunel Sveti Rok zamykają tylko i wyłącznie z powodu wiatru czy są jeszcze jakieś inne powody ?
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8073
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 23.08.2016 15:19

Według HAK już otwarty dla osobowych. Na Brač przestało wiać przed chwilą.
wielbiciel
Cromaniak
Posty: 1278
Dołączył(a): 16.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wielbiciel » 23.08.2016 15:52

krzysiek bb napisał(a):Tunel Sveti Rok zamknięty, objazd przez Gracac. Stoimy na obiedzie.

Dlatego warto jechać starą 1, tam nie ma takich problemów pogodowych.
krzysiek bb
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 117
Dołączył(a): 23.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek bb » 23.08.2016 16:16

Warto wejść na HAK, bo tego nie zrobiłem i przejechałem po autostradzie 6km.Myslalem, że tunel był zamknięty z powodu korka i narobilem sobie wstydu próbując trochę podjechać bokiem na Gracac.Jak ktoś z Was to widział to przepraszam ale niecelowo
gregor764
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 24.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gregor764 » 23.08.2016 21:27

Właśnie oglądałem wiadomości na hrt2 i podali że wiało w
porywach do 180km/h.
lakizak
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 155
Dołączył(a): 22.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) lakizak » 23.08.2016 22:29

Czy to ten rok jest normalny pod względem wiatru czy to zeszły był mniej wietrzny takie pytanie dla długo bywalców w Cro odnośnie korków.
ljubimaja
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 10.07.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) ljubimaja » 24.08.2016 08:47

Raz jeszcze podpytam i doprecyzuję: wyjeżdżam rano w sobotę, trasa przez Czechy -> Ostrawa, Brno, Ołomuniec, Mikulov - widzę na mapach google, że jest bardzo dużo remontów drogowych. Czy ta trasa jest dość przejezdna, czy spodziewać się korków lub objazdów? Czy te roboty powodują duże utrudnienia?
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8073
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 24.08.2016 09:00

ljubimaja napisał(a):Raz jeszcze podpytam i doprecyzuję: wyjeżdżam rano w sobotę, trasa przez Czechy -> Ostrawa, Brno, Ołomuniec, Mikulov - widzę na mapach google, że jest bardzo dużo remontów drogowych. Czy ta trasa jest dość przejezdna, czy spodziewać się korków lub objazdów? Czy te roboty powodują duże utrudnienia?

Ja jechałem tą trasą w ubiegły piątek rano, do Czech wjeżdżałem przed 5. Utrudnień sporo, nigdzie się nie korkowało.
Mati2810
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 40
Dołączył(a): 23.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mati2810 » 24.08.2016 09:14

Ja mam dużo szczęścia. Jadąc do Chorwacji nie miałem praktycznie żadnego korku. Tak samo jak w tamtym roku. Wracając były lekkie utrudnienia koło Ołomuńca i Częstochowy na Gierkówce. W tamtym roku wogóle żadnego korku przy powrocie jak i przy dojeździe do Chorwacji. :papa:
gumis1974
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 27.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) gumis1974 » 24.08.2016 17:22

My wyjeżdżaliśmy ze Śląska 11.08 (czyli czwartek) po godz. 15 na Brać do Postiry - jechało się super bez żadnych korków, aczkolwiek w drugą stronę w okolicy Brna by korek na ładnych kilometrów. Wracaliśmy wczoraj czyli 23.08. Rano o 7:45 z Supetaru promem do Splitu. Wyjazd ze Splitu o 9.00 dalej. Po przejechaniu około 1,5 godziny musieliśmy zjechać z autostrady i jechać bocznymi drogami. Autostrada była zamknięta ze względu na wiatr. Ruch na drodze którą jechaliśmy omijając autostradę nagle stanął - prawdopodobnie był wypadek i zakorkowało się na amen. Nie wspomnę o tym jak tam też wiało u góry :) W końcu po dłuugim czasie ruszyło się ... i wyjechaliśmy na autostradę na wjeździe Svieti Rok, ale swoje przed bramkami trzeba było odstać (korek na 7 km). Po wjechaniu na autostradę trzeba było zatankować bo kończyło się nam paliwo i chyba nie tylko my mieliśmy z tym problem bo na pierwszych 2 -3 stacjach benzynowych trzeba było swoje odstać - my na tankowanie czekaliśmy 50 minut :( . Potem było już ok, co prawda był dość duży korek do bramek przy płatnościach gotówką - my na szczęście płaciliśmy kartą :) Dalej to już spokojnie do granicy bez korków, przez Słowenię omijając autostradę i Austrię też super. W Czechach w okolicach Brna bez koreczków (tego się obawialiśmy), natomiast utknęliśmy znowu w okolicach Ołomuńca i kolejna godzina w plecy :(. Potem już do domku bez problemów - czyli o 4 rano. Czyli czas dojazdu z Postiry do domku 21 godzin :)
Grendel72
Odkrywca
Posty: 104
Dołączył(a): 22.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grendel72 » 24.08.2016 20:24

gumis1974 napisał(a):My wyjeżdżaliśmy ze Śląska 11.08 (czyli czwartek) po godz. 15 na Brać do Postiry - jechało się super bez żadnych korków, aczkolwiek w drugą stronę w okolicy Brna by korek na ładnych kilometrów. Wracaliśmy wczoraj czyli 23.08. Rano o 7:45 z Supetaru promem do Splitu. Wyjazd ze Splitu o 9.00 dalej. Po przejechaniu około 1,5 godziny musieliśmy zjechać z autostrady i jechać bocznymi drogami. Autostrada była zamknięta ze względu na wiatr. Ruch na drodze którą jechaliśmy omijając autostradę nagle stanął - prawdopodobnie był wypadek i zakorkowało się na amen. Nie wspomnę o tym jak tam też wiało u góry :) W końcu po dłuugim czasie ruszyło się ... i wyjechaliśmy na autostradę na wjeździe Svieti Rok, ale swoje przed bramkami trzeba było odstać (korek na 7 km). Po wjechaniu na autostradę trzeba było zatankować bo kończyło się nam paliwo i chyba nie tylko my mieliśmy z tym problem bo na pierwszych 2 -3 stacjach benzynowych trzeba było swoje odstać - my na tankowanie czekaliśmy 50 minut :( . Potem było już ok, co prawda był dość duży korek do bramek przy płatnościach gotówką - my na szczęście płaciliśmy kartą :)


My jechaliśmy z Zawiercia do Chorwacji 10 sierpnia i od strzału - na bramkach po 1 minucie i tylko na granicy słoweńsko-chorwackiej marudzili z oglądaniem paszportów. 1200 km z domku do Rogoznicy w niecałe 13 h ale przez Słowację gdzie korków nigdzie nie ma a 3 remontowane odcinki autostrad to tylko chwilowe zwężenie na dwa pasy żółto malowane i jazda po 80km/h płynna.
Wracając wczoraj mieliśmy niestety ten sam problem co niemal wszyscy z powodu wiatru. Natomiast trasa objazdu za Zaton Obrowaćki na zboczach zakorkowała się z powodu wypadku. Mała ciężarówka z przyczepą została zmieciona na najwyższym niemal miejscu tej trasy przez wiatr i uderzyła o skały i przy okazji uszkodziła jakieś białe terenowe auto. Była karetka i policja stąd pisze o wypadku a nie kolizji. Wyglądało to jakby poszkodowanym był kierowca tej ciężarówki. W tym to objeździe i korku straciliśmy dokładnie 1h40min :(
Co do tankowania to zawsze staram się kupić ON gdzieś przed autostradami, ponieważ ceny niższe i kolejki krótsze, w ilości aby z zapasem dojechać do Mureck po zakończeniu objazdu Słowenii :) Też oczywiście widzieliśmy kolejki do bramek na płatnościach gotówką ale nam zapłacenie kartą zajęło 3 minuty i potem już rura do domu bo opóźnienie było bardzo duże z powodu zamkniętego tunelu i wjetara 8)
adamk3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1282
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamk3 » 24.08.2016 21:12

Grendel72 napisał(a):
gumis1974 napisał(a):My wyjeżdżaliśmy ze Śląska 11.08 (czyli czwartek) po godz. 15 na Brać do Postiry - jechało się super bez żadnych korków, aczkolwiek w drugą stronę w okolicy Brna by korek na ładnych kilometrów. Wracaliśmy wczoraj czyli 23.08. Rano o 7:45 z Supetaru promem do Splitu. Wyjazd ze Splitu o 9.00 dalej. Po przejechaniu około 1,5 godziny musieliśmy zjechać z autostrady i jechać bocznymi drogami. Autostrada była zamknięta ze względu na wiatr. Ruch na drodze którą jechaliśmy omijając autostradę nagle stanął - prawdopodobnie był wypadek i zakorkowało się na amen. Nie wspomnę o tym jak tam też wiało u góry :) W końcu po dłuugim czasie ruszyło się ... i wyjechaliśmy na autostradę na wjeździe Svieti Rok, ale swoje przed bramkami trzeba było odstać (korek na 7 km). Po wjechaniu na autostradę trzeba było zatankować bo kończyło się nam paliwo i chyba nie tylko my mieliśmy z tym problem bo na pierwszych 2 -3 stacjach benzynowych trzeba było swoje odstać - my na tankowanie czekaliśmy 50 minut :( . Potem było już ok, co prawda był dość duży korek do bramek przy płatnościach gotówką - my na szczęście płaciliśmy kartą :)


My jechaliśmy z Zawiercia do Chorwacji 10 sierpnia i od strzału - na bramkach po 1 minucie i tylko na granicy słoweńsko-chorwackiej marudzili z oglądaniem paszportów. 1200 km z domku do Rogoznicy w niecałe 13 h ale przez Słowację gdzie korków nigdzie nie ma a 3 remontowane odcinki autostrad to tylko chwilowe zwężenie na dwa pasy żółto malowane i jazda po 80km/h płynna.
Wracając wczoraj mieliśmy niestety ten sam problem co niemal wszyscy z powodu wiatru. Natomiast trasa objazdu za Zaton Obrowaćki na zboczach zakorkowała się z powodu wypadku. Mała ciężarówka z przyczepą została zmieciona na najwyższym niemal miejscu tej trasy przez wiatr i uderzyła o skały i przy okazji uszkodziła jakieś białe terenowe auto. Była karetka i policja stąd pisze o wypadku a nie kolizji. Wyglądało to jakby poszkodowanym był kierowca tej ciężarówki. W tym to objeździe i korku straciliśmy dokładnie 1h40min :(
Co do tankowania to zawsze staram się kupić ON gdzieś przed autostradami, ponieważ ceny niższe i kolejki krótsze, w ilości aby z zapasem dojechać do Mureck po zakończeniu objazdu Słowenii :) Też oczywiście widzieliśmy kolejki do bramek na płatnościach gotówką ale nam zapłacenie kartą zajęło 3 minuty i potem już rura do domu bo opóźnienie było bardzo duże z powodu zamkniętego tunelu i wjetara 8)


Ja też tak wracałem ( wcześniej przed tym wypadkiem przewrócone drzewa) - i zastanawiałem się czy Chorwacja to cywilizowany kraj? żadnego prowadzenia ruchu - brak wskazówek objazdowych - po prostu zepchnęli nas z autostrady i - radź sobie sam. Tysiące samochodów jeżdżących w kółko bez sensu, na dole klika wypadków i stłuczek z powodu pytań o drogę (jeden z nich samochód z polskimi numerami) jak podszedłem do policmajstra i mówię aby zadzwonił do przełożonych i powiedział co tu się dzieje - mówi krótko - TO NIE JEGO PROBLEM.

pozdrav
Michalm2012
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 415
Dołączył(a): 06.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Michalm2012 » 24.08.2016 22:47

ljubimaja napisał(a):Raz jeszcze podpytam i doprecyzuję: wyjeżdżam rano w sobotę, trasa przez Czechy -> Ostrawa, Brno, Ołomuniec, Mikulov - widzę na mapach google, że jest bardzo dużo remontów drogowych. Czy ta trasa jest dość przejezdna, czy spodziewać się korków lub objazdów? Czy te roboty powodują duże utrudnienia?


Spodziewaj się korków, ponieważ jest to sobota i wybrałeś trasę taką jaką pokazuje nawigacja. Jedź chociaż przez Brzecław to ominiesz Poisdorf
t-o-m-o
Globtroter
Posty: 54
Dołączył(a): 22.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) t-o-m-o » 25.08.2016 07:07

Witam, orientuje się ktoś czy jakieś roboty na A1 przed Bytomiem się zaczęły. Ostatnio mapy cały czas zwiększone natężenie pokazują tam/
v_asco
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) v_asco » 25.08.2016 07:34

Prośba o sugestie dla debiutanta.

Wyjazd do Chorwacji (kierunek Dalmacja) z Gliwic w najbliższą niedzielę (28.08.) w godzinach późno rannych (9:00) z noclegiem w Słowenii (mniej więcej w pobliżu słynnego objazdu słoweńskich autostrad).
Od kiedy otworzyli w całości A1, jeżdżę na południe Europy przez Czechy z wjazdem do Austrii albo od strony Mikulova, albo Breclavia.

Wcześniej jeździłem przez Żylinę, autostradą słowacką do Bratysławy i objazd Wiednia od południa.

Pytanie do CROmaniaków, czy ma sens kombinowanie z jazdą przez Słowację, a następnie Austrię lub Węgry, czy też lepiej puścić się autostradą na Czechy? Póki co skłaniam się ku jeździe przez Czechy, bo wyjeżdżam w niedzielę, a poza tym wydaje mi się, że w związku z kończącymi się wakacjami, w kierunku południowym powinien być już mniejszy ruch na drogach. No i rozbijam przejazd na dwa razy.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć... - strona 415
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone