Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

te kiero napisał(a):

Belvoir napisał(a):Stara 1 i widoki Pierwsze słyszę
Jedzie się beznadziejnie, nie ma widoków na nic poza małymi wioskami

beznadziejny to jest ten wpis...
żeby tę drogę właściwie ocenić należy przejechać całą, na samo południe, no chyba, że nie jest się wrażliwy na piękno otoczenia, gór, to nie pomoże;

Belvoir napisał(a):ruch jest ogromny
Średnia prędkość na godzinę nie jest większa niż 50 km

po prostu taki traf, być może przy zamkniętej autostradzie, większość zdecydowała się na D1, i wolała jechać te 50km/h niż stać

No, twój jest nadziejny

Ja przejechałem starą 1, jak autostrada nie była zakorkowana i pomimo to ruch był ogromny.
Opisuję swoje wrażenia, z autopsji
Mam okłamywać ludzi i pisać, że widoki są tam zaje.iste i jedzie się średnio 100 km/h

nie musisz nikogo okłamywać, wystarczy nie uogólniać lub napisać "w moim odczuciu na tym odcinku drogi jest tak a tak"...

btw: im dalej na północ oczywiście robi się ciaśniej na drodze D1, do tego dochodzą bieżące zdarzenia

A w czyim odczuciu miałbym pisać

Każdy pisze w swoim odczuciu, moje odczucie to mój podpis

Starą 1 z Karlovaca jechało mi się beznadziejnie

Jechałem tylko Jezior Plitwickich, gdybym jechał dłużej, to by mnie szlag trafił

Belvoir napisał(a):Ja przejechałem starą 1, jak autostrada nie była zakorkowana i pomimo to ruch był ogromny.

Belvoir napisał(a):Jechałem tylko Jezior Plitwickich, gdybym jechał dłużej, to by mnie szlag trafił

to faktycznie sporo tej D1 przejechałeś, by ją oceniać i się wypowiadać

... napisał(a):Tak sobie czytam i czytam i mam wrażenie że Lednice wrócił

Przepraszam bardzo, ale czy prawo do wypowiadania się o tej drodze mają tylko ci, co nią przejechali od początku do końca

Mnie wystarczyło niecałe 100 kilometrów, żeby dojść to wniosku, że to jest nieporozumienie jako trasa tranzytowa
Jak autostrada jest
zamknięta
z powodu silnego wiatru czy innego kataklimu, to lepszy rydz niż nic

W pozostałych okolicznościach przyrody stara 1 odpada.
Nie po to Chorwaci zbudowali takie ładne autostrady, żeby się męczyć starą 1
( choć nikomu prawa do masochizmmu nie odmawiam )

Belvoir napisał(a):... Mnie wystarczyło niecałe 100 kilometrów, żeby dojść to wniosku, że to jest nieporozumienie jako trasa tranzytowa...

Twoja wypowiedź jest w stylu ... Włosi mają okropną kuchnię, wiem to bo jadłam pizze i była okropna ...

Belvoir napisał(a):Przepraszam bardzo, ale czy prawo do wypowiadania się o tej drodze mają tylko ci, co nią przejechali od początku do końca

Mnie wystarczyło niecałe 100 kilometrów, żeby dojść to wniosku, że to jest nieporozumienie jako trasa tranzytowa
Jak autostrada jest
zamknięta
z powodu silnego wiatru czy innego kataklimu, to lepszy rydz niż nic

W pozostałych okolicznościach przyrody stara 1 odpada.
Nie po to Chorwaci zbudowali takie ładne autostrady, żeby się męczyć starą 1
( choć nikomu prawa do masochizmmu nie odmawiam )

A jak byś nią jechał w 2000-2 roku ciekawe co byś napisał, pewnie zrezygnowałbyś z wyjazdów do Cro całkowicie.
I bardzo dobrze, w następnych latach jednego mniej na starej 1, czyli będzie luz.

Belvoir napisał(a):Przepraszam bardzo, ale czy prawo do wypowiadania się o tej drodze mają tylko ci, co nią przejechali od początku do końca

Mnie wystarczyło niecałe 100 kilometrów, żeby dojść to wniosku, że to jest nieporozumienie jako trasa tranzytowa
Jak autostrada jest
zamknięta
z powodu silnego wiatru czy innego kataklimu, to lepszy rydz niż nic

W pozostałych okolicznościach przyrody stara 1 odpada.
Nie po to Chorwaci zbudowali takie ładne autostrady, żeby się męczyć starą 1
( choć nikomu prawa do masochizmmu nie odmawiam )

i po tym miłym akcencie, stwierdzam, że nie warto...

gusia-s napisał(a):

Belvoir napisał(a):... Mnie wystarczyło niecałe 100 kilometrów, żeby dojść to wniosku, że to jest nieporozumienie jako trasa tranzytowa...

Twoja wypowiedź jest w stylu ... Włosi mają okropną kuchnię, wiem to bo jadłam pizze i była okropna ...

gusia, nie przebijesz się...
mam podobne wrażenie jak Ty, dlatego zacytowałem

Może wcześniej wyraziłem się mało precyzyjnie, więc krótko i zwięźle:

stara 1 z Karlovaca do Plitvic jest nieprzyjemną drogą, jedzie się beznadziejnie
i nikomu jej nie polecam jako alternatywy dla autostrady

Czy ludzie, którzy stoją do bramek płatności gotówką to pierwszy raz w Chorwacji?Czy na płatności kartą też zdarzają się takie kolejki?Ja dopiero 2 raz w Cro. ale płaciłem tylko kartą, w niedziele w Lucko były 2 samochody przede mną, w Macelj 5.

Od kilku lat jeżdżę D1, już kilka razy pisałem że najgorszy odcinek tej drogi to Karlovac -Plitvce. Spory ruch, mało miejsc do wyprzedzania. Potem jedzie się bardzo dobrze, są długie odcinki proste, mało miejscowości, większość podjazdów ma dwa pasy. Średnia prędkość z kompa w aucie to 75 -80 km/h.
W piątek ruszam do Chorwacji i znów pojadę "Starą drogą"

Belvoir napisał(a):Przepraszam bardzo, ale czy prawo do wypowiadania się o tej drodze mają tylko ci, co nią przejechali od początku do końca

Mnie wystarczyło niecałe 100 kilometrów, żeby dojść to wniosku, że to jest nieporozumienie jako trasa tranzytowa
Jak autostrada jest
zamknięta
z powodu silnego wiatru czy innego kataklimu, to lepszy rydz niż nic

W pozostałych okolicznościach przyrody stara 1 odpada.
Nie po to Chorwaci zbudowali takie ładne autostrady, żeby się męczyć starą 1
( choć nikomu prawa do masochizmmu nie odmawiam )

Nie wypowiadaj się za innych i nie oceniaj innych. To, że Tobie się nie podoba jazda starą jedynką nie oznacza, że wszystkim się nie powinna podobać, a tak o tym piszesz.

Twoim zdaniem ta droga jako tranzyt to nieporozumienie i ok, jedź autostradą, ale nie pisz, że ci, którzy jeżdżą starą jedynką to masochiści. To wielu osób to nie najszybszy czas dojazdu jest na urlopie najważniejszy. Potrafisz to zrozumieć?

lakizak napisał(a):Czy ludzie, którzy stoją do bramek płatności gotówką to pierwszy raz w Chorwacji?Czy na płatności kartą też zdarzają się takie kolejki?Ja dopiero 2 raz w Cro. ale płaciłem tylko kartą, w niedziele w Lucko były 2 samochody przede mną, w Macelj 5.

czasem zdarza się i tam większe natężenie ruchu i korek na jakieś kilkaset metrów, czyli od początku zjazdu na No Cash, ale nie można tego porównać z notorycznym korkiem w sezonie na bramkach "gotówkowych"

lakizak napisał(a):Czy ludzie, którzy stoją do bramek płatności gotówką to pierwszy raz w Chorwacji?Czy na płatności kartą też zdarzają się takie kolejki?Ja dopiero 2 raz w Cro. ale płaciłem tylko kartą, w niedziele w Lucko były 2 samochody przede mną, w Macelj 5.

W niedzielę prawie zawsze jest mały ruch.

Myślę, że ci co płacą gotówką, przeważnie nie wiedza, że można zapłacić kartą i nie stać w kolejkach.
Po prostu się tym nie interesują. Jadą, podjeżdżają do bramek i stoją w korku.
Wrzucają do gps cel podróży i jadą.
Powiedzmy sobie szczerze: bramki w Lucko są dziwne, powinny być obok siebie bramki do płacenia gotówką i kartą w jednym miejscu,a nie tak, że trzeba kilka kilometrów wcześniej zjechać z autostrady, żeby zapłacić kartą.

PS: chłopaki i dziewczęta, odnośnie starej 1: mój podpis to moja opinia, wypowiadam się za siebie, oceniam, każda ocena jest subiektywna, nie zmusicie mnie do tego, żebym tą drogę polubił

dids76 napisał(a):Od kilku lat jeżdżę D1, już kilka razy pisałem że najgorszy odcinek tej drogi to Karlovac -Plitvce. Spory ruch, mało miejsc do wyprzedzania. Potem jedzie się bardzo dobrze, są długie odcinki proste, mało miejscowości, większość podjazdów ma dwa pasy. Średnia prędkość z kompa w aucie to 75 -80 km/h.
W piątek ruszam do Chorwacji i znów pojadę "Starą drogą"

Daj znać co słychać na trasie, ruszam 27.08. więc aktualne wieści z 1 mile widziane.