Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Garo&Justa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Garo&Justa » 03.08.2016 12:00

Thomas81 napisał(a):w sumie całą drogę (1250km) jechaliśmy przez prawie 22 godziny


Korki się tworzą przez takich ludzi. Jadą dobę i powodują wypadki bo zmęczenie bo brak koncentracji... Tutaj się udało ale do czasu...
Sorry ale aż mnie strzela jak czytam takie coś
Jazda na wakacje to juz część wakacji i warto zrobić to na luzie i z uśmiechem. Warto spać po drodze.
Później takie zombie szaleją na autostradzie i 4 dni dochodzą do siebie
Malowa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 654
Dołączył(a): 31.05.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malowa » 03.08.2016 12:03

Trasa: Warszawa - Split - Brać - Pasman - Triest-Postojna-Warszawa

Tam:
14 lipca (czwartek) rano wyruszyliśmy z Poraja (tam mieliśmy nocleg w drodze z W-wy)
potem Brno - Wiedeń (bez specjalnych korków, przejazd przez Wiedeń w miarę płynny)
dalej Maribor i Slovenskie Konjice (tam mieliśmy kolejny nocleg)

15 lipca - rano przekraczaliśmy granice Słowenii i Cro w Rogatec (przejście jest czynne dla wszystkich, nie tylko dla Słoweńców i Chorwatów), gdzie praktycznie nie było nikogo
wbiliśmy się na autostradę do Zagrzebia (przejazd przez Zagrzeb bez problemów)
Google maps już pokazywał mały korek przed Sv Rokiem, korek narastał i narastał - okazało się, że po pierwsze był wypadek "with animals", a po drugie z powodu Bury został zamknięty wiadukt Maslenica i autostrada zaczęła się błyskawicznie zatykać. Zdążyliśmy zjechać z autostrady na wysokości Gospić i przez Knin i przez wiatr i burze dotarliśmy do Splitu.

Powrót:
29 lipca wyjazd z Pasmana przez Triest - do Postojnej - bez żadnych utrudnień
30 lipca z Postojnej do Ostrawy - przejazd przez Wiedeń w okolicach 18:00 - bez problemów większych, wolno ale się jechało.
Nieoceniony Google maps pokazywał korek na za Brnem na odcinku Ruosinov - Vyskov, objechaliśmy więc go równoległą drogą do autostrady (droga nr 430, po lewej stronie autostrady) - bardzo polecam ten objazd, wraca się na autostradę zaraz za Vyskovem czyli wtedy kiedy się kończy korek.
Dalej bez większych przygód

Absolutnie polecam sprawdzanie stanu dróg na Googlu - teraz ma chyba najwięcej użytkowników i na bieżąco schodzą informacje.
Warto tez sprawdzić na stronie hak.hr aktualne info o stanie dróg w Cro - aktualizują na bieżąco, stąd dowiedzieliśmy się, że 15 lipca gdy wiała Bura zamknęli autostradę i że trzeba z niej jak najszybciej uciekać.

Pzdr
Ostatnio edytowano 03.08.2016 13:41 przez Malowa, łącznie edytowano 1 raz
alutka9
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 779
Dołączył(a): 27.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) alutka9 » 03.08.2016 12:34

Garo&Justa napisał(a):
Thomas81 napisał(a):w sumie całą drogę (1250km) jechaliśmy przez prawie 22 godziny


Korki się tworzą przez takich ludzi. Jadą dobę i powodują wypadki bo zmęczenie bo brak koncentracji... Tutaj się udało ale do czasu...
Sorry ale aż mnie strzela jak czytam takie coś
Jazda na wakacje to juz część wakacji i warto zrobić to na luzie i z uśmiechem. Warto spać po drodze.
Później takie zombie szaleją na autostradzie i 4 dni dochodzą do siebie

Proszę nie generalizować, nie wiadomo czy drzemki po drodze nie było, nie wiadomo czy kierowca był jeden, nie wiadomo jakie są możliwości kierowcy. Jadąc do Cro i z powrotem 4 krotnie wypadek spotkałam jeden i to na trasie powrotu i jeszcze w Chorwacji wiec tu raczej nie zmęczenie dało znać. Więcej szkody robią i to widziałam kilkakrotnie na trasie i chyba nawet za każdym razem stojące na poboczach padnięte złomki.
Generalizując (czego się wystrzegam) można stwierdzić, że korki powodują wyspani i wyluzowani kierowcy, im się nie spieszy, robią kilkaset metrowe przerwy miedzy autami w korku, zwalniają bez potrzeby -bo oni mają czas to po co się spieszyć?!
termos
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 13.12.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) termos » 03.08.2016 13:19

Wyjeżdżająć z Cro myśle że zaoszczędziłem co najmniej 2 godziny wybierająć płatność kartą debetową za autostradę. Z czego wynika niechęć do płatności elektronicznych? Z niewiedzy, ze strachu czy po prostu z powodu braku karty?
anlama
Croentuzjasta
Posty: 321
Dołączył(a): 06.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) anlama » 03.08.2016 13:34

termos napisał(a):Wyjeżdżająć z Cro myśle że zaoszczędziłem co najmniej 2 godziny wybierająć płatność kartą debetową za autostradę. Z czego wynika niechęć do płatności elektronicznych? Z niewiedzy, ze strachu czy po prostu z powodu braku karty?

Myślę że z niewiedzy i ze strachu. Ale czego tu nie rozumieć albo czego się bać??? Pojęcia nie mam. No ale dobrze dobrze.... przynajmniej korków nie ma :mrgreen:
Endrju
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 796
Dołączył(a): 01.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Endrju » 03.08.2016 13:52

Problem który zaobserwowałem to wsunięcie karty autostradowej, ludzie próbują na siłę na wszelkie sposoby, wypada im z rąk, automat wypluwa, wychodzą z samochodów, zaczyna się panika i wzywanie obsługi, a wystarczy zerknąć na nalepkę na automacie.

Niestety właśnie z powodów "odporności na nowe technologie" zlikwidowano automaty biletowe na A4 Kraków-Katowice, ludzie nie potrafili tego obsługiwać i przejazd taką bramką trwał zdecydowanie dłużej niż z klasyczną obsługą, a tu było jeszcze łatwiej bo operowało się jedynie kartą bankową.
wielbiciel
Cromaniak
Posty: 1278
Dołączył(a): 16.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wielbiciel » 03.08.2016 14:27

Endrju napisał(a):Problem który zaobserwowałem to wsunięcie karty autostradowej, ludzie próbują na siłę na wszelkie sposoby, wypada im z rąk, automat wypluwa, wychodzą z samochodów, zaczyna się panika i wzywanie obsługi, a wystarczy zerknąć na nalepkę na automacie.

Niestety właśnie z powodów "odporności na nowe technologie" zlikwidowano automaty biletowe na A4 Kraków-Katowice, ludzie nie potrafili tego obsługiwać i przejazd taką bramką trwał zdecydowanie dłużej niż z klasyczną obsługą, a tu było jeszcze łatwiej bo operowało się jedynie kartą bankową.

Zlikwidowano je chyba ze względu na czas jaki obsługiwały kierowcę, dłużej niż "panienka z okienka" Ponadto to były dziwne automaty długo drukowały potwierdzenia i dopiero otwierały bramkę, te w Lucko są bardzo szybkie.
Mariusz1
Croentuzjasta
Posty: 146
Dołączył(a): 10.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz1 » 03.08.2016 15:11

Malowa jaką drogą jedziecie do Rogatec ?
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8071
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 03.08.2016 15:17

Mariusz1 napisał(a):Malowa jaką drogą jedziecie do Rogatec ?

Jak mieli nocleg w Slovenskie Konjice, to zapewne jechali tak: https://goo.gl/maps/tRPVdD8G5Aq :oczko_usmiech:
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2989
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 03.08.2016 15:26

Ty Mariusz to wiesz jak korki omijać. Jesteś taki, że tak określę nieśmiało Spryciarz z Raciborza.

Miłego urlopu Ural. :papa: :hut:
Malowa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 654
Dołączył(a): 31.05.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malowa » 03.08.2016 15:59

Mariusz 1 - jechaliśmy dokładnie tą drogą którą pokazał Dids.
Ależ to piękna droga jest! Słowenia w całej swojej krasie (mimo deszczu) - łącznie z zasiekami na granicy SLO/CRO wzdłuż rzeki Sotli... (to pozostałość po ubiegłorocznej wędrówce ludów)
Edikol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 148
Dołączył(a): 07.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Edikol » 03.08.2016 17:42

Trasa Lubuskie-Zgorzelec-Mloda Boleslav-Praga-Tabor-Czeskie Budziejowice-Linz-Graz.
Czy ktoś jechał tą trasą, jak tak to czy warto tędy jechać????
Arias
Globtroter
Posty: 46
Dołączył(a): 20.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arias » 03.08.2016 18:54

Takie mam pytanie odnośnie jazdy w sobotę. Mianowicie prawdopodobnie będę w okolicach Zagrzebia około 8.00-9.00 w sobotę 13.08. czyli najgorszy możliwy termin: sobota rano. Naszym celem będzie Brela. I tak się zastanawiam czy w razie dużych korków, które mam zamiar na bieżąco monitorować przez google.map jest sens odbić gdzieś w bok?
Albo trasa przez Chorwację albo...autostradą w kierunku przejścia z BiH (Stara Gradiska) czyli jazda przez Bośnię (http://skroc.pl/bab13).

Według google.map trasa przez Bośnię jest o jakieś 30 kilometrów krótsza, a czasowo wychodzi prawie 2 godziny dłużej. Tylko teraz biorąc pod uwagę termin w jakim będę jechał przez Chorwację zastanawiam się czy nie lepiej jechać wolniej, niż utknąć w korkach.

Ile czasu może zająć jazda z Lucko do Breli zakładając sobotnie korki? Normalnie wychodzi około 4 godzin teoretycznie. W ilu miejscach można w sobotę utknąć na odcinku Zagrzeb-Brela?
route666
Podróżnik
Posty: 23
Dołączył(a): 27.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) route666 » 03.08.2016 20:47

lukawzor napisał(a):Ponawiam pytanie:
"Witajcie,
w ten czwartek ruszam z Wrocławia do Breli (wyjazd około 17-tej) i zastanawiam się jaką trasę wybrać przy założeniu ,że jadę przez Boboszów: mianowicie czy jechać na Sumperk-Ołomuniec-Brno czy Svitavy- Brno.
Pomożecie ?"


Witam na Brno bym odradzał jest tam dużo robót drogowych ,ja wyjeżdżam w czwartek z Kotliny Kłodzkiej i jade Hradec Kralove ,Pardubice,Znojmo-przejscie graniczne.Są tam też roboty drogowe ale nie az tyle ,można sprawdzić na dopravni info cz.
Michalm2012
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 415
Dołączył(a): 06.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Michalm2012 » 03.08.2016 21:57

Arias napisał(a):Takie mam pytanie odnośnie jazdy w sobotę. Mianowicie prawdopodobnie będę w okolicach Zagrzebia około 8.00-9.00 w sobotę 13.08. czyli najgorszy możliwy termin: sobota rano. Naszym celem będzie Brela. I tak się zastanawiam czy w razie dużych korków, które mam zamiar na bieżąco monitorować przez google.map jest sens odbić gdzieś w bok?
Albo trasa przez Chorwację albo...autostradą w kierunku przejścia z BiH (Stara Gradiska) czyli jazda przez Bośnię (http://skroc.pl/bab13).

Według google.map trasa przez Bośnię jest o jakieś 30 kilometrów krótsza, a czasowo wychodzi prawie 2 godziny dłużej. Tylko teraz biorąc pod uwagę termin w jakim będę jechał przez Chorwację zastanawiam się czy nie lepiej jechać wolniej, niż utknąć w korkach.

Ile czasu może zająć jazda z Lucko do Breli zakładając sobotnie korki? Normalnie wychodzi około 4 godzin teoretycznie. W ilu miejscach można w sobotę utknąć na odcinku Zagrzeb-Brela?

Może ci wyjść średnia prędkość bardzo niska, czasem spowolnienia do 20km/h. W 2013 wyjeżdżając z Lućko o 14.30 w Makarskiej byliśmy o 22.00
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć... - strona 398
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone