Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Akc3nt napisał(a):Ja będę w poniedziałek ok 14...chyba nie ma jak ominąć Wiednia, można ten wjazd ominąć jadąc A22, ale pozostałych utrudnień już raczej nie...
https://www.google.pl/maps/place/Wiede%C5%84,+Austria/@48.1765375,16.3972671,11.54z/data=!4m5!3m4!1s0x476d079e5136ca9f:0xfdc2e58a51a25b46!8m2!3d48.2081743!4d16.3738189!5m1!1e1

Co do kamerek w Austrii chyba ich nie doświadczymy, nie ma nawet google street view.

Wszystko na czerwono
No nic, trzeba jeszcze raz spojrzeć na mapę i przygotować trasę awaryjną.
Pytanie do tych którzy jechali w tym roku i w ubiegłym - dużo więcej jest tych remontów niż rok temu? Bo w 2015 udało się całkiem płynnie przejechać Wiedeń właśnie około godziny 10-11

Akc3nt napisał(a):Co do kamerek w Austrii chyba ich nie doświadczymy, nie ma nawet google street view.

SV w Austrii nie ma, ale kamerki na autostradach są http://www.oeamtc.at/portal/verkehrskam ... 00417+1944
Lub na stronie ASFINAG

dids76 napisał(a):

Akc3nt napisał(a):Co do kamerek w Austrii chyba ich nie doświadczymy, nie ma nawet google street view.

SV w Austrii nie ma, ale kamerki na autostradach są http://www.oeamtc.at/portal/verkehrskam ... 00417+1944
Lub na stronie ASFINAG

Dokładnie choć ostatnio sporo kamer ma awarię w okolicach Wiednia.
A tu o remoncie A23 w wiedniu

W tym roku jakoś wszyscy wzieli się za remonty i przebudowy.
Zawsze sobie można awaryjny plan zrobić a ja planuje przejazd nocą przez CZ,A by z samego rana dojechać do granicy SLO vs HR.

Pytanie do tych co jechali w piątek (08.07)) koło 10-12 przez Czechy, jak wyglądały korki na drodze Olomuniec-Brno
Patrzyłem na kamerki i nie wyglądało jakoś strasznie

Ile musi być prowizji w banku by stać w kilku kilometrowej kolejce zamiast od razu podjechać pod bramki?:)

To chyba nie chodzi i prowizję tylko o ludzką mentalność. To tak jak z zakupem winiet w PZM-OCIE.

paw_el napisał(a):To chyba nie chodzi i prowizję tylko o ludzką mentalność. To tak jak z zakupem winiet w PZM-OCIE.

W zasadzie wypada nam się tylko z tego cieszyć-przecież dzięki temu mamy luźno na "karcianych" bramkach

A niech stoją, rok i 2 temu było to samo w sobotę jak wracałem, na płatności karta byłem 2-3....
pisałem tez już że najlepsi są "idioci" nie wiem jak szybko bo wyprzedzali mnie dość szybko a ja miałem około 140, a później cały zaoszczędzony czas na szybkiej jeździe marnują z nawiązką stojąc w bezsensownej kolejce...

paulr napisał(a):A niech stoją, rok i 2 temu było to samo w sobotę jak wracałem, na płatności karta byłem 2-3....
pisałem tez już że najlepsi są "idioci" nie wiem jak szybko bo wyprzedzali mnie dość szybko a ja miałem około 140, a później cały zaoszczędzony czas na szybkiej jeździe marnują z nawiązką stojąc w bezsensownej kolejce...

Stoją, bo "trzeba stać, wszyscy stoją to i oni też", i nie ma co pisać o luzie na bramkach na karty bo jeszcze zaczną tam skręcać

kojacek napisał(a):

paw_el napisał(a):To chyba nie chodzi i prowizję tylko o ludzką mentalność. To tak jak z zakupem winiet w PZM-OCIE.

W zasadzie wypada nam się tylko z tego cieszyć-przecież dzięki temu mamy luźno na "karcianych" bramkach

Nie koniecznie... bo weź pod uwagę że bramki są dynamiczne, a wiadomo że dłużej trwa zapłacenie gotówką niż samo pobranie biletu, więc dużo bramek jest wyjazdowych, a np zeszłego roku mimo małego ruchu do przez tych wracających były otwarte tylko 2 bramki wjazdowe i zrobiło się z 500m korka. Wiem to nie wiele, ale jak by więcej jechała na karty to może wjazdowe były by 3-4 bramki i na wjeździe wcale by nie było korka...

Tym bardziej dziwne, że ci ostatni stoją przy zjeździe na bezgotówkowe i widzą że tam pusto, no ale to zasada stada, w stadzie raźniej i bezpieczniej a że 3,5 km plus godzina to nieważne .... ja tego nie rozumiem, chyba się starzeję.
Na wjazd teraz została jedna ścieżka plus dwie dla tirów, ale i tam osobówki jadą.
Tak porównując do poprzednich dwóch sobót to i dziś na wjazd do 11:30 było luźno, więc nie jest tak źle jak w latach ubiegłych. Pewnie ludziska uchodźców się boją i mniej ich w tym roku jedzie nad Adriatyk, ... a ty się nie boisz, tylu ich tam jest?!

wielbiciel napisał(a):Tym bardziej dziwne, że ci ostatni stoją przy zjeździe na bezgotówkowe i widzą że tam pusto, no ale to zasada stada, w stadzie raźniej i bezpieczniej a że 3,5 km plus godzina to nieważne .... ja tego nie rozumiem, chyba się starzeję.
Na wjazd teraz została jedna ścieżka plus dwie dla tirów, ale i tam osobówki jadą.
Tak porównując do poprzednich dwóch sobót to i dziś na wjazd do 11:30 było luźno, więc nie jest tak źle jak w latach ubiegłych. Pewnie ludziska uchodźców się boją i mniej ich w tym roku jedzie nad Adriatyk, ... a ty się nie boisz, tylu ich tam jest?!

Ale to nie wątek o ciapatych.
Raz popełniłem ten błąd stałem 1:20 do bramek od 4 lat śmigam na Only Card i się cieszę jak reszta stoi w korku.

A właściwie to nich stoją, za to nam będzie lepiej tzn. szybciej będziemy w domciu.
A takie pytanie miałem od znajomych, może dlatego mniej ludzi pojechało na wakacje co widać na bramkach wjazdowych.

Moim zdaniem 90 % stojących w korku nie wie o bramkach auto, pozostałe 10% nie jedzie na nie z niewiedzy jak to zrobić i strachu przed ewentualnym zablokowaniem się na tej bramce...
Ja o bramkach auto dowiedziałem się na forum cro.pl i w pierwszym wyjeździe od razu z nich korzystałem...
Informuję o nich znajomych i nikt nie ma pojęcia o braku korka na takowych...