Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Pääkäyttäjä napisał(a):Dlatego lepiej przygotować się na odbicie w Pohořelicach (raz stałem już od miejsca, jak się kończy ekspresówka) w stronę Znojma i skręcić na Laa and der Thaya i nazad do Mistelbach (na A5 wjeżdża się wtedy od strony Shella w Schricku). Już dwa razy tak robiłem i lepsze to było od stania w korkach.

Tylko czy można na tej trasie, w nocy kupić Austriacką winietę?
Ewentualnie zostaje przejazd przez Wifersdorf.

Pääkäyttäjä napisał(a):

endrius napisał(a):Współczuje natomiast wsZystkim jadącym w drugą stronę ok. północy przez Poysdorf, było kilka transportów specjalnych i od końca Mikulova do początku autostrady w Austrii było mega tłoczno i miejscami wszystko stało. Pechowo.

Pozdrav

Dlatego lepiej przygotować się na odbicie w Pohořelicach (raz stałem już od miejsca, jak się kończy ekspresówka) w stronę Znojma i skręcić na Laa and der Thaya i nazad do Mistelbach (na A5 wjeżdża się wtedy od strony Shella w Schricku). Już dwa razy tak robiłem i lepsze to było od stania w korkach.

A czy tam też można kupić winiety austriackie w środku nocy?

zember napisał(a):Witajcie,

Brak mi relacji osoby jadącej do HR w nocy z soboty na niedzielę. Jeżeli jest ktoś kto tak jechał to proszę dać znać jak wyglądała droga.
Ja będę jechał o takiej porze w następny weekend, stąd moje żywe zainteresowanie.
Z lektury poprzednich wieeelu stron wątku wynikało że raczej jest to dobra pora na jazdę.

Pozdrawiam wszystkich

Przyłączam się do prośby Zembera. Planujemy wyjazd 30 lipca późnym wieczorem z Kalisza ( z soboty na niedzielę) czy ktoś może jechał już na przełomie lipca/sierpnia w sobotnią noc? Z góry dzięki.

dids76 napisał(a):

Pääkäyttäjä napisał(a):Dlatego lepiej przygotować się na odbicie w Pohořelicach (raz stałem już od miejsca, jak się kończy ekspresówka) w stronę Znojma i skręcić na Laa and der Thaya i nazad do Mistelbach (na A5 wjeżdża się wtedy od strony Shella w Schricku). Już dwa razy tak robiłem i lepsze to było od stania w korkach.

Tylko czy można na tej trasie, w nocy kupić Austriacką winietę?
Ewentualnie zostaje przejazd przez Wifersdorf.

kojacek napisał(a):A czy tam też można kupić winiety austriackie w środku nocy?

Tak - da się. Stacja jest czynna całą dobę. I LPG tam mają (drogie ale jest).

pol1 napisał(a):

zember napisał(a):Witajcie,

Brak mi relacji osoby jadącej do HR w nocy z soboty na niedzielę. Jeżeli jest ktoś kto tak jechał to proszę dać znać jak wyglądała droga.
Ja będę jechał o takiej porze w następny weekend, stąd moje żywe zainteresowanie.
Z lektury poprzednich wieeelu stron wątku wynikało że raczej jest to dobra pora na jazdę.

Pozdrawiam wszystkich

Przyłączam się do prośby Zembera. Planujemy wyjazd 30 lipca późnym wieczorem z Kalisza ( z soboty na niedzielę) czy ktoś może jechał już na przełomie lipca/sierpnia w sobotnią noc? Z góry dzięki.

Obydwa dotychczasowe moje wyjazdy były z soboty na niedzielę na przełomie lipca i sierpnia, jeden przez Boboszów a drugi przez A1, w obu przypadkach winietki i tankowanie LPG na ostatnich stacjach w PL ok 22:00 w soboty (na A1 zajęło to 1,5h - giga korek do LPG, a w Boboszowie ok 30 min z kawką)
W Mikulovie zazwyczaj koło 1:00, dotankowanie i w drogę, do początku autostrady w AT miałem za każdym razem spory ruch ale płynny i dalej już bez problemów, potem objazd M-L-P i ok 45 min stania w korku do granicy SLO/HR (+/- ok 5-6 rano). W samym CRO już bez żadnych utrudnień.

W tym roku tez startuję 30 lipca (sobota) ok 14:00 z okolic Poznań/Bydgoszcz i ponownie planuję drogę przez Boboszów, oby równie bezproblemowo jak ostatnio

el_grego napisał(a):na A1 zajęło to 1,5h - giga korek do LPG

Czyżby nieszczęsne BP na A1 w Mszanie? Tam tak zawsze... Jakby co, to od miesiąca jest otwarta kawałek dalej, nowa stacja benzynowa - Uniwar. Paliwa mają dobre (maja nawet CNG...), winiety też już powinni mieć w sprzedaży.

Pääkäyttäjä napisał(a):

el_grego napisał(a):na A1 zajęło to 1,5h - giga korek do LPG

Czyżby nieszczęsne BP na A1 w Mszanie? Tam tak zawsze... Jakby co, to od miesiąca jest otwarta kawałek dalej, nowa stacja benzynowa - Uniwar. Paliwa mają dobre (maja nawet CNG...), winiety też już powinni mieć w sprzedaży.

tak BP w Mszanie... masa ludzi i system płacenia/tankowania gazu który przyprawiał o białą gorączkę... w skrócie... kolejna osoba mogła zatankować dopiero jak poprzednik zapłacił a że kolejka do kas tak na oko jakieś 50 osób więc przepustowość stanowiska masakrycznie niska... a i akurat tego dnia tylko jedno stanowisko LPG (z 2 dostępnych) działało.

el_grego napisał(a):tak BP w Mszanie... masa ludzi i system płacenia/tankowania gazu który przyprawiał o białą gorączkę... w skrócie... kolejna osoba mogła zatankować dopiero jak poprzednik zapłacił a że kolejka do kas tak na oko jakieś 50 osób więc przepustowość stanowiska masakrycznie niska... a i akurat tego dnia tylko jedno stanowisko LPG (z 2 dostępnych) działało.

Jadąc do Austrii na weekend świąteczny, utknąłem tam na 20 minut - bo tyle wytrzymałem. Przed dystrybutorami LPG kolejka. Jakiś Lexus stoi od 15 minut i nikt do niego nie wraca. Wkurzyłem się i idę - wołam, kto jest właścicielem białego Lexusa bo blokuje dystrybutor. Nikt się nie odezwał. Typek, którego widziałem popijać kawę, przylazł chwilę po tym, jak wróciłem do auta.

Mnie na tym BP więcej nie zobaczą - za system płatności, za kolejki i powolny personel. Jak mnie przypili, to pojadę dalej, do Gorzyczek. Tam jest partnerska stacja Slovnaft/Mol - Uniwar. Dużo miejsca, dużo stanowisk, mniej ludzi, kawiarnia i bardzo przyzwoite miejsce odpoczynku. Tankowałem tam trzy razy, by uzupełnić paliwo przed opuszczeniem kraju (stąd do granicy jest 2km) i było OK.

Pääkäyttäjä napisał(a):

el_grego napisał(a):

Pääkäyttäjä napisał(a):

el_grego napisał(a):na A1 zajęło to 1,5h - giga korek do LPG

Czyżby nieszczęsne BP na A1 w Mszanie? Tam tak zawsze... Jakby co, to od miesiąca jest otwarta kawałek dalej, nowa stacja benzynowa - Uniwar. Paliwa mają dobre (maja nawet CNG...), winiety też już powinni mieć w sprzedaży.

tak BP w Mszanie... masa ludzi i system płacenia/tankowania gazu który przyprawiał o białą gorączkę... w skrócie... kolejna osoba mogła zatankować dopiero jak poprzednik zapłacił a że kolejka do kas tak na oko jakieś 50 osób więc przepustowość stanowiska masakrycznie niska... a i akurat tego dnia tylko jedno stanowisko LPG (z 2 dostępnych) działało.

Jadąc do Austrii na weekend świąteczny, utknąłem tam na 20 minut - bo tyle wytrzymałem. Przed dystrybutorami LPG kolejka. Jakiś Lexus stoi od 15 minut i nikt do niego nie wraca. Wkurzyłem się i idę - wołam, kto jest właścicielem białego Lexusa bo blokuje dystrybutor. Nikt się nie odezwał. Typek, którego widziałem popijać kawę, przylazł chwilę po tym, jak wróciłem do auta.

Mnie na tym BP więcej nie zobaczą - za system płatności, za kolejki i powolny personel. Jak mnie przypili, to pojadę dalej, do Gorzyczek. Tam jest partnerska stacja Slovnaft/Mol - Uniwar. Dużo miejsca, dużo stanowisk, mniej ludzi, kawiarnia i bardzo przyzwoite miejsce odpoczynku. Tankowałem tam trzy razy, by uzupełnić paliwo przed opuszczeniem kraju (stąd do granicy jest 2km) i było OK.

Też mam takie odczucia

Każdy psioczy, ze kolejka a jak juz zatankuje i zapłaci to ma wszystko w d....

Rok temu podjeżdżałem od przodu bo tankujący gaz i tak wszystko poblokowali a od frontu były wolne dystrybutory. Ledwo mi węża starczyło ale ...

Ja się zastanawiam nad BP w Jastrzębiu Zdrój gdzie tankowało się jak wiadukt na A1 był nieczynny

W sumie to i tak na chwilę musimy byc w Katowicach, tam wleję pod korek i mam w nosie Mszanę, aby zaoszczędzić 20 parę zeta nie mam w planie stać w kolejce

Aby do tej przy A1 w Żorach wjechać to mniemam, że też nie ma wiele kręcenia?

Mam Routexa więc w PL szukam BP ...

piotrulex napisał(a):Ja się zastanawiam nad BP w Jastrzębiu Zdrój gdzie tankowało się jak wiadukt na A1 był nieczynny

Mam Routexa więc w PL szukam BP ...

BP w Zdroju - znam. Kawałek wcześniej, w Żorach i znacznie bliżej autostrady niż ta w Jastrzebiu, jest jeszcze jedna całodobowa stacja tej sieci. Trzeba tylko zjechać na strefę przemysłową w Rowniu (rzut beretem od węzła, przy obwodnicy; na A1 w Rowniu jest jeszcze jedno BP ale w stronę przeciwną, do Gliwic).

Pääkäyttäjä napisał(a):

piotrulex napisał(a):Ja się zastanawiam nad BP w Jastrzębiu Zdrój gdzie tankowało się jak wiadukt na A1 był nieczynny

Mam Routexa więc w PL szukam BP ...

... Kawałek wcześniej, w Żorach i znacznie bliżej autostrady niż ta w Jastrzebiu, jest jeszcze jedna całodobowa stacja tej sieci. Trzeba tylko zjechać na strefę przemysłową w Rowniu (rzut beretem od węzła, przy obwodnicy ...

Super, odległość zaledwie 20km od Mszany a mniemam, że zero stania w kolejce

W tym roku mam o 10 litrów mniejszy zbiornik a nie chcę po trasie tankować wcześniej niż przed wjazdem na wyspę Krk

Tak nieśmiało zapytam: a to nie można po prostu zatankować wcześniej, a nie na ostatniej stacji przed granicą? Przecież prawie na pewno na ostatnich stacjach można się spodziewać kolejek. Cenowo to też chyba wychodzi korzystniej zatankować przed wjazdem na autostradę, albo na wcześniejszej stacji.

A co do zachowań niektórych kierowców (tak jak z tego lexusa) to już niestety, ale kultura to dla niektórych pojęcia zupełnie obce.

fabio007 napisał(a):Tak nieśmiało zapytam: a to nie można po prostu zatankować wcześniej, a nie na ostatniej stacji przed granicą? Przecież prawie na pewno na ostatnich stacjach można się spodziewać kolejek. Cenowo to też chyba wychodzi korzystniej zatankować przed wjazdem na autostradę, albo na wcześniejszej stacji.

A co do zachowań niektórych kierowców (tak jak z tego lexusa) to już niestety, ale kultura to dla niektórych pojęcia zupełnie obce.

Można, ja jak wspomniałem mam kartę paliwową działającą tylko w PL, im więcej "wywiozę" z PL na tym dłużej mi starczy

piotrulex napisał(a):

fabio007 napisał(a):Tak nieśmiało zapytam: a to nie można po prostu zatankować wcześniej, a nie na ostatniej stacji przed granicą? Przecież prawie na pewno na ostatnich stacjach można się spodziewać kolejek. Cenowo to też chyba wychodzi korzystniej zatankować przed wjazdem na autostradę, albo na wcześniejszej stacji.

A co do zachowań niektórych kierowców (tak jak z tego lexusa) to już niestety, ale kultura to dla niektórych pojęcia zupełnie obce.

Można, ja jak wspomniałem mam kartę paliwową działającą tylko w PL, im więcej "wywiozę" z PL na tym dłużej mi starczy

Z kartami paliwowymi to z jednej strony zrozumiałe, ale z drugiej nie wiem, czy warte stania w kolejce do dystrybutora, bo jakiś ... pije sobie kawkę i ma gdzieś innych, i nerwów z tym związanych

fabio007 napisał(a):Z kartami paliwowymi to z jednej strony zrozumiałe, ale z drugiej nie wiem, czy warte stania w kolejce do dystrybutora, bo jakiś ... pije sobie kawkę i ma gdzieś innych, i nerwów z tym związanych

Zależy od karty... mam BiznesTank i tankuję na ostatnim Orlenie w Wodzisławiu, przed A1 w Mszanie, gdzie jest po prostu pusto Ostatnio jak pilot bombowca, robię nalot na stację, krążę by wypadać sytuację i podejmuję decyzję o pozostaniu Chociaż w moim przypadku, to wsio ryba, czy zatankuję w Rybniku czy przed granicą...