Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

sdolas napisał(a):No i stało się ...
Na wyjeździe z Brna staliśmy ponad godzinę w korku bo jest jakiś wakacyjne remont i zwężenie z czterech do jednego pasa. Masakra

Czy to był korek w kierunku Mikulova czy Breclav?

Polska A4 od Wrocławia do granicy w Bohuminie. W przyszłą sobotę po 19 stej. Lepiej 94 przez Oławę Brzeg aż za Opole i A4 -A1 do granicy czy jednak tylko A4 do Gliwic? Poradżcie

nowy100 napisał(a):Witam, mam pytanie czy wracając w sobotę 1 sierpnia (sobota) ta trasa https://goo.gl/maps/g7CZ0 jest fajną alternatywą? Wyjazd z Tucepi ok. 10.00 więc na bramkach ok .14 liczę i 15.00 granica. Słowenia(autostrada) opłacona.

Bardzo fajna alternatywa. O standardowej trasie zapomnij. Albo wyjedź z Makarskiej o 7.00

piotrekbeti napisał(a):Polska A4 od Wrocławia do granicy w Bohuminie. W przyszłą sobotę po 19 stej. Lepiej 94 przez Oławę Brzeg aż za Opole i A4 -A1 do granicy czy jednak tylko A4 do Gliwic? Poradżcie

Ja jadę w piątek 10, i pomykam z Wrocka na Kłodzko - Boboszów w d... mam A4

wracając z Cro do PL przez Austrię trafiłem na zator 2h się przebijałem. (powoli do przodu ruch się posuwał, ale ponad 1h straciłem tak jadąc, zjechałem w centrum i w niecałe 30 min wyjechałem za korkiem (przyczyn nie znam), ale 2h straty).

godzina około 15:30 jak mijałem rozwidlenia objazdu na granicę Węgry i mój kierunek Czechy.

z tego co widziałem na mapie alternatywny nie ma, chyba że nadłożyć 100km i lewą stroną objechać.

taki pech czy norma w tych godzinach w okolicach Wiednia etc ?

sdolas napisał(a):No i stało się ...
Na wyjeździe z Brna staliśmy ponad godzinę w korku bo jest jakiś wakacyjne remont i zwężenie z czterech do jednego pasa. Masakra

Ja tam stracilem okolo 5 minut i zgodnie z obietnica dana na forum polecialem na Laa an der Thaya, ruch sladowy

Tam sie korkuje kola Brna TYLKO wtedy, gdy jest ogromny ruch na Wieden

Pozdro z Wiednie

Widmo napisał(a):wracając z Cro do PL przez Austrię trafiłem na zator 2h się przebijałem. (powoli do przodu ruch się posuwał, ale ponad 1h straciłem tak jadąc, zjechałem w centrum i w niecałe 30 min wyjechałem za korkiem (przyczyn nie znam), ale 2h straty).

godzina około 15:30 jak mijałem rozwidlenia objazdu na granicę Węgry i mój kierunek Czechy.

z tego co widziałem na mapie alternatywny nie ma, chyba że nadłożyć 100km i lewą stroną objechać.

taki pech czy norma w tych godzinach w okolicach Wiednia etc ?

W zachodnich dzielnicach Wiednia byl luz, zero korkow, tam gdzie normalnie sa

Witam.

Mój pierwszy wyjazd do Chorwacji. Jedziemy (dwa samochody) z Krakowa na wyspę Pag.
Trasę planujemy "standardową" - CZ-A-SL. Słowenia - na pierwszy raz - na bogato czyli autostradą.
Niestety wyjazd z PL w piątek 10 lipca. Naczytałem się na forum, że to nie najlepszy pomysł i w sumie się z tym zgadzam, ale w takim terminie tylko możemy. Wiem, że można by było wyjechać dzień później, ale tracimy ten jeden dzień w Chorwacji a tego nie chcemy

I teraz tak. Google i nawigacja informuje, że trasa to ok. 11-12h spokojnej jazdy. Podobnie informuje strona użytkownika Iggy z uwzględnieniem postojów.
Jak optymalnie proponujecie wyjazd z PL tak żeby nie wpakować się w korki na granicy SL-CR no i na bramkach w Zagrzebiu?
Wstępnie planowaliśmy wyjazd o 22:00 w piątek, ale teraz nie wiem czy to nie jest za późno. Może np 20:00 byłaby lepsza. Nie wiadomo też jak zniesiemy wszyscy tę podróż, czy nie trzeba będzie jakiegoś dłuższego postoju na drzemkę. Wyczytałem na forum, że drzemkę najlepiej zrobić sobie po minięciu Lucko, co wydaje się logiczne, żeby nie stać w korkach ani przed ani po postoju.

Wiem, że takich pytań było już setki, ale w mojej ocenie każdy weekend czy inny miesiąc to już inna historia. Przecież wpakowanie się w korki jest uzależnione od wielu czynników, najczęściej pecha

Planuje ktoś z Was podroż tą samą trasą w tym samym terminie? Jak to planujecie rozegrać?
Wiem, jest kalendarz urlopowy (notabene wpisałem się tam - mój 1 post na forum , ale możliwe, że nie wszyscy się chwalą tym kiedy i gdzie jadą.

Pozdrowienia.
shpath

Korek możesz złapać w godzinach wczesnorannych i dopołudniowych.
O której najwcześniej możesz wyjechać?

Wydaje mi się, że najwcześniej to k. 19:00. Optymalnie k. 20:00.
Ponadto ja może i dałbym radę wcześniej, ale drugi samochód raczej nie ma szans - bo pracują w piątek.
Ja wziąłem sobie extra wolne w pracy w piątek w dniu wyjazdu - w planach porządne umycie samochodu (głównie środek, bo zaniedbałem - non-stop jeżdżę zapakowany na full -> praca), spokojne pakowanie, uczciwy obiad w domu, późno-popołudniowa kawka, no i w trasę. Dodatkowo w piątek w godzinach 16:00 - 19:00 to murowane korki w Krakowie, na obwodnicy i na bramkach A4 w Krakowie.

shpath napisał(a):Wydaje mi się, że najwcześniej to k. 19:00. Optymalnie k. 20:00.

Do Lucka macie ok 800 km czyli przy średniej ok 75 km/h będziecie tam po ok 10-11 h
Wiem, że CZ-A-SLO kusi ale chyba będziecie mieć korki :/ my jedziemy w sierpniu w sobotę wieczorem też z Krakowa i cały czas kołacze mi trasa przez Słowację i Węgry

Do Lucka macie ok 800 km czyli przy średniej ok 75 km/h będziecie tam po ok 10-11 h

Myślisz, że będziemy mieć tak niską średnią? Ja liczę na zdecydowanie wyższą, ok. 90-95km/h.
W końcu większość trasy autostradami i ekspresówkami. Czyżbym był w błędzie? W nocy też się korkuje trasa w Czechach i Austrii?

Może się uda wycisnąć taką średnią ale obawiam się ciężko będzie zawsze jedziemy z prędkością wg. gps 145 km/h i na całej trasie średnia wychodzi nie większa ni 80-85
Kawa na trasie, siku, jedzenie, korek, wypadek, kolejka na granicy, deszcz i noc i pewnie wiele innych czynników które obniżają średnią, mam już pewne doświadczenie bo byłem już parę razy

krbaton napisał(a):Może się uda wycisnąć taką średnią ale obawiam się ciężko będzie zawsze jedziemy z prędkością wg. gps 145 km/h i na całej trasie średnia wychodzi nie większa ni 80-85
Kawa na trasie, siku, jedzenie, korek, wypadek, kolejka na granicy, deszcz i noc i pewnie wiele innych czynników które obniżają średnią, mam już pewne doświadczenie bo byłem już parę razy

Mi srednia z komputera jadąc z predkoscią na autostadzie około 150 wyniosla w Chorwacji 108/h Austri 95/h w Czechach 78/h w Polsce juz tylko 60/h dane z komputera ktory nie liczy przerw w trasie na siku itp.

Faktycznie trzeba wziąć poprawkę do średniej na te wszystkie dodatkowe czynności plus nieprzewidziane sytuacje. Może zbyt optymistycznie założyłem sobie prędkość podróżowania.
Prędkość maksymalną planujemy raczej zgodnie z obowiązującymi ograniczeniami co by nie narażać się na dodatkowe koszty , ponadto ja mam czym pocisnąć a kolega już nie bardzo, bo jedzie Berlingo 75KM.

Andrzej3777 przez Czechy faktycznie licho ta średnia wygląda, ale Ty z Poznania to raczej inną trasą jeździsz niż ja planuje z Krakowa (A4-A1 na Ostrawę - Brno etc).

Nic to, trzeba będzie faktycznie wyjechać wcześniej jeśli będzie to możliwe. Zawsze lepiej postać i odpocząć na parkingu niż stać w korkach.