Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

frohse napisał(a):Dla tych co maja "twarde tyłki " podpowiadam że autostrada D1 wcale nie wiedzie przez Olomuc
i jak chcemy wygodnie bez korka koło "lotniska" przejechać to na zjeździe 296 dajemy na Lipnik a za Prerov wjeżdżamy na D1 jadąc na południe z wyjątkiem 20 km drogą 47 i 55 mamy autostradę jest bliżej i szybciej jak przez Olomouc!
Za nie długo będzie do Mikulova autostrada (po austriackiej stronie oczywiście )to będzie jeszcze wygodniej

Nie zgadzam się
Przez Prerov jedzie się fatalnie, przez centrum miasta, a Prerov to nie jest małe miasteczko,
na serio to się nie kalkuluje czasowo
Google pokazuje tylko różnicę 10 minut na niekorzyść Prerova, ale jadąc przez dzień roboczy straci się następne 10 minut
Przez Ołomuniec jedzie się lepiej, szybciej, nie ma żadnych płyt, te są dopiero przed samym Brnem

https://www.google.pl/maps/dir/49.67397 ... m2!4m1!3e0

Bocian napisał(a):

walp napisał(a):

Angrekoo napisał(a):Ogołnie cała droga od Ołomunca to przez chwilę ładny równy asfalt na przemian z okropnymi płytami gdzie jedna nitka jest w remoncie czy max jeden pas i 80 km/h. Mam twarde zawieszenie u siebie w aucie i te płyty czuje do dzisiaj na kręgosłupie. Tragedia.

Jeśli kiedyś ktoś napisze, że tego już nie ma, to pojadę autostradami.

Nie wiem gdzie ci użytkownicy jeżdżą na co dzień i jakie mają (chyba sportowe) auta ale straszenie tymi płytami to gruba przesada.

Zgadzam się z Bocianem, dramatu nie ma, ponadto warto pokombinować z prędkością, zazwyczaj w gore, ale oczywiście tak, aby było dobrze ...

Jak wygląda zwykle Macelj w sobotę ok. 14? Pchać się, czy od razu jechać na Dobrovec?

kropi napisał(a):Jak wygląda zwykle Macelj w sobotę ok. 14? Pchać się, czy od razu jechać na Dobrovec?

Korek. Uciekać na bok.

Kropi ale kiedy ? W styczniu, lipcu czy może listopadzie ?

jackuc napisał(a):Kropi ale kiedy ? W styczniu, lipcu czy może listopadzie ?

Oczywiście miałem na myśli lipiec i sierpień (szczególnie sierpień).

Zakładam, że kibel o tej porze

Lednice napisał(a):
Konkrety są tu:
http://mapa.dopravniinfo.cz/default.asp ... %BD%20kraj
Na dużych odcinkach autostrady, pokazanych na mapce jest zamknięty jeden pas ruchu i jadąc z Brna na Breclav lub odwrotnie trzeba się liczyć z tempem jazdy około 80 km/h

Co do pozostałego odcinka Ostrawa-Brno, to napiszę w czerwcu, jak to wygląda, po wizji lokalnej

Ale generalnie Czesi prawie wszędzie coś remontują i to w ślimaczym tempie

Ale tragedii nie ma, średnie tempo na autostradzie na pewno nie będzie rewelacyjne, ale i tak dwa razy szybsze niż przy jeździe zwykłymi drogami

Dzięki wielkie za info, rzeczywiście na Breclav nie wygląda to dobrze, zawsze jeździłem tą drogą a teraz mam dylemat, płyty mi nie przeszkadzały bo realnie to ile nimi jedziemy ? max 30 minut ?, nie ma co dramatyzować a jednak autostradą można pomykać dużo szybciej.
Jak ktoś będzie jechał na Breclav to niech koniecznie da znać jak realnie się jedzie bo widzę ze trochę tych kilometrów jest ze zwężeniem do przejechania.

Jechałem tamtego roku na Breclav w drodze do.... płyty jak plyty, ja mam minivana i mimo iż był dość zapakowany jak to na wakacje to na lewym pasie jechało się całkiem ok. Jako że jechałem w największym ruchu czyli w piątek wieczorem, ruch na drodze na Breclav był bardzo mały, można powiedzieć znikomy, przez samo miast też chwila ruch zerowy. Więc teoretycznie nawet jak by był po jednym pasie w kierunku nie powodowało by to jakiś utrudnień w ruchu. Wracając przejechałem zjazd na Breclav i wpakowałem się w 1 korek w Paysdorf, a 2 przed Brnem, Ci nieliczni co pojechali omijali obydwa, bo wyjazd z Breclav w okolicach Brna był już za robotami drogowymi. Wiadomo że sytuacja jest raczej dynamiczna i do wakacji pozostał jeszcze miesiąc, gdzieś pewnie przestaną remontować w innym miejscu zaczną, na korek można pewnie tez trafić jadąc w środku dnia przez Breclav, niemniej moje zdanie jest takie że przez Mikulow nie opłaca się jechać mimo iż jest bliżej. Ale jak to z wszystkim każdy ma inne zdanie, mnie zniechęciło to że odcinek od końca autostrady w Austrii do wyjazdu z Brna jechałem ponad 2 godziny, a za 3 godziny dojechałem z domu przez Breclav prawie pod Wiedeń:) Ci co nie trafili na korek pewnie nie widzą różnicy:)

Jestem tego samego zdania co ty, jednak zerknij na linka co podesłał Lednice, jest zaznaczonych 7 remontów (praktycznie przez całe wakacje będą) po kilka kilometrów każdy więc trochę tego jest. Dlatego jak ktoś będzie jechał to niech da znać czy tylko zwężki i 80km/h.

yzedef napisał(a):Jestem tego samego zdania co ty, jednak zerknij na linka co podesłał Lednice, jest zaznaczonych 7 remontów (praktycznie przez całe wakacje będą) po kilka kilometrów każdy więc trochę tego jest. Dlatego jak ktoś będzie jechał to niech da znać czy tylko zwężki i 80km/h.

Co utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze robimy jadąc po robocie na nockę

Tranzytowy ruch i tak jest spory ale chociaż nie ma lokalesów

Na pokrewnym forum znalazłem poglądową tabele (z pewnością wielu z Was już się z nią spotkało) przedstawiającą natężenie ruchu w miesiącach wakacyjnych. Dotyczy ona 2014 r. ale gdy "zaktualizujemy" ją uwzględniając dni tygodnia, może się przydać.
http://crolove.pl/planowanie-podrozy-ch ... drogowego/

Na stronie HAK można podejrzeć tegoroczny kalendarz http://www.hak.hr/info/prometni-kalendari

Ostrzeżenie dla tych, którzy preferują wariant szybki z płd-zach Polski. Możliwe korki na A-4

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Lednice napisał(a):Płyty z Brna na Breclav są niemiłe

Ale na odcinku Brno-Ołomuniec zostało ich bardzo mało

Dokładnie tak. Dlatego jak wyeleminuje trase przez Breclav, to reszta czylo Brno Ołominiec bedzie już całkiem znośna.