napisał(a) wielbiciel » 07.09.2014 08:58
Michalm2012 napisał(a):wielbiciel napisał(a):Michalm2012 napisał(a):Sprawa jest prosta. Jak policzysz odcinki bez autostrady przez Czechy Austrię i Słowenię z objazdem i późniejszymi objazdami objazdów- to przez Węgry jest chyba mniej niezłej, niezakorkowanej, dosyć szybkiej nieautostrady z czego już kawałki M86 są autostradą.
Trasę Cz-A-Slo mam za sobą i chyba jazda przez Pojsdorf, Mikulov była gorsza
Zależy też czy jedziecie za dnia czy nocą, bo 86-ka nocą mnie osobiście przeraża.
Do Cro wyjechałem późnym popołudniem przez Cz-A-SLO (15E) z planem na max przed siebie, by minąć wszystkie korkowe miejsca w nocy (granica SLO-HR o 24:00), a potem luz. I to zrealizowałem w 100%.
Za to z powrotem chciałem sprawdzić j/w nowy wariant i muszę przyznać że jest ok. i polecam go wszystkim jadącym do i z Cro.
Na odcinku od granicy H-A jechałem sam, zaraz zaczyna się S-31 (dwupasmówka) i też była pusta.
Wybór podyktowany był też tym, że na A2 do Wiednia zawsze jest duży ruch.
Po tegorocznym doświadczeniu, w przyszłe wakacje wybieram wariant podróży jak wyżej.
Ja jeżdżę tylko w dzień. Wyjazd 4.00
Ze zdjęć wynika że o 10.00 tankowałem w Bratysławie a o 14.30 na stacji tuż za bramkami w Lućko.
Czyli 86 około 3 godzin w godzinach południowych w lipcu.
W soboty najgorzej jest od Lućko.
Trasę Cz-A-Slo wybrałbym tylko w środku tygodnia.
Już nie mogę się doczekać przyszłych wakacji. W tym roku pauza, ponieważ "Nas przybyło" i nie było możliwości wyjazdu tak daleko, ale forum śledzę namiętnie. Pozdrawiam wszystkich Cro-Maniaków.
Ja też jadę w ciągu dnia jak mam kierunek Istria lub poza sezonem, nawet z maluchami.
W ubiegłym roku jechałem na noc (wyj. o 22:30) i to był błąd, Macej o 05:00 stał już w Ptuj na autostradzie, więc objazd przez Rogatec i dalej starą 1 Zagrzeb, Karlovac, Plitvice i to było słuszne posunięcie. Znajomi z kwatery o 07:00 stali już na Lucko, a na kwaterę przyjechali dwie godziny po nas ok. 16:30. Wszyscy byliśmy bardzo zmęczeni.
W tym roku wyjazd wcześnie (17:30) jak prędzej opisałem i to jest optimum na pełny autostradowy wariant Cz-A-SLO-HR. Na dzienny lub wczesno ranny wariant podróży do HR moja powrotna droga wydaje się optymalna, mamy tylko jedno niepewne miejsce - Lucko, które z tego kierunku łatwo ominąć.
Dodatkowo czas przejazdu jest bardzo podobny (w SLO jechałem po autostradzie, a w H stałem na mijankach).
Dlatego polecam wszystkim którzy dotychczas jechali Cz-A-SLO(z objazdem lub bez)-HR na wariant Cz-A-H-HR.