Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

iriss,
dzięki za info

Dzieki Iriss,
To bardzo pozytywna informacja.

jackuc napisał(a):To nawet bez remontów moim zdaniem lepsza opcja. A że płyty stukają to nic to. Przy 130 prawie ich nie słychać

Tak na oko 90% ruchu na trasie Brno-Wiedeń lud odwrotnie jest przez Mikulov i Poysdorf.
Skutek jest dość widoczny, czyli koleiny

Pomijając ten remont, który szybko się skończy, mogą zaraz zabrać się za inny odcinek tej trasy

A w Poydorf coraz częściej są korki.

Jest jeszcze bardzo fajna opcja przez Laa an der Thaya, przestestowana osobiście. Wlatuje się na drogę na Wiedeń za Mistelbach, a droga jest pusta i jedzie się bez stresu

Jak ktoś jedzie w nocy, to nie ma po co sobie d... zawracać Ale od poniedziałku do piątku w godzinach pracy oraz w sezonie letnim w sobotę
lepiej wybrać inną drogę niż przez Mikulov

Jadąc w Czwartek do Cro było sporo wypadków i zwężek ale dla tych co wracali do kraju .Koło Olomouca był wypadek 4 tiry korek na 6 km.Koło Brna też coś się zderzyło ale tam już sprzątali.Potem już Wiedeń korek miał też parę km panowie w pomarańczowych kamizelkach coś tam dłubali.A my powoli jechaliśmy do celu droga nam mijała szybko i bez komplikacji

jackuc napisał(a):To nawet bez remontów moim zdaniem lepsza opcja. A że płyty stukają to nic to. Przy 130 prawie ich nie słychać

żart: bo se specjalnie na tegoroczny wyjazd auto wymieniłem, i mi pokazuje eko jazdę przy 120. Więc 130 odpada
Zaprosiłem znajomków na wyjazd i poniewczasie stwierdziłem że się z Magance we 4 nie zmieścimy z bagażami. Był pomysł o bagażniku dachowym.. ale padło na wymianę auta na większe. Ale ecojazdę ma przy 120 więc płyty na Breclav odpuszczam, wystarczy mi "stukanie" Olomouc-Brno.
Będzie GIT!
Co chciałem to się dowiedziałem: Brno-Mikulov się da bezstresowo pojechać.
pozdrowienia vel pozdrav

ps. czytuję to forum od lat: bardzo dużo tu fajnych, użytecznych rzeczy można znaleźć ale głupich i bezsensownych też niemało. Ludziska - CRO to "nie koniec świata". Jedźcie tam! Jest fajnie!

ps2. podziękowania dla Twórców forum za to że jest!

Dzis w hr radio podawali ze na Lucko znow kibel, co zreszta przewidywalem, widzac ile naroda zaplanowalo dzis powrot, nawet proponowalem jednej ekipie objazd, stwierdzili ze oni nie lubia kombinowac, skoro lubia stac niech stoja

te kiero napisał(a):Dzis w hr radio podawali ze na Lucko znow kibel, co zreszta przewidywalem, widzac ile naroda zaplanowalo dzis powrot, nawet proponowalem jednej ekipie objazd, stwierdzili ze oni nie lubia kombinowac, skoro lubia stac niech stoja

... albo niech się położą. A potem są narzekania na godziny spędzone w korku i nigdy więcej do Cro.

ale dzisiaj wjazd do Słowenii ... DRAMATYCZNIE DŁUUUUUUGI!

maniusc napisał(a):ale dzisiaj wjazd do Słowenii ... DRAMATYCZNIE DŁUUUUUUGI!

Bo qźwa połowa Europy ma koniec wakacji

dids76 napisał(a):

maniusc napisał(a):ale dzisiaj wjazd do Słowenii ... DRAMATYCZNIE DŁUUUUUUGI!

Bo qźwa połowa Europy ma koniec wakacji

Witaj Maniek, mam pytanie na PRIV.

z mojej obserwacji i doświadczenie tegorocznego to tak.
obiazd przez Mureck i Ptuj jest świetny super się jedzie mapka
https://www.google.pl/maps/dir/46.28407 ... 076787!3e0

oraz jak jest korek na wjazd na autostradę chorwacka to trzeba od razu po przejechaniu granicy zjechać w lewo i można wjechać kolejnym wjazdem droga jest swietna https://www.google.pl/maps/dir/46.26860 ... 968062!3e0

A węzeł Lućko tez można ominąc np. wracając z wakacji zjezdzasz zjazdem 1 lub 2 przed koncem unikasz korków i stania , przejezdzasz lokalna droga i wjezdzasz na autostradę w kierunku granicy słoweńskiej i tak samor robisz przed granica zjezdzasz 1-2 zjazdem przed koncem i nie stoisz sprawdzone https://www.google.pl/maps/dir/45.67530 ... m1!2b1!3e0
i tak proponuje robic zjezdzac 1 zjazd wcześniej:) nie raz mi uratowało to tyłek

z mojej obserwacji i doświadczenie tegorocznego to tak.
obiazd przez Mureck i Ptuj jest świetny super się jedzie mapka
https://www.google.pl/maps/dir/46.28407 ... 076787!3e0

oraz jak jest korek na wjazd na autostradę chorwacka to trzeba od razu po przejechaniu granicy zjechać w lewo i można wjechać kolejnym wjazdem droga jest swietna https://www.google.pl/maps/dir/46.26860 ... 968062!3e0

A węzeł Lućko tez można ominąc np. wracając z wakacji zjezdzasz zjazdem 1 lub 2 przed koncem unikasz korków i stania , przejezdzasz lokalna droga i wjezdzasz na autostradę w kierunku granicy słoweńskiej i tak samor robisz przed granica zjezdzasz 1-2 zjazdem przed koncem i nie stoisz sprawdzone https://www.google.pl/maps/dir/45.67530 ... m1!2b1!3e0
i tak proponuje robic zjezdzac 1 zjazd wcześniej:) nie raz mi uratowało to tyłek

Bo qźwa połowa Europy ma koniec wakacji

całkowita prawda!!!
nic osobistego ale Twoje opinię szanuję - nie jesteś z tych co im wszystko przeszkadza
Awansowałeś w moim osobistym kryteruium do CRO-wiedzących jak Balcer i Fux.
3-m się

Krzyniu napisał(a):

Bo qźwa połowa Europy ma koniec wakacji

całkowita prawda!!!
nic osobistego ale Twoje opinię szanuję - nie jesteś z tych co im wszystko przeszkadza
Awansowałeś w moim osobistym kryteruium do CRO-wiedzących jak Balcer i Fux.
3-m się

Staram się jak mogę

Wczoraj 30.08 powrót Podgora - Gliwice 15h
W sumie w korku na ostatnich bramkach i autostradzie ok 2h.
Gdybym zjechał przed bramkami, jak zaczynał się korek nie stałbym prawie wcale - mój błąd.
Na obydwu stacjach w Mureck nie można było płacić za winietki kartą....! Nie wiem czy tak zawsze było, pierwszy raz tam chciałem kupić. Na pierwszej stacji przy autostradzie nie było takich problemów.