Raul73 napisał(a):Nie wiem, jak jest na A2 od Macelj do Zagrzebia, bo tamtędy nie jeżdżę.
Z tego co pamiętam na A2 skrajne bramki (lewe) są do płacenia tylko kartą
zember napisał(a):Wiem, że sobota jest kiepskim dniem na jazdę, ale wakacje już się kończą i korki też pewnie będą mniejsze.
Co sądzicie o wyjeździe z Warszawy do Makarskiej w ten piątek o 20.00 ?
Czyli dojazd do granicy HR około 6-7 w sobotę ?
borasbdg napisał(a):Aha i na bramkach na autostradach w CRO jakbym chciał zapłacić kartą to są osobne bramki do tego czy i tak stoję w jednym korku z tymi co płacą gotówką?
Yankee napisał(a):Teraz odkryłem coś zupełnie nowego: Co kilka godzin łykam http://www.doz.pl/apteka/p46373-Olimp_Guaranax_kapsulki_60_szt. Działa rewelacyjnie i żaden redbul czy tiger się nie umywa.
Jechałem od 19 do 11 rano bez zmrużenia oka i jakiegokolwiek zmęczenia, przysypiania w trasie etc.
Polecam.
jackuc napisał(a):Ostatnio tez ktoś "technicznie" próbował i mu nie wyszło.http://www.oe24.at/oesterreich/chronik/niederoesterreich/Horror-Crash-auf-A2-Mutter-und-Kind-tot/155257493 - osobiście nie polecam.
zember napisał(a):Co sądzicie o wyjeździe z Warszawy do Makarskiej w ten piątek o 20.00 ?
Czyli dojazd do granicy HR około 6-7 w sobotę ?
walp napisał(a):Do granicy chorwackiej.
Raul73 napisał(a):
Proponowałbym przyspieszyć wyjazd o kilka godzin. Po pierwsze 12 godzin z Wawy do chorwackiej granicy to mało realny czas (chyba że tempem Kubicy ), a po drugie na bramkach w Lućko najlepiej być najpóźniej o 5-tej, bo potem robi się niewesoło.
Ja w tym celu wyjeżdżam koło południa.
Brutaka napisał(a):
Nie widzę różnicy. Polska fotoradarowa (nawet jak będzie cisnął po odcinkowych autostradach) to co najmniej 6-8h aby przebić się do Czech. Przez Niemcy jeszcze dalej. Nijak mi się to nie kalkuluje 12h na granicy HR.
Brutaka napisał(a):walp napisał(a):Do granicy chorwackiej.
Nie widzę różnicy. Polska fotoradarowa (nawet jak będzie cisnął po odcinkowych autostradach) to co najmniej 6-8h aby przebić się do Czech. Przez Niemcy jeszcze dalej. Nijak mi się to nie kalkuluje 12h na granicy HR.
zember napisał(a):A z jakiego miejsca w PL liczysz?
Bo mi nijak z Warszawy do granicy na A1 nie wychodzi 6 a zwłaszcza 8 godzin.
To jest 397 km i czas 4h przepisowo jadąc, bez postoju, a 5h z postojem i ewentualnymi utrudnieniami.
Edit: wg Google to tylko 371 km
zember napisał(a):No to czas przejazdu mamy ustalony
A teraz wracam do mojego pytania: spodziewać się korków w tą sobotę 6-7 na granicy i bramkach ?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi