Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

czyli to frezowanie ma potrwać tylko do jutra?

Karas napisał(a):czyli to frezowanie ma potrwać tylko do jutra?

Raczej bym na to nie liczył. W Czechach niestety często terminy oddania do użytku remontowanych odcinków dróg nie są dotrzymywane.

Witam, będę jechał samochodem do Chorwacji pierwszy raz i chciałbym prosić o radę

Ogółem wyjeżdżać będziemy 3 września (środa) z Bydgoszczy ok. 19.00 i zamierzamy jechać do Tucepi.

Mikulov i Poysdorf przejedziemy w nocy, więc pewnie te korki, o których piszecie, nas nie będą dotyczyć, czy nawet o tej porze można się zdziwić?

Z tego co wyliczyłem na granicy SLO/CRO w Macelj będziemy następnego dnia ok. 8.00/9.00 rano (może troszkę szybciej, zależy jak pójdzie trasa:P).
Czy na granicy o tej godzinie, pomimo tego, że przypadnie to w czwartek, będzie masakra i objeżdżać przez Rogatec i przejście w Dobovec?

I jak sytuacja dalej A2 i A1, szczególnie Jankomir i Lućko? W taki dzień i tej porze będą korki na bramkach?

Jeżeli chodzi o kwestię powrotu to wyjeżdżać do Polski będziemy w sobotę 13 września jakoś po śniadaniu z okolic Jezior Plitwickich.

Generalnie mam nadzieję, że we wrześniu to już chyba tyle turystów tam nie śmiga i jest szansa na uniknięcie korków na głównych trasach, ale to niestety tylko i wyłącznie moje "przeczucie" :/

Nie mogę wkleić linku z trasą :/, ale jechać będziemy z Polski przez Ostrave, Olomouc, Brno, Mikulov, Wiedeń, Graz, później ominięcie płatnych w Słowenii przez Mureck, Lenart i Ptuj. Dalej już standardowo Macelj i na płudnie w Chorwacji A2 i A1

Bardzo proszę o doradzenie mi ewentualnych zmian w trasie czy godzinach podróży, bo macie z tego co widzę duże doświadczenie w wyjazdach do CRO !!

Chętnie wysłucham także porad i zaleceń w innych kwestiach niż dojazd, bo jestem ogółem "zielony"

Wróciliśmy w niedzielę z Poljicy k.Trogiru.
Start o 4.50, do Szybenika Jadranką, tam tankowanie i dalej autocestą do granicy. W Lucko o 9.00 pusto, zjechaliśmy na bramki kartowe, byłem pierwszy, dalej w Macejl staliśmy może z 20 minut bo sprawdzali dokumenty.
Co do proponowanego objazdu na Breclav, chciałem jechać , ale był mały ruch i zdecydowałęm się na Mikulov, co ciekawe w stronę CRO jest zrobiony objazd przed Mikulovem.
Jeżeli pojedziecie na Breclav to i tak dojedziecie do Brna na węźle 196 i trzeba skręcić w D1, tylko zjazd jest zamknięty!!! trzeba zrobić nawrotkę (znaki) i tak czekacie z tymi co już stoją.
Generalnie Czechy zajeły nam najwięcej czasu, korek plus przerwa na jedzenie bo dzieci głodne + jeszcze jedno siusiu i 4 godziny w krainie knedliczków. Odcinek od Boboszowa do Poznania to 4 h 20 minut z tankowaniem po drodze.
Chorwacja 5 h, Słowenia objazdem 1h, Austria 3,5 h, Czechy 4h i PL 4,2 h
Łącznie jechaliśmy 18 godzin w tym 1,5 h samego postoju.

MłodyGSX-R napisał(a):http://wiadomosci.wp.pl/martykul.html?kat=1356&wid=16833453
Ciekawe czy nie wracali z CRO?! ; (

Jak już zapewne ktoś napisał (nie czytałem) to wracali oni z Włoch. Odpisuję, bo byłem tam jakieś 300m za tym wypadkiem. Staliśmy 1h20min w korku na zamkniętej autostradzie. Na szczęście udało sie z niej wyskoczyć wjazdem serwisowym i w 15 minut ominąć całe zdarzenie. Prawda jest taka, że warunki były fatalne. Padał mocno deszcz a w tym miejscu były ograniczenia do 80km/h i znak ostrzegawczy o śliskiej drodze. To bardzo niebezpieczny odcinek autostrady w Austrii.

dominnk napisał(a):Hej jechałem wczoraj ten odcinek i najlepiej t.j najszybciej objechać to tak: na wysokości WILFERSDORF skręcić na B47 do Breclav a później 2 pasy do samego Brna w załaczeniu trasa w jpg.
W Brnie zjazd na trasę nr 1 Olomuniec/Ostrava jest remontowany ale dobrze oznaczony przejedziemy spoko.
Dodam trasa łatwa przyjemna trochę w miejscowości Breclav jedziemy po przedmieściach ale to nie problem. Spotkałem po drodze kilka samochodów naszych rodaków
OF topic
Dodam, że jechałem na nawigacji TOMTOM Go 500 z LIVE TRAFIC i to ona zaproponowała mi ominiecie tego odcinka frezowanego. Naprawdę polecam tn sprzęt bo Wiedeń też przeleciałem bokiem tak jak mi zaproponowała a bylem około 18h i robiły się spore korki.

Pozdrawiam
Dominik

Jest tylko jeden problem z tym odcinkiem autostrady w kierunku Breclava - jest fatalna jesli chodzi o klawiszowanie płyt betonowych. Jedzie się jak po drabinie Ale też tamtędy jeździłem wiele razy.

borasbdg napisał(a):Witam, będę jechał samochodem do Chorwacji pierwszy raz i chciałbym prosić o radę

Ogółem wyjeżdżać będziemy 3 września (środa) z Bydgoszczy ok. 19.00 i zamierzamy jechać do Tucepi.

Mikulov i Poysdorf przejedziemy w nocy, więc pewnie te korki, o których piszecie, nas nie będą dotyczyć, czy nawet o tej porze można się zdziwić?

Z tego co wyliczyłem na granicy SLO/CRO w Macelj będziemy następnego dnia ok. 8.00/9.00 rano (może troszkę szybciej, zależy jak pójdzie trasa:P).
Czy na granicy o tej godzinie, pomimo tego, że przypadnie to w czwartek, będzie masakra i objeżdżać przez Rogatec i przejście w Dobovec?

I jak sytuacja dalej A2 i A1, szczególnie Jankomir i Lućko? W taki dzień i tej porze będą korki na bramkach?

Jeżeli chodzi o kwestię powrotu to wyjeżdżać do Polski będziemy w sobotę 13 września jakoś po śniadaniu z okolic Jezior Plitwickich.

Generalnie mam nadzieję, że we wrześniu to już chyba tyle turystów tam nie śmiga i jest szansa na uniknięcie korków na głównych trasach, ale to niestety tylko i wyłącznie moje "przeczucie" :/

Nie mogę wkleić linku z trasą :/, ale jechać będziemy z Polski przez Ostrave, Olomouc, Brno, Mikulov, Wiedeń, Graz, później ominięcie płatnych w Słowenii przez Mureck, Lenart i Ptuj. Dalej już standardowo Macelj i na płudnie w Chorwacji A2 i A1

Bardzo proszę o doradzenie mi ewentualnych zmian w trasie czy godzinach podróży, bo macie z tego co widzę duże doświadczenie w wyjazdach do CRO !!

Chętnie wysłucham także porad i zaleceń w innych kwestiach niż dojazd, bo jestem ogółem "zielony"

Wg mnie jazda w środę 3 września TAM i powrót 13 września nie będą narażone na żadne korki. Jedź zaplanowaną przez siebie trasą i wszystko będzie OK.
Pozdrav i szerokiej drogi

Tak jak Slapol napisał wszystko będzie w porządku. Bardzo dobre rozwiązanie.

borasbdg napisał(a):
później ominięcie płatnych w Słowenii przez Mureck, Lenart i Ptuj.

"klopot"- Przecież borasbdg chce tak jechać , i po co cytujesz cały post

szaki17 napisał(a):"klopot"- Przecież borasbdg chce tak jechać , i po co cytujesz cały post

Poprawki w poście naniesione.

"No i gitara", jak mawia pewien Ferdek

borasbdg napisał(a):Nie mogę wkleić linku z trasą :/, ale jechać będziemy z Polski przez Ostrave, Olomouc, Brno, Mikulov, Wiedeń, Graz, później ominięcie płatnych w Słowenii przez Mureck, Lenart i Ptuj. Dalej już standardowo Macelj i na płudnie w Chorwacji A2 i A1

Niczego nie zmieniaj. Trasa, godziny i dzień podróży idealne. Szerokiej drogi i udanego wypoczynku!
Uważaj na Autostradzie A2 około 80km za Wiedniem - szczególnie w drodze powrotnej jak na tych ciągłych zakrętach jedzie się z góry.

Ja uwielbiam "technicznie" ten odcinek przed Grazem i chętnie bym go pokonywał nieco szybciej ...

Jak wracaliśmy w niedzielę 24.08 to w drodze nad morze przed tunelem Mała kapela był korek, a wcześniej widziałęm karetkę na sygnale za tunelem. Okazało się że był wypadek, tylko jeden samochód trafił w bariery przód skasowany , bok cały i ogólnie koła rozjechane. Ktoś jechał na wakacje bo kalimaty miał z tyłu, wyglądało to źle, może przemęczony przysnął?

dlatego trasę należy dzielić! ...i spać!
mapy przeliczają 1500 km. = 15 h.
a gdzie postoje, gdzie bramki, gdzie granica, gdzie korki, gdzie nieprzewidziane okoliczności?