Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Wyjazd w niedzielę z Polski na Lućko o 8,30 3 samochody w "kolejce",niestety powrót niefortunnie w sobotę i już korki.Tunel Sveti Rok jazda 20-30km/h i na Lućko między 16-17 powolne podjeżdżanie.

11 godzin do Sluj to co tak długo wam zeszło ja w 13 jade do Splitu

Dzisiaj (piątek) przed 8 rano w stronę Cro na granicy luźno (2,5 km stania, ale szło szybko - max 15 minut), w Lućko pusto. Większość autostrady w Chorwacji w deszczu (lało też w nocy w Czechach i Austrii), ale nad morzem piękna pogoda.

He he czekałem aż ktoś się "przyczepi" czasu:) Nie spieszy mi się, jadę na wakacje, a dla bezpieczeństwa swojego innych kierowców lubię robić przerwy. Lepiej 15 minut później, niż 15 lat za wcześnie
Ps. Musisz konkretne prędkości osiągać:)
Pozdrawiam z Rastoke

kodens79 napisał(a):11 godzin do Sluj to co tak długo wam zeszło ja w 13 jade do Splitu

współczuje jechać 13 godzin:)

Ja 2 lata temu wracałem 24 godziny 1300 km do domu,korki były już od Szybenika praktycznie do samej granicy Chorwacji mój błąd wyjechaliśmy w sobotę koło południa przed granicą Chorwacji policja wstrzymała ruch na długo w celu rozładowania spiętrzenia samochodów,kiedy nagle ruszyliśmy pojawił się znak na granicę slo pojechaliśmy bocznymi na Varażdin później na Ptuj i na Austrię ale i tak masakra bo najbliżej do domu mają poszczególne rodziny z krajów po drodze,a my niestety mamy pod górkę.Nie polecam powrotów w soboty nie nie

Endriu1312 napisał(a):Ja 2 lata temu wracałem 24 godziny 1300 km do domu,korki były już od Szybenika praktycznie do samej granicy Chorwacji mój błąd wyjechaliśmy w sobotę koło południa przed granicą Chorwacji policja wstrzymała ruch na długo w celu rozładowania spiętrzenia samochodów,kiedy nagle ruszyliśmy pojawił się znak na granicę slo pojechaliśmy bocznymi na Varażdin później na Ptuj i na Austrię ale i tak masakra bo najbliżej do domu mają poszczególne rodziny z krajów po drodze,a my niestety mamy pod górkę.Nie polecam powrotów w soboty nie nie

chyba że rozpoczynając od połowy września...

Ruszam 08.08.14 piątek ok 18 z Siewierza (Sląskie)- Zadar, jadę A-1,Czechy, Austria może ktoś się podepnie w 2 auta będzie raźniej ( ja , zona i synek) jak co czekam na info. adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Sol-Wagon napisał(a):

kodens79 napisał(a):11 godzin do Sluj to co tak długo wam zeszło ja w 13 jade do Splitu

współczuje jechać 13 godzin:)

Jak długo Ty jedziesz (tak tylko pytam)?

Współczuję tym co teraz jadą nad Jadran. Po drodze 4 stłuczki korki straszne.Ja wracam wyjechaliśmy o 6 z Breli, o 10 Lučko karta 0 kolejki, gotówka ok 1 km. Jestesmy juz w Austrii szkoda że juz czas wracać ale cieszę się ze bez żadnych korków udało nam się przejechać Chorwację.

Idziol napisał(a):sporo ludzi jedzie 14.08 ale dużo też 15.08 , zaliczam sie do tych pierwszych

14- go też się może korkować bo 15-go jest święto. dlatego my jedziemy 13-go

cooleczka napisał(a):

Idziol napisał(a):sporo ludzi jedzie 14.08 ale dużo też 15.08 , zaliczam sie do tych pierwszych

14- go też się może korkować bo 15-go jest święto. dlatego my jedziemy 13-go

też miałem taki plan ale nie wyszło

rafalisko30 napisał(a):Jak długo Ty jedziesz (tak tylko pytam)?

Dwa lata temu jechaliśmy do Orebića 29h w jedną i 24h powrót. W tamtą wszystko przez dziewczyny (matki znaczy się). Postój na stacji do WC zajmował ca. 40-50min. (kobiety wiedzą czemu). Tym sposobem na granicy słoweńsko-chorwackiej byliśmy dopiero o 8.00. Oczywiście trafiliśmy na tłumy Niemców i Włochów, więc do Zagrzebia do Splitu średnia wyszła 30km/h. Potem jeszcze godzinę przez BiH (3km) i było super
Wszystko wynagrodziły nam pogoda, widoki, góry i morze.

W tym roku wyjeżdżamy w sobotę, a nie w piątek, 400km bliżej, więc może będzie lepiej.

Pozdrawiam

W sobotę ma być lepiej? Zobacz co się dzieje dzisiaj na naszej a1

Prawda, ale ja w drugą stronę i startuję 50km na wschód od stolicy.