Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Michalm2012
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 415
Dołączył(a): 06.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Michalm2012 » 19.07.2014 21:36

Zajrzałem dzisiaj na kamerki (uzależnienie) ok. 14godz. i na demerie pojawił się policjant na hulajnodze i kierował kierowców z prawego pasa na płatność kartą i o 14.19 korek był rozładowany (przynajmniej nie wystawał za Demerje)
lary504
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 12.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) lary504 » 19.07.2014 21:37

Ja dzisiaj wracałem z Chorwacji i na Lucko w stronę Jadranu była masakra. Zaraz za bramkami był jeszcze jakiś wypadek i wszystko stało korek miał chyba z 10 km - masakra. Na grancy też było tłoczno. 2 tygodnie temu jak jechałem na Chorwację to wszystko poszło od strzału. Zero czekania na Lucko byłem wtedy w sobotę coś koło 11. Ja już w domciu i już tęsknię za Chorwacją
Marek358
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 611
Dołączył(a): 05.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marek358 » 19.07.2014 22:46

"Wakacyjne korki na drogach Chorwacji. Zator pod Zagrzebiem miał 15 km długości"
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 8,1,0.html
rafalisko30
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1373
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) rafalisko30 » 19.07.2014 22:53

Właśnie wróciłem z Chorwacji. Wyjechaliśmy w piątek ok 15tej z Rogoźnicy (postanowiliśmy zahaczyć o plażę Put Sepurine gdzie plażowaliśmy w ubiegłym roku i zjeść ostatni Chorwacki obiad, wcześniej cały pobyt w Ruskamen), ok. 22.00 byliśmy w Wiedniu u kuzyna, tam nocleg, a w sobotę po śniadaniu wizyta na Praterze, obiadek i powrót do kraju. Praktycznie cała droga bez korków, ale za Erdbergiem w stronę Poysdorfu na chwilkę staliśmy, był jakiś poważny wypadek (osobówka + 2 campery?), potem jeszcze przed Ołomuńcem ktoś na autostradzie wywalił przyczepkę z przewożonym samochodem, ale dało się jakoś to w miarę szybko ominąć. Ogólnie podróż minęła szybko i sprawnie.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.07.2014 22:56

Masakra to byla przy opuszczaniu Istrii

Korek byl od Umag do granicy, najpierw na bramkach, potem jak sie konczy autostrada, potem na granicy, jeden gigantyczny korek na wielekilometrow, na 1,5 godziny :(
O korku NIC nie mowili w chorwackim radiu, sluchalem uwaznie od Puli.
Przed granica ruchem recznie sterowala policja chorwacka kierujac od razu czesc aut na Portoroz

Bylem wku.wiony na maxa, ze nie pojechalem na Buzet, ale w radiu slowenskim informowali, ze na przejsciu na Buzet jest pol godziny stania, tam nigdy nie bylo korkow :(
I mialy byc korki przy bramkach z Puli do Rijeki
Doliczajac dluzszy czas podrozy normalnie przezBuzet na jedno by wyszlo

Wine za korki ponosi FATALNA organizacja pracy na bramkach kolo Umag i FATALNA odprawa graniczna
Np.mozna bylo placic w euro,ale nie przyjmowali drobnych, choc reszte w drobnych wydawali co do centa, tylko jedno stanowisko na karty, obsluga recznie kierowala autami na stanowiska gotowkpwe, co od razu tworzylo zatory :(

Na granicy zamiast puszczac ruch sprawdzali wszystkim dokumenty, choc przewaznie tylko pobieznie, ale tak w co 10 aucie sprawdzali papiery dokladnie, kilka minut :(
Byl tylko jeden pas odpraw

Dla porownania: ten sam ogromny ruch sobotni i na tunelu Karawanken i na tunelach Tauern ZERO korkow, wszystko sprawnie i szybko :hut:

Pozdro z okolic Salzburga :D
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 20.07.2014 21:54

vqsoft napisał(a):i to jest miejsce na którym nalezy polecieć w prawo ? wcześniej są jakieś tablice w stylu Lucko ENC no cache ?


Jak będziecie szukać napisu "NO CACHE", to nigdy nie traficie na żadne bramki autostradowe, w żadnym kraju na świecie!

Co najwyżej do jakiegoś sklepu komputerowego.

CACHE to tak pamięć podręczna w kompie. :D :D

Ja bym na autostradach szukał raczej napisu "NO CASH"

:lol: :lol:
Esc
Odkrywca
Posty: 77
Dołączył(a): 29.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Esc » 21.07.2014 13:33

Wyjeżdzałem w sobote z Umag okolo 13 godziny. Jak tylko zjechałem z lokalnej drogi na autostrade co prawda juz za bramkami to wbilem sie w korek jest to jakies 3km. Wiadomo rzucalem miesem pod nosem bo trwalo to jakies 30-40 minut ale korek sie skonczyl na przejsciu granicznym i nawet o dziwo nie bylo korka przed samym Koprem.

Za to w szoku bylem jak zobaczylem co sie dzieje w druga strone. Goraco jak cholera 36-38 stopni. Niektore auta zagotowane na poboczach ale to nie one robily korek tylko granica. Cala droga od autostrady w Koprze do przejscia stala. Czyli jakies 16km.

I tak sie zastanawiam - jest droga nr 111 idaca z Kopru prawie na to samo przejscie graniczne, ale jakos wszelakie navigacje dziwnie omijaja tę droge a i samo google niezbyt ja lubi puszczac - czy ktos ja kiedys probowal ? ona niby jest o 6 km dluzsza ale moze bardziej przejezdna ?

https://www.google.com/maps/dir/45.4548 ... 548059!5i1
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 21.07.2014 16:40

Esc napisał(a):Wyjeżdzałem w sobote z Umag okolo 13 godziny. Jak tylko zjechałem z lokalnej drogi na autostrade co prawda juz za bramkami to wbilem sie w korek jest to jakies 3km. Wiadomo rzucalem miesem pod nosem bo trwalo to jakies 30-40 minut ale korek sie skonczyl na przejsciu granicznym i nawet o dziwo nie bylo korka przed samym Koprem.

Za to w szoku bylem jak zobaczylem co sie dzieje w druga strone. Goraco jak cholera 36-38 stopni. Niektore auta zagotowane na poboczach ale to nie one robily korek tylko granica. Cala droga od autostrady w Koprze do przejscia stala. Czyli jakies 16km.

I tak sie zastanawiam - jest droga nr 111 idaca z Kopru prawie na to samo przejscie graniczne, ale jakos wszelakie navigacje dziwnie omijaja tę droge a i samo google niezbyt ja lubi puszczac - czy ktos ja kiedys probowal ? ona niby jest o 6 km dluzsza ale moze bardziej przejezdna ?



No to i tak byłeś 3 kwadranse do przodu, bo na tyle czasu był korek przed bramkami :roll:

Policja chorwacka przed południem kierowała właśnie na Portoroż, na drogę nr 111 :!:


Korek do granicy słoweńsko-chorwackiej na drodze 111, w oczekiwaniu na wjazd do Chorwacji był przed południem o dziwo nieduży, tak na 15 minut stania

W sumie to jest nienormalne, odprawa graniczna między dwoma państwami UE powinna polegać wyrywkowym sprawdzaniu papierów co 20 auta na boku i machaniu na resztę, żeby jechała :!: :roll:
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 21.07.2014 22:20

Esc napisał(a):
I tak sie zastanawiam - jest droga nr 111 idaca z Kopru prawie na to samo przejscie graniczne, ale jakos wszelakie navigacje dziwnie omijaja tę droge a i samo google niezbyt ja lubi puszczac - czy ktos ja kiedys probowal ? ona niby jest o 6 km dluzsza ale moze bardziej przejezdna ?



Pewnie, że próbował! :D

Bardzo fajna droga - o wiele ładniejsza i ciekawsza widokowo od 11-ki. Super jest zwłaszcza zjazd w dół z Izoli pomiędzy drzewami.

Przejście graniczne w Portoroż także jest najczęściej luźniejsze niż to główne w Dragonji.

Śmiało możesz jechać 111.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11504
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 22.07.2014 05:37

przypomnę (już tu gdzieś był) pokazywany w coraz większej ilości stacji, 15km korek w okolicach Lućko w jedną z sobót w ścisłym sezonie;
do przemyśleń...
Gofer83
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 88
Dołączył(a): 09.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gofer83 » 22.07.2014 07:56

Bede tamtedy smigal z piatku na sobote kolo 2 nocy. Mam nadzieje ze bez korkow :-D
:?:
marekmarecki-86
Globtroter
Posty: 53
Dołączył(a): 14.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekmarecki-86 » 22.07.2014 08:02

korki będą zapewne rano
leon665
Podróżnik
Posty: 22
Dołączył(a): 22.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) leon665 » 22.07.2014 16:12

Cześć,

Po przeczytaniu większości informacji o drogach i korkach, postanowiłem zmienić wyjazd z soboty rano, na piątek rano. Trasa od Katowic przez(chyba) Czechy, Austrię, Słowenię. Pierwszy przystanek w okolicach Plitvic.
Dojadę tam pewnie około 15 w piątek. W sobotę zwiedzanie parku narodowego (bo w piątek już chyba nie zdążę). Stąd moje pytanie. Czy wyjeżdżając w sobotę z Plitvic w kierunku Spiltu lub Puli załapię się na korki? Czy Plitvice są już za najgorszymi punktami?

pozdrawiam

L
wiech.k
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 24.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiech.k » 22.07.2014 16:22

Witam Cromaniaków.
Chciałbym trochę uaktualnić wątek korków, bo od 2007 roku trochę się zmieniło.
W ubiegłym roku zaliczyliśmy "korkową" wpadkę.
Ale może od początku. Do Chorwacji jeździmy dosyć często. Ponieważ wakacje mamy w dowolnym terminie, pod warunkiem że jest to pierwsza połowa sierpnia, więc zawsze w szczycie sezonu. W ubiegłym roku jechaliśmy na Rab w sobotę (Czechy - Austria - Słowenia (przez Maribor) - autostradą z Macelij). Od granicy A/SLO - korek do końca trasy, nowe kontrole na granicy SLO/HR - Schengen, korki na bramkach, w sumie koszmar. 6 godzin w korku. Udało nam się przedłużyć pobyt o jeden dzień, więc wracaliśmy w niedzielę - o niebo lepiej!
W tym roku jedziemy do Czarnogóry, tą samą trasą, ale w czwartek - zobaczymy!
Dam znać jak poszło ;-)
przemo99
Croentuzjasta
Posty: 471
Dołączył(a): 14.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) przemo99 » 22.07.2014 16:40

leon665 napisał(a):Cześć,

Po przeczytaniu większości informacji o drogach i korkach, postanowiłem zmienić wyjazd z soboty rano, na piątek rano. Trasa od Katowic przez(chyba) Czechy, Austrię, Słowenię. Pierwszy przystanek w okolicach Plitvic.
Dojadę tam pewnie około 15 w piątek. W sobotę zwiedzanie parku narodowego (bo w piątek już chyba nie zdążę). Stąd moje pytanie. Czy wyjeżdżając w sobotę z Plitvic w kierunku Spiltu lub Puli załapię się na korki? Czy Plitvice są już za najgorszymi punktami?

pozdrawiam

L


Tak za korkami. Możesz spokojnie jechać drogą krajową aż pod Zadar, ale w sumie im szybciej na autostradę tym lepiej.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć... - strona 182
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone