napisał(a) Użytkownik usunięty » 19.07.2011 05:25
aronauta napisał(a):krbaton napisał(a):Niestety nie zagwarantuje braku korka, ale ile razy jechałem to bez stania ( są dwa przejścia stare i nowe )
W tym roku też tak jadę tylko przez Żline-Bratysławę i Budapeszt ( wychodzi mi o ok 100 km dalej )
Przytykać się może tylko na M7 ( Budapeszt - Balaton ), zależy o krtórej godzinie będziesz jechać bo Węgrzy na weekend jadą
My ruszamy 29.07 ok 17
Nie wiem, czy jechałeś kiedyś przez Słowenię, ale to jest prawdziwy koszmar. Myślę, że przez Bratysławę i Budapeszt będzie jednak sporo szybciej. Jak by nie było zamiast słabszej drogi Brno Mikulov Wiedeń będę sunął autostradką bez przerwy.
Czytając o tych korkach z Budapesztu nad Balaton zacząłem się zastanawiać, czy go nie minąć o
takDaje to też oszczędność około 150km. Łączna trasa różni się od tej przez Austrię Słowenię o dokładnie 28km!
Czy kojarzysz jak wygląda sytuacja na zjeździe na A1 od strony Madziarów?
Przez Słowację znam drogę i wiem jaka jest dlatego jadę z Krakowa A4 przez Tychy - Przczynę - Bielsko -Cieszyn - Żline-Bratysławe - Budapeszt i dalej wiadomo jak
Od Cieszyna do Żliny wychodzi ok 80 km zwykłą drogą, natomiast od Żliny do końca autocesty A1 czyli Vrgorac jadę autostradą
Oczywiście nie liczę odcinka przez nasz kochany kraj
Moim zdaniem ten skrót wcale nie przyspieszy przejazdu a będziesz się męczyć na lokalsie
widadć to po czasie przejazdu ( autostradą szybciej ), jeśli nie jedziesz koło Balatonu w piątek popołudniu to wybrałbym jednak autostradę !!
Od strony Madziarów jest A4 ( 36 kun ) potem A3 i dopiero od węzła Lucko A1 ( tu też może być korek bo spotykamy jadących od Słoweni )
Życze spokojnej podróży