tyger napisał(a):numenius napisał(a):Tyger, FUX Ci dobrze radzi, usiądź nad mapą. Rozważ też Legnica A-4 do Krapkowic, dalej Głubczyce, Krnov (Cz), Bruntal, Olomouc, Brno, Wien, Graz, Maribor, Zagrzeb itd. Jechałem ta trasą 4 razy i w tym roku jadę po raz 5-ty. Wracałem raz przez Kłodzko, a raz przez Racibórz. Mnie pasuje trasa przez przejście Głubczyce-Krnov, bo z rocka to 100km A-4, później 50km po Opolszczyźnie średnia drogą, ale za to na na tej drodze jest znikomy jakikolwiek ruch. W Czechach na początku trochę wioseczek, ale za to super nawierzchnia. Zresztą, w "bogatej" Austrii też na początku jest zwolnienie przez trochę wiosek.
Nie martw się, za rok będziesz już bogatszy o własne doświadczenie. Życzę bezpiecznej drogi i udanych wczasów.
Aha, z Wrocka przez Głubczyce jest ok. 20km dalej, niż przez Kłodzko, ale tu masz 100km A-4, a w kierunku Kłodzka jest DK nr 8. Jeżdżę nią często służbowo, jeżdżę też prywatnie w dni wolne od pracy. Dużo fotoradarów, czarnych punktów, miejscowości, patroli z radarami i videoradarami i zawsze spory ruch. Ale jedni wolą Anię (Anję-chyba) Rubik, a inni Roberta Biedronia, więc nie ma jednej idealnej trasy, która dla wszystkich będzie pierwszą opcją.[/qu
Faktycznie ten wariant chyba jest najlepszy
Legnica A-4 do Krapkowic, dalej Głubczyce, Krnov (Cz), Bruntal, Olomouc, Brno, Wien, Graz, Maribor, Zagrzeb itd
Jechałem kiedyś tą drogą do Boboszowa. Droga ładna ale naszpikowana fotoradarami i bardzo ruchliwa. Jak wleciałem na nią w okolicy Kątów Wrocławskich tak sznureczkiem do samego końca się ciągnąłem za innymi pojazdami. Parę razy udało mi się coś tam wyprzedzić ale to i tak nie przyspieszyło jazdy. Tak więc średnia t o 60 km/h Natomiast lecieć aż do Gliwic i robić następne 100 km więcej to mi się nie uśmiecha. Fak faktem może i czas podobny no ale km więcej