Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

tamtam napisał(a):Czy to prawda iż na obwodnicy Budapesztu robią się masakryczne korki?
Może to ktoś potwierdzić?

Pozdrav!

Przerobiłem M-0 wiele razy ,jadąc do Cro rano ,kusi żeby już przed Budapesztem zjechać na Godollo i dalej na M0,nie było żle. Ale z powrotem jeżeli to sobota koło południa tysiące Rumunów (na Italiańskich numerach)wraca do domu i M0 do M5 (w kierunku Rumuni) jest totalnie zablokowane ,można stracić godzinę lub dwie.Wtedy na pewno lepiej przez centrum.

W nocy z piątku na sobotę (16/17.08) o 0:00 w Lućko zero samochodów przy płatności kartą (w stronę PL), do płatności gotówką korek. W Macelj chwilę później korek ok. 5 km, ponad 1,5h stania.
2 tygodnie wcześniej również z piątku na sobotę (w stronę CRO) ok. 1 w nocy spory korek na autostradzie w Słowenii (nie wiem czy spowodowany zwężeniem czy czymś innym, ale był po horyzont) - szybki zjazd na Varażdin i to było idealne rozwiązanie. W Lućko byłem jakoś 2:30 w nocy i max 15 minut stania (500 metrów). Znajomi byli w tym miejscu ok. 4 i stali już ponad godzinę.

Hej
W nocy z 16 na 17 o 4 rano w Lucko był spokój chociaż ruch na autostradzie spory. Staliśmy 0,5h jedynie na przejściu H/HR w Letenye. Generalnie trasa Kraków- Split 15h. Jechałem przez Bratysławę, Gyor, Veszprem, Letenye. Dziękuję wszystkim za wcześniejszą pomoc. CRO to jednak piękny kraj. Pozdrawiam

Wlasnie bylem zdziwiony bo jechalismy do Chorwacji z piatku na sobote i tak oczywiscie objazd autostrady SLO, zero ruchu (4-5 rano), przy dojezdzie do autostrady od Ptuja wbilismy sie w korek ale szlo calkiem sprawnie do granicy, samo przejscie moze 5-10 minut wolniej, potem wjazd w Tracostan pusto, wyjazd w Zapresic podjechalem do bramki platnosci karta jako jedyny bo nikogo przede mna nie bylo, a jak wyglądalo Lucko ok 6 rano to nie wiem bo skorzystalem z objazdu opisanego tu przez Sebbek i zerowy ruch na tym objezdzie, potem lekki zastój w okolicach Zadaru. Takze tragedii nie bylo w sobotni poranek jak tu wielu pisalo, trzeba tylko jezdzic objazdami i placic karta i problemów nie ma, a przede wszystkim przejrzec to forum:)
Droga powrotna na szczescie w srode ale Lucko bedzie "no cash" wiec nie przewiduje tragedii

Pozdrawiam z Mimice z tarasu z widokiem na Adriatyk:) Jest cudnie:)

Zawsze do Cro jadę przez Słowacje, Wegry i oczywiscie kawałeczek przez Słowenię i w korkach stałem tylko w Polsce i tego zawsze sie boje jadac przez polske

woldox napisał(a):(...) i w korkach stałem tylko w Polsce i tego zawsze sie boje jadac przez polske

w tym roku - w drodze do... - najdłużej w korkach stałem na bramkach A4 Kraków-Balice, tak z 30min...
ogólnie przy wyjeżdżaniu z nielicznych autostrad w PL, już powoli robi się wszędzie Lućko... a na wcześniejsze No Cash nie raczej szans...

Odradzam jazdę przez Niemcy z Polski płd-zach
Osobiście ćwiczyłem tą trasę w dn. 04.08 oraz w dn. 16.08 i ....................... nie polecam
1. roboty drogowe (modernizacja) pomiędzy Chemnitz-Drezno na znacznym odcinku ok. 10 km w jedną i w drugą stronę, stanie w korku murowane mówiąc delikatnie min. 1 h lub więcej ( w tamtą stałem ponad 1h 30 min a była to tylko niedziela godz. ok.11.30, w drodze powrotnej myślałem, że niema robót w tym kierunku, a były stałem/toczyłem się ok. 1 h wieczorem ok.19.00);
2. na odcinku Regensburg do granicy Austrii i viceversa taki ruch, że prawie zakorkowany, jazda dosłownie upierdliwa, ponadto w tamtą stronę wypadek na autostradzie korek na 25 km, dzięki sprytowi uciekłem w ostatniej chwili, objazdami nad rzuciłem ponad 50 km i 1 h;
3. tunel przed Goerlitz nitka na szczęście w tą stronę zamknięta (roboty drogowe chyba do 12.2013) trzeba jechać objazdem (ale tylko o tym wiedziałem przed wyjazdem);
Proponuję dokładnie przeanalizować sytuację drogową, czy aby warto w tym roku na tą trasę stanąć
Ponadto informuję (zainteresowanych), że na odcinku Ploće-Trpanj od 1.07 jest nowy prom (piętrowy) na który ładuje się ok. 243 szt. sam. osob. (nie jak tu ktoś pisał wcześniej, że 25 sam ), w tamtą stronę o tym nie wiedziałem i jak zobaczyłem w Ploće ok. 150 samochodów oczekujących na prom, zwątpiłem i przejechałem półwysep dookoła, natomiast w drodze powrotnej już promem i było OK (samochodów full jednak nie należy tym się zrażać)
Mało tego za Grazem w kierunku Słowenii (w przeciwnym kierunku chyba też) szykują się roboty drogowe, które na pewno skutecznie zakorkuja/opóźnią przejazd.

Lednice napisał(a):Remont ( weekendami ) 4 km odcinka autostrady A4 między Katowicami, a Chorzowem.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,144 ... #BoxBizTxt
Żeby nie było zaskoczenia Ktoś jadący od Krakowa i chcący skręcić na A1, powinien się zastanowić,
czy nie lepiej pojechać w weekendy na Tychy i Bielsko, a potem na Cieszyn.
Reszty problem nie dotyczy

pierwszy etap na pasie Wro-Krak w ubiegły długi weekend już szybko wykonany, nowa nawierzchnia jest, wyjątkowo szybko i raczej bezboleśnie (nic nie stałem, nie wiem jak inne godz.), ciekawe jak wyjdą kolejne etapy remontu...

Zobaczymy.

Jak na razie pozytywne zaskoczenie

woldox napisał(a):Zawsze do Cro jadę przez Słowacje, Wegry i oczywiscie kawałeczek przez Słowenię i w korkach stałem tylko w Polsce i tego zawsze sie boje jadac przez polske

Zaraz, zaraz - Slowacja, Wegry i ...Slowenia ?!

radekp napisał(a):Zaraz, zaraz - Slowacja, Wegry i ...Slowenia ?!

Skąd to zdziwienie?

Witam,

pierwszy post, zatem SERWUS !

W Chorwacji byłem wielokrotnie, lecz nigdy jeszcze nie jechałem przez weekend.
Zawsze w tygodniu na spokojnie. Tym razem jednak znajomi do późna pracują w piątek i wyjeżdzamy o 24 ze Śląska (czyli w Słowenii skoro świt podejrzewam ok 5:00-6:00).
Problem w tym, że w zeszły piątek kolega jechał właśnie o identycznej porze i rano stał w okolicach Ptuja w 3 godzinnym korku. Nie dość, że pół Europy tamtędy przejeżdżała to jeszcze jest jakaś zwężka.
W związku z tym pytanie, czy ktoś próbował kiedyś taką trasę?
http://goo.gl/maps/XDFLS

Jest o 40 km dalej, ale za to raczej bez korków.
Bardzo proszę o opinie

radekp napisał(a):

woldox napisał(a):Zawsze do Cro jadę przez Słowacje, Wegry i oczywiscie kawałeczek przez Słowenię i w korkach stałem tylko w Polsce i tego zawsze sie boje jadac przez polske

Zaraz, zaraz - Slowacja, Wegry i ...Slowenia ?!

Zobacz na mapie miejscowość Lendava
http://goo.gl/maps/73ePW

Wątek do przestudiowania:
aktualizacja-stanu-wegierskiej-drogi-nr-86-t27834-1050.html

Zawsze tak jadę i nigdy nie miałem problemów raz rozwaliłem oponę na Węgrzech i musiałem kupić nowe ale i z tym nie było problemu

Gerrarrd napisał(a):Witam,

pierwszy post, zatem SERWUS !

W Chorwacji byłem wielokrotnie, lecz nigdy jeszcze nie jechałem przez weekend.
Zawsze w tygodniu na spokojnie. Tym razem jednak znajomi do późna pracują w piątek i wyjeżdzamy o 24 ze Śląska (czyli w Słowenii skoro świt podejrzewam ok 5:00-6:00).
Problem w tym, że w zeszły piątek kolega jechał właśnie o identycznej porze i rano stał w okolicach Ptuja w 3 godzinnym korku. Nie dość, że pół Europy tamtędy przejeżdżała to jeszcze jest jakaś zwężka.
W związku z tym pytanie, czy ktoś próbował kiedyś taką trasę?
http://goo.gl/maps/XDFLS

Jest o 40 km dalej, ale za to raczej bez korków.
Bardzo proszę o opinie

Jechałem w tamtym roku tak http://goo.gl/maps/grMxm
Krócej o 20km i droga całkiem dobra, nie patrz, że to środek lasu jest to normalna droga. Korka oczywiście zero aż do Luczko. A gdyby zjazd na Split był zapchany to jedź tak http://goo.gl/maps/En2Qc