Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

No, fakt. Ale ten Loiblpass akurat wspominam nietęgo. Najpierw od strony Klagenfurtu na agrafkach redukcje do jedynki a potem po słoweńskiej stronie jazda z górki na pazurki na dwójce żeby nie hamować hamulcami tylko silnikiem. A zjazd dłuuuuugi...

W Słowenii w tym roku jechałem takimi bocznymi drogami, że zmieściło się jedno auto i modliłem się o to, żeby nic nie jechało z przeciwnej strony. A agrafka była za agrafką, wszystko na jedynce.

W Austrii niektóre trasy, jak spadnie śnieg, to zostawiają do wiosny, potem dopiero wjeżdżają pługi i robią porządek

Jeśli byłby korek na Węźle i bramkach Lucko w stronę nad morze to sugerowałbym następujące rozwiązanie dla jadących od strony Graz i Maribor

- zjazd z A2 na węźle Jankomir na A3 kierunek Ljubljana/Samobor/Zagreb Zapad
- trzymać się prawego pasa, za około 500 metrów zjazd z A3 na kierunek Kerestinec/Jezdovec/Rakitje (biała tablica)
- na krzyżówce skręt w lewo kierunek Kerestinec/Jezdovec na wiadukt nad autostradą
- za wiaduktem na krzyżówce w prawo kierunek Kerestinec (żółta tablica)
- następnie 3 km prosto Kerestinecką Cestą do Kerestinec
- po minięciu po lewej kościoła na krzyżówce ze światłami w lewo kierunek Żitarka
- następnie 1 km prosto Svetonedelijska Ulica aż do skrzyżowania gdzie w prawo kierunek Karlovac/Jastrebarsko
- następnie DK1 przez 10 km do miejscowości Klinca Sela gdzie na krzyżówce skręt w lewo kierunek Pisarovina/G.Zdencina 3106
- po 2 km wjazd na autostradę A1 na węźle D.Zdencina

Cały objazd ma 19km czyli dokładnie tyle co trasa autostradą A2-A1

UWAGA !! Ten objazd nie może być zastosowany dla jadących od strony Węgier, Gorican, Cakovec ponieważ jadą oni A3 od strony Zagrzebia główną jezdnią a zjazd na Kerestinec/Jezdovec/Rakitje znajduje się na przedłużeniu pasa włączenia od strony wjazdu z A2. Obie jezdnie choć idą w tym samym kierunku są rozdzielone barierą !!!

Mosqito napisał(a):Jeśli byłby korek na Węźle i bramkach Lucko w stronę nad morze to sugerowałbym następujące rozwiązanie dla jadących od strony Graz i Maribor

To co napisałeś, jest genialne.


Ja sam doradzałem na forum, zresztą kilka razy, słuchać komunikatów radia chorwackiego czy słoweńskiego o korkach.
Obawiam się, że nasze głosy są jak głosy wołających na puszczy.

90% i tak pojedzie, jak mu gps każe, wszystkie ostrzeżenia, komunikaty radia, itp.,
mają w d...
Na samą myśl o objeździe wpadną w panikę.

No, ale po powrocie będą narzekać na korki

Pocieszmy się, że nie zawsze większość ma rację

Lednice- tak jak dids- dostaniesz wyróżnienie za nieustającą i wyjątkową na tle ignorujących to wszystko- pracę na rzecz wbijania ludziom do głowy logicznych rozwiązań...

Lednice napisał(a):Jak z Wiednia, to bym olał Mecelj, Lucko,
i pojechał tak:
http://goo.gl/maps/fHjwE...

Dobrze, że bo +200 km i +2 h to niezły żart

Fatamorgana napisał(a)::lol:

Lednice- tak jak dids- dostaniesz wyróżnienie za nieustającą i wyjątkową na tle ignorujących to wszystko- pracę na rzecz wbijania ludziom do głowy logicznych rozwiązań...

Bo ja cały czas mam nadzieję że tłuczenie ludziom do głowy logicznych rozwiązań na przyszłość nauczy ich używania tej głowy
Tylko widzę że przynosi to skutek odwrotny każdy co tu wchodzi ma zaraz wrzeszczy POMOCY, CO ZROBIĆ, JAK JECHAĆ. Żadnej inwencji własnej

No to tak jak w założonym wątku o linkach do informacji drogowych w krajach tranzytowych.
Zaraz jakiś wpadł i pytał o to jak jechać i co mu pokazuje Google...
Myślałem, że może tytuł dałem mało jasny abo co...
Albo nie wiedzą co to linki (no bo może o jakie sznurki na drodze chodzi? ) .

Adax napisał(a):

Lednice napisał(a):Jak z Wiednia, to bym olał Mecelj, Lucko,
i pojechał tak:
http://goo.gl/maps/fHjwE...

Dobrze, że bo +200 km i +2 h to niezły żart

1,5 godziny dłużej

Jak są korki w Macelj na 1 godzinę stania i w Luckona 2 godziny stania,
to żartem jest w nich stać

Można omijać Macelj i Lucko w inny sposób,
każdy jest lepszy od czekania w stadzie

Lednice napisał(a):
Ja sam doradzałem na forum, zresztą kilka razy, słuchać komunikatów radia chorwackiego czy słoweńskiego o korkach.

Niby racja. Sam próbowałem słuchać i .... ni cholery nie mogłem zrozumieć co mówią (ich język tylko brzmi podobnie, niewiele słów jest podobnych do naszych). Może to dlatego, że jechałem tam raptem drugi raz w życiu, przy częstszym jeżdżeniu i przebywaniu z Chorwatami pewnie więcej można języka podłapać.

Myślicie że 31 sierpnia w sobotę jeszcze korki się na trasie mogą trafić? Planuje wyjechać rano , jechać do wieczora i przenocować gdzieś w Austrii tak żeby w niedzielę 1 września dojechać do Pakostane.

qbat napisał(a):

Lednice napisał(a):
Ja sam doradzałem na forum, zresztą kilka razy, słuchać komunikatów radia chorwackiego czy słoweńskiego o korkach.

Niby racja. Sam próbowałem słuchać i .... ni cholery nie mogłem zrozumieć co mówią (ich język tylko brzmi podobnie, niewiele słów jest podobnych do naszych). Może to dlatego, że jechałem tam raptem drugi raz w życiu, przy częstszym jeżdżeniu i przebywaniu z Chorwatami pewnie więcej można języka podłapać.

To jest problem, masz rację.
Ja staram się wbić do głowy nazwy przejść i kilka słówek. Jak słyszę np. "Macelj 2 sata", to domyślam się, że chodzi o korek na 2 godziny

Lednice napisał(a):

qbat napisał(a):

Lednice napisał(a):
Ja sam doradzałem na forum, zresztą kilka razy, słuchać komunikatów radia chorwackiego czy słoweńskiego o korkach.

Niby racja. Sam próbowałem słuchać i .... ni cholery nie mogłem zrozumieć co mówią (ich język tylko brzmi podobnie, niewiele słów jest podobnych do naszych). Może to dlatego, że jechałem tam raptem drugi raz w życiu, przy częstszym jeżdżeniu i przebywaniu z Chorwatami pewnie więcej można języka podłapać.

To jest problem, masz rację.
Ja staram się wbić do głowy nazwy przejść i kilka słówek. Jak słyszę np. "Macelj 2 sata", to domyślam się, że chodzi o korek na 2 godziny

A mnie się wydawało w ubiegłym roku jak jechałem że informacje drogowe były podawane przynajmniej w 3 językach, chorwackim, niemieckim i angielskim, także chyba daje radę zrozumieć co mówią

Mosqito napisał(a):Jeśli byłby korek na Węźle i bramkach Lucko w stronę nad morze to sugerowałbym następujące rozwiązanie dla jadących od strony Graz i Maribor

- zjazd z A2 na węźle Jankomir na A3 kierunek Ljubljana/Samobor/Zagreb Zapad
- trzymać się prawego pasa, za około 500 metrów zjazd z A3 na kierunek Kerestinec/Jezdovec/Rakitje (biała tablica)
- na krzyżówce skręt w lewo kierunek Kerestinec/Jezdovec na wiadukt nad autostradą
- za wiaduktem na krzyżówce w prawo kierunek Kerestinec (żółta tablica)
- następnie 3 km prosto Kerestinecką Cestą do Kerestinec
- po minięciu po lewej kościoła na krzyżówce ze światłami w lewo kierunek Żitarka
- następnie 1 km prosto Svetonedelijska Ulica aż do skrzyżowania gdzie w prawo kierunek Karlovac/Jastrebarsko
- następnie DK1 przez 10 km do miejscowości Klinca Sela gdzie na krzyżówce skręt w lewo kierunek Pisarovina/G.Zdencina 3106
- po 2 km wjazd na autostradę A1 na węźle D.Zdencina

Cały objazd ma 19km czyli dokładnie tyle co trasa autostradą A2-A1

UWAGA !! Ten objazd nie może być zastosowany dla jadących od strony Węgier, Gorican, Cakovec ponieważ jadą oni A3 od strony Zagrzebia główną jezdnią a zjazd na Kerestinec/Jezdovec/Rakitje znajduje się na przedłużeniu pasa włączenia od strony wjazdu z A2. Obie jezdnie choć idą w tym samym kierunku są rozdzielone barierą !!!

Świetny opis.
Skopiowałem sobie go sobie do notatnika w razie "W".

A mnie się wydawało w ubiegłym roku jak jechałem że informacje drogowe były podawane przynajmniej w 3 językach, chorwackim, niemieckim i angielskim, także chyba daje radę zrozumieć co mówią [/quote]

w tym roku były w 3, wszystkie barbarzyńskie ale przez angielski i niemiecki ilość odbiorców, którzy powinni coś zrozumieć pewnie się zwiększyła

a co do tłumaczenia ludziom i bezsensu tej czynności to dla mnie najbardziej jaskrawym przykładem jest stanie w korku w Lucko podczas wyjazdu z Cro do bramek za gotówkę jak np. dokładnie na tej samej wysokości jest wjazd "wolny jak taczanka na stepie" do bramek na kartę