Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Jedhalem wczoraj Jastrzebie - Makarska. 6-19 Zadnych problemow nawet na granicy w Macelj moze 3-5 min stania. Na Lucko z 10 km korka ale wracajacych.
I jeszcze okazalo sie ze tunel przez Biokovo juz otwarty i do Makarskiej z A1 blizej

adi_tiger napisał(a):I jeszcze okazalo sie ze tunel przez Biokovo juz otwarty i do Makarskiej z A1 blizej

Od 8 lipca. Było o tym na forum.

wyjechaliśmy z Pagu 3.08 ok. 6 rano, Lućko poszło kartą bez problemów (do gotówki już stali praktycznie na wysokości wjazdu do płacenia kartą), brak cb spowodował, że zjechałem z autostrady juz w Durmancu i Słowenia bez żadnych problemów ale można było zaoszczędzić jeszcze trochę czasu i jechać na Macelj
na stacji w Ptuju informowaliśmy rodaków jadących do Cro o korku w Lućko i zaczęli organizować sobie objazd
Austria, Czechy bez problemów i korków na remontach nie było nigdzie także przejazd Pag - Gliwice trwał niecałe 13h co oceniam bardzo pozytywnie

i pierwszy raz od niepamiętnych czasów powrót nie wiązał się z wyciaganiem pełnych butów, spodni i polarów bo na McD w okolicach Schrick termometr wskazywał 40 stopni

Fatamorgana napisał(a):Odkąd jeżdżę tak jak opisałem- nigdy nie miałem żadnego problemu.
Nie wiem ilu to przekona, ale to już nie mój interes.

Jak się wszyscy przekonają (+AU,DE,CZ) do takiego modelu, to sposób przestanie działać . Ale to oczywiście teoria.

Jazda w nocy ze spaniem na trasie jest OK o ile nie jedzie się z dziećmi. Poprzedni raz jechałem wg bardzo podobnego modelu, tzn. wyjazd późnym popołudniem i jazda wieczorem i nocą, w tygodniu (tam i powrót) i rzeczywiście, zero problemów, córka była jeszcze malutka i spała smacznie, więc jechałem bez przystanku na tyle na ile organizm pozwalał, z tym że z noclegiem po drodze. Jednak pod sam koniec trasy zmęczenie dawało się we znaki, dlatego tym razem pojechaliśmy w dzień, z przystankami i noclegiem, z nastawieniem że i tak dwa dni jedziemy więc bez różnicy czy jeden odcinek przejadę w 8 czy 10h, za to z jednym dłuższym postojem na obiad i odpoczynek.

A sytuację korkową lepiej obserwować, ale bez przesady - za dużo kombinacji i objazdów też niczego nie da. W każdym razie wątek pełen cennych informacji przy planowaniu ewentualnej trasy i możliwych wariantów na wypadek jakieś obsuwy czy coś.

Fatamorgana napisał(a):Ja mam każdy wyjazd wg. takiego schematu.
Wyjazd (ze Śląska) w godzinach późnopopołudniowych lub wieczornych, kierunek Cieszyn- Cadća- Żilina- Bratysława. Potem Rajka, droga nr. 86 (kiedyś jeździłem przez Bańską B. i Sahy, Budapeszt i Balaton autostradą- tak też można) tak się jedzie aby DO ZAGRZEBIA DOTRZEĆ nie później niż o 6:00-7:00....
Jak ktoś się spręża i nie marnuje czasu, to przed Zagrzebiem zdąży jeszcze po północy pokimać- te choćby 2 godz. sporo dają.
....

My podobnie, z Torunia wyjazd po pracy koło 14, koło Katowic koło 19, granica 20, CZ, A, SLO M-L-P

To wariant optymistyczny gdyż na naszej trasie grzebią drogowcy niemiłosiernie, jak zresztą wszędzie ...

Koło Zagrzebia chciałbym być koło 4 rano, jakaś godzinna kimka w aucie na parkingu i dojazd na spokojnie przed południem do Baski na Krk

Wracaliśmy w piątek (02.08), o 23 byliśmy w Krapinie. Lucko - płatność kartą 1 auto przed nami, dzięki Wam wiedziałam, że trzeba wcześniej skręcić. Dziękuję. Bramki dla płacących gotówką - postali sobie "troszkę" około 30 -40 aut w jednym rzędzie. Na granicy nie wiem, bo jechaliśmy objazdem polecanym na tym forum, ponieważ nie znaleźliśmy noclegu w okolicy Krapiny i postanowiliśmy jechać dalej.
Wybraliśmy objazd, bo przeraziła nas kolejka na wyjazd, którą zobaczyliśmy, kiedy szczęśliwi wjechaliśmy na teren Chorwacji w sobotę 27 lipca godz. 22 - 22.30 korek miał ponad 3 km (patrzyliśmy na licznik, żeby wiedzieć, czy warto korzystać z objazdu).

Zbadek napisał(a):Dziękuję za wszystkie porady. Wygląda na to że rzeczywiście w rezerwie trzeba by mieć z pięć godzin.
Wygląda na to że podróż z Kraka do Splitu wyjdzie 17 godzin plus prom na Vela Lukę kolejne 3. 20h podróży; nieźle

No i jak zdążyłeś?

Jeszcze nie, na razie siedzę w Krakowie. Wyjazd 16 sierpnia o 17. Dziś rozważamy pomysł żeby jechać w dół Słowacją do Budapesztu (Około 7 godzin) i później już tylko autostradą do Splitu (8-9 godzin). Lucko mijalibyśmy pewnie koło 3 lub 4 rano. Pytanie tylko czy się tak uda.

My tez wyjezdzamy 16.08 z Krakowa ale jakos ok 21. Chcemy jechac A4 na Katowice i potem A1 na Ostrave, tam ponoć na jakimś moście w Mszanie korki się tworzą, moze ktos to potwierdzić? no i potem granica w Mikulovie i pytanie czy w nocy przed wjazdem na austriacka autostrade da sie gdzies kupic winiete (jakiś calonocny punkt lub stacja benzynowa, tylko tak aby tam winiet nie zabraklo:) ) Omijamy autostrade slowenska i jedziemy przez Ptuj no i to juz bedzie sobota na granicy SLO-CRO i te cholerne korki, chce placic karta na bramkach wiec moze nie bedzie zle a jak znajde wiecej czasu to poczytam tu czy jakis objazd ktos poleca aby uniknac korków przed Zagrzebiem (bo chyba tam jest najgorzej??) i potem kierunek Omis (rozumiem ze zjazd jest na Makarska najlepszy gdzies przez jakis tunel pod Biokovem??)

Winiety można kupić na ostatnich stacjach w czechach. Korki napewno tworzą się na moście, ale ja jechałam w nocy to nie było problemu. Opłaty tylko kartą, trwa to chwilę.

Tak dokładnie to nie na moście tylko na objeździe mostu
Ale ja jechałem ostatnio w sobotę i większych problemów nie było.

Bloszek napisał(a):Winiety można kupić na ostatnich stacjach w czechach. Korki napewno tworzą się na moście, ale ja jechałam w nocy to nie było problemu. Opłaty tylko kartą, trwa to chwilę.

Po co kupować w Czechach winiety i za nie strasznie przepłacać

W Austrii są na każdej stacji benzynowej,a autostrada zaczyna się za Poysdorf

Zbadek napisał(a):Jeszcze nie, na razie siedzę w Krakowie. Wyjazd 16 sierpnia o 17. Dziś rozważamy pomysł żeby jechać w dół Słowacją do Budapesztu (Około 7 godzin) i później już tylko autostradą do Splitu (8-9 godzin). Lucko mijalibyśmy pewnie koło 3 lub 4 rano. Pytanie tylko czy się tak uda.

To jest właściwa godzina przejazdu przez Lucka
W tym roku wyjechłem za późno + kimanko na granicy H-HR i pierwszy korek dopadł mnie już na bramce Sv.Helena 2,5 km, na Lucku był ok 2-3 km ale nie sprawdzałem bo objechałem przez Zagreb
Korki oczywiście twożyly się też dalej zazwyczaj bez powodu np. oglądanie przez wszystkich kontroli drogowej, albo zepsutego autobusu - nawet helikopter Policij przyleciał coby pogonić towarzystwo
Tak było do zjazdu na Zadar, dalej na A1 jeszcze przed zjazdem na Gospić znowu zatwardzenie od 146 km do 154 km prędkość ok 0-20 km/h dalej już nie wiem bo zjechałem z autostrady ale napewno dalej też się przycinało.

Dlatego następnym razem wrócę do sprawdzonego schematu:

- granica H-HR ok 00:00
- Lucek ok 01:00
- kimanko za Mala Kapela ok 03:00-04:00
- dalsza część trasy ok 06:00 -07:00

Ten schemat sprawdzilem już kilka razy i wydaje się, że jest optymalny ( napewno dla mnie )


Dla jadących do Omisia nie polecam wiazdu od Splitu tam lubi być b. duży koreczek !!!!

biokd napisał(a):My tez wyjezdzamy 16.08 z Krakowa ale jakos ok 21. Chcemy jechac A4 na Katowice i potem A1 na Ostrave, tam ponoć na jakimś moście w Mszanie korki się tworzą, moze ktos to potwierdzić? no i potem granica w Mikulovie i pytanie czy w nocy przed wjazdem na austriacka autostrade da sie gdzies kupic winiete (jakiś calonocny punkt lub stacja benzynowa, tylko tak aby tam winiet nie zabraklo:) ) Omijamy autostrade slowenska i jedziemy przez Ptuj no i to juz bedzie sobota na granicy SLO-CRO i te cholerne korki, chce placic karta na bramkach wiec moze nie bedzie zle a jak znajde wiecej czasu to poczytam tu czy jakis objazd ktos poleca aby uniknac korków przed Zagrzebiem (bo chyba tam jest najgorzej??) i potem kierunek Omis (rozumiem ze zjazd jest na Makarska najlepszy gdzies przez jakis tunel pod Biokovem??)

Jeśli jedziesz do Omisia to nie przez ten tunel bo to trochę dookoła
Zjazd na Omiś jeśli dobrze pamiętam to - Blato

A co do reszty to czytaj mój poprzdni post

krbaton napisał(a):...
Dlatego następnym razem wrócę do sprawdzonego schematu:

- granica H-HR ok 00:00
- Lucek ok 01:00
- kimanko za Mala Kapela ok 03:00-04:00
- dalsza część trasy ok 06:00 -07:00

Ten schemat sprawdzilem już kilka razy i wydaje się, że jest optymalny ( napewno dla mnie )
...

Którędy jechałeś i o której wystartowałeś z Krakowa? Polecasz jakąś trasę przez Słowację i Węgry?
Pozdr.