Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Seline koło Starigrad-Paklenica
Innego nie kojarzę

Musicie tam być o ustalonej porze
Jak nie, to widzę powodu do wielkiego stresu.

Trasa jest do przejechania, jak jesteście zmęczeni, to robicie postój.
Nic na siłę.
Wyjechać wcześniej dla świętego spokoju.
Z niedzieli na poniedziałek nie powinno być problemów

Tak - dokładnie to Seline.

Zbadek napisał(a):Witam wszystkich serdecznie.
Pierwszy raz w życiu jadę na Chorwację. Wyjazd z Krakowa w piątek 16.08. Prom w Splicie z którego chcemy skorzystać odpływa o 10.15 w sobotę. Przydałoby się być w porcie koło 9 rano. W związku z tym rodzi się pytanie o której trzeba wyjechać z Krakowa? Google mówią coś o 12 godzinach podróży, ja zakładam że jak wyjadę około 19 w piątek powinienem uniknąć poważnych korków na przejściu i koło Zagrzebia. Pytanie do doświadczonych czy podany tutaj czas przejazdu jest realny czy czegoś nie przemyślałem. Z góry dziękuję za okazaną pomoc.

20 lipca około 15.00 rozmawiałem na stacji w Lućko z Krakowianami, którzy wyjechali z domu w piątek o 22.
Jechali stanarowo tak jak wyznacza google - czechy-austria-słowenia z winietami.
Wyjedź dużo wcześniej. Niespodziewany wypadek na autostradzie blokuje ją na co najmniej 2h.

Może przyda się wszystkim, którzy mają zamiar wracać w weekend. Wyjeżdzałem w okolic Omisia w ubiegłą sobotę o godz. 9tej. Na autostradzie od rana spory ruch. Proponuje tankować od razu na pierwszej stacji, bo im dalej tym kolejki straszne. W Lucko korek na kilka km, więc obczajcie zjazd Jastrebarsko2 albo następny i póżniej bocznymi drogami dojeżdżacie do A3 i wpadacie na obwodnicę Zagrzebia. Mały ruch i tuż przed wjazdem na A3 macie tanią stację. No a później w stronę granicy ze Słowenią. Ruch szedł płynnie. Bałem się korków na granicy więc zjechałem przed granicą na węźle Durmanec i pojechałem na Rogatec. Na granicy żywej duszy tylko droga kręta i wąska, ale bez przesady bo nawet tiry tamtędy szły. Później na Ptuj i objazdem przez Mureck. Parę km za Ptujem po lewej stronie fajna pizzeria gdyby ktoś zgłodniał . Austria bardzo płynnie. Mały korek przed Mikulovem i już do Brna jazda w sznurze aut. No a potem to już z górki:) Generalnie jadąc objazdami nie stałem w żadnym korku, więc nie ma strachu. Pozdrawiam

Zbadek napisał(a):Witam wszystkich serdecznie.
Pierwszy raz w życiu jadę na Chorwację. Wyjazd z Krakowa w piątek 16.08. Prom w Splicie z którego chcemy skorzystać odpływa o 10.15 w sobotę. Przydałoby się być w porcie koło 9 rano. W związku z tym rodzi się pytanie o której trzeba wyjechać z Krakowa? Google mówią coś o 12 godzinach podróży, ja zakładam że jak wyjadę około 19 w piątek powinienem uniknąć poważnych korków na przejściu i koło Zagrzebia. Pytanie do doświadczonych czy podany tutaj czas przejazdu jest realny czy czegoś nie przemyślałem. Z góry dziękuję za okazaną pomoc.

Jak potoczy się podróz ciężko wyczuć,jeśli chodzi o prom,płynołęm ze Splitu na Supetar 27.04powrót 4.05,byłem przed odpłynieciem godzine wczesniej , wjechałem na prom i za mną może 5-6 aut i koniec reszta zostaje i czeke na następny.Tylko tyle szczęścia macie jakby co że w sezonie pływają częściej chyba 14 przez dzień atak było 9 kursów.pozdrawiam
Czas na zakup biletów na prom też policz

Dziękuję za wszystkie porady. Wygląda na to że rzeczywiście w rezerwie trzeba by mieć z pięć godzin.
Wygląda na to że podróż z Kraka do Splitu wyjdzie 17 godzin plus prom na Vela Lukę kolejne 3. 20h podróży; nieźle

Ty nie narzekaj... jakbym w Krakowie mieszkał to co roku do Cro bym jeździł na urlop...

Nie chce nic mowic, ale w nocy z czw na pt i pt na sobote w Macejl mozna sie wystac dluzej niz w sobote o 14.
A kolega z Krakowa, to przez Wegry jedzie rozumiem?
Co do kolegi z Omisia, w Lucko najprostszy objazd gdy wracamy do domu to zjazd na karty.
A 8 Split-Omis Zawsze stoi ze wzgledu na tych z gwizdkami co w Omisiu stoją Jak tam zatrzymaja ruch w piatek i stworzą korek, tak ten korek rozladuje sie w sobote o polnocy

wczoraj Lućko ok. 11, przy powrocie z Chorwacji na płatności kartą 0 samochodów
przy gotówce ok 20-30 samochodów przy każdej bramce

powrót przez Wegry i Słowację
jedyny korek w Suchej Beskidzkiej - remont drogi 28, postój 20 min

na granicach zero korka

johny1412 napisał(a):Może przyda się wszystkim, którzy mają zamiar wracać w weekend. Wyjeżdzałem w okolic Omisia w ubiegłą sobotę o godz. 9tej. Na autostradzie od rana spory ruch. Proponuje tankować od razu na pierwszej stacji, bo im dalej tym kolejki straszne. W Lucko korek na kilka km, więc obczajcie zjazd Jastrebarsko2 albo następny i póżniej bocznymi drogami dojeżdżacie do A3 i wpadacie na obwodnicę Zagrzebia. Mały ruch i tuż przed wjazdem na A3 macie tanią stację. No a później w stronę granicy ze Słowenią. Ruch szedł płynnie. Bałem się korków na granicy więc zjechałem przed granicą na węźle Durmanec i pojechałem na Rogatec. Na granicy żywej duszy tylko droga kręta i wąska, ale bez przesady bo nawet tiry tamtędy szły. Później na Ptuj i objazdem przez Mureck. Parę km za Ptujem po lewej stronie fajna pizzeria gdyby ktoś zgłodniał . Austria bardzo płynnie. Mały korek przed Mikulovem i już do Brna jazda w sznurze aut. No a potem to już z górki:) Generalnie jadąc objazdami nie stałem w żadnym korku, więc nie ma strachu. Pozdrawiam

Najlepsze rozwiązanie dla tych co przez Austrię jadą.
Podoba mi się jak ktoś odrobił lekcję z tych 119 stron i wybrał prosty jedynie właściwy wariant.

Cropolak napisał(a):A 8 Split-Omis Zawsze stoi ze wzgledu na tych z gwizdkami co w Omisiu stoją Jak tam zatrzymaja ruch w piatek i stworzą korek, tak ten korek rozladuje sie w sobote o polnocy

Wierz mi kolego, ze przejeżdżałem przez Omis w lipcu kilkakrotnie i zator piękny był ale jak tych miśków z gwizdkami zabrakło. Dopiero się był niezły kor. Jak dla mnie to oni akurat robią kawał dobrej roboty!!!

Cropolak napisał(a):Nie chce nic mowic, ale w nocy z czw na pt i pt na sobote w Macejl mozna sie wystac dluzej niz w sobote o 14.
A kolega z Krakowa, to przez Wegry jedzie rozumiem?
Co do kolegi z Omisia, w Lucko najprostszy objazd gdy wracamy do domu to zjazd na karty.
A 8 Split-Omis Zawsze stoi ze wzgledu na tych z gwizdkami co w Omisiu stoją Jak tam zatrzymaja ruch w piatek i stworzą korek, tak ten korek rozladuje sie w sobote o polnocy

Chciałem jednak jechać przez Czechy, Austrię, Słowenię. Jakoś tak wydaje się wygodniej i szybciej. Dzisiaj od 6 (wcześniej spałem to nie wiem) jest w Lucko masakra korki po horyzont nawet za bramkami w stronę wybrzeża.

ronnie napisał(a):

Lednice napisał(a):To racja, że w przypadku sobotniej trasy przez Wiedeń i Macelj wszelkie obliczenia są teoretyczne, czy z google, czy z gps, są o kant d... potłuc

No, ale gwarancji, że nie będzie korków na trasie przez Budapeszt też nie ma.

Poza tym to jest czas czystej jazdy, te 13 godzin z hakiem.
Do tych 13 trzeba doliczyć czas na postoje, nie każdy da radę jechać w kawałku 15 godzin

Wszytko się zgadza tylko weź pod uwagę, że jadąc przez Wiedeń i Macelj to sobie te 2-3 godzinki można śmiało doliczyć i wyjdzie na to samo. Z korkami na Budapeszt nie ma ryzyka. Tam po prostu nie ma co i gdzie stanąć!!! Chyba, że jakiś wypadek. Przy tamtejszym nikłym natężeniu ruchu, ryzyko mniejsze o owe zagadnienie. Jechałem tą trasą (05/06.07 piat/sob) i wracałem (22.07. poniedz) ani jednego rozkopu etc. Uważać trzeba tylko by nie wpaść do stolicy Węgier w dni robocze w godz. 7-9 i 15-17. Ponoć centrum stoi (zawsze zostaje obwodnica ). Należy obiektywnie dodać, ze nieciekawy jest odcinek słowacki - to fakt, ale to tylko 130 km. Potem już ojczyzna. W weekend zakaz ruch tirów i się jedzie ok.

Aktualny komunikat:
korek na granicy Letenye/Gorican - stanie na 1 godzinę
korek w Macelj - stanie na 1 godzinę
http://www.hak.hr/info/stanje-na-cestama/

Nie ma co korkować

Ogladał ktoś bramki w Macejl i Lucko ok godz 4 rano, jak tam wyglądała sytuacja z korkiem.Ja ogladałem te bramki o godz.2.00 dzisiaj w nocy aut dużo ale płynny przejazd praktycznie bez kolejek.Wyjazd mam 16.08 dlatego się tak tym interesuje

Do tych co wracali przez Graz pytanie mam: Jadąc do Cro widziałem w kierunku przeciwnym korek przed Grazem na wysokości Kalsdorfu (ten z Oekotelem). Tak na oko z 10 km, roboty drogowe, zwężka itp.
Jak wygląda teraz sytuacja? Na kamerkach asfinag-u niewiele widać.
Dzięki za info.