Cześć,
mam pytanie do znawców tras..
Planuję wyjechać z Katowic w nocy z niedzieli na poniedziałek (planowany start: 4-5 rano). Miejsce docelowe: Crikvenica, więc sama północ Chorwacji. Mam do wyboru w zasadzie 3 trasy:
1. Czechy-Austria-Słowenia i przejście graniczne w Macelj lub Cvetlinie - tu obawiam się korków zarówno na granicy, jak i później na chorwackich autostradach (Lucko itp...)
2. Słowacja-Węgry - z tego, co czytam fora granice powinny być w miarę ok, natomiast pozostają chorwackie autostrady jak wyżej
3. Czechy-Austria-Słowenia jak w pkt 1, z tą jednak różnicą, żeby w Słowenii jechać na Lubjanę i przejechać granice w Rupie (nad Rijeką) - omijam w ten sposób zakorkowane autotrady w chorwacji, a czasowo i kilometrowo (i finansowo) wychodzi mi bardzo podobnie (według googla)
opcję pierwszą raczej chyba odrzucę, zastanawiam się między 2, a 3 - co byście doradzili?
PS: powrót planuję na czwartek, wyjazd pewnie między 8-10. Najchętniej jechałbym tą samą trasę (kwestia winiet), ale się nie upieram