Ural napisał(a):Korki są w sobotę w stronę Chorwacji i w niedzielę z Chorwacji do Polski. Finito. Unikam tych dni.
robertms napisał(a):Ja polecam, ale odwrotny konfig:
jazda do CRO - niedziela
jazda z CRO - sobota...
pozdrawiam
yzedef napisał(a):robertms napisał(a):Ja polecam, ale odwrotny konfig:
jazda do CRO - niedziela
jazda z CRO - sobota...
pozdrawiam
W sobotę z Cro ?, kiedy jest zmiana turnusów ?. Chyba komuś źle życzysz . Nie tyle dzień co godzina jest bardzo ważna.
Najlepiej granicę SLO-CRO przekraczać w nocy koło 24-2. Zawsze tak jeżdżę i jest puściutko.
Endrju napisał(a):Niestety normalka, kółko różańcowe jadące ok. 100-110kmh, a prawy pusty na 500-700m, jadąc 120-130 też wyminąłem sporo takich asów... inaczej się nie da. I to głównie "A" i "D".
sebak napisał(a):Kilka lat temu poamietam z tego forum był patent na uniknięcie długich korków w drodze z Chorwacji na Lucko. Przed znakami informującymi o zbliżaniu się do punktu poboru opłat trzeba było zjechać z drogi na jakieś inne bramki tylko do płatności karta. Pamiętam że było tam tylko kilkanaście aut a korek na głównych bramkach mega. Ktoś coś kojarzy i może przypmniec?
sebak napisał(a):Niestety na komórce w marnej jakości mi się odtwarza, to jest zjazd dla aut z ENC tylko?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi